10.04.2014, 18:09 | #71 |
Zarejestrowany: 16.02.2014
Płeć: Kobieta
Postów: 165
Reputacja: 10
|
Odp: Sheilowe widzimisię
orka Helena, no wiem właśnie, ale jakoś mi do niej najbardziej pasują x> Dzięki za sugestię, zrobię jak prosisz Tylko póki co dodaję stare zdjęcia, więc włoski pojawią się dopiero za kilka odcinków.
[IMG]http://oi62.************/30uwm61.jpg[/IMG] Odcinek 15 Gdy przyszły tatuś dowiedzial się o ciąży swojej drogiej żony, odwiedził księgarnię aby kupić nieco pomocy naukowych dotyczących stanu błogosławionego. [IMG]http://oi58.************/2iaa1s0.jpg[/IMG] Tymczasem Laura wgrzebała zaskórniaki z portfela i zaszalała w SPA. [IMG]http://oi60.************/30axrv7.jpg[/IMG] Nie zapominała również o odpowiedniej diecie, służącej zdrowiu dziecka. Owoce wskazane! Okropna bluzka, ale nie chciało mi się zmieniać xD [IMG]http://oi58.************/dvfz2e.jpg[/IMG] Ciąża nie przeszkadzała jej w pracy. Jest malarką, więc mogła spokojnie tworzyć nowe obrazy. Dzięki radości jakiej doznała, były to dzieła bardzo optymistyczne. [IMG]http://oi58.************/o6bak8.jpg[/IMG] Dean przejmował się ciążą bardziej niż przyszła rodzicielka, więc to on jako pierwszy pochłonął pasjonujący poradnik dla młodych matek o tytule "Dziecko w drodze! Przygotowania". [IMG]http://oi59.************/15dmlpu.jpg[/IMG] Mężczyzna przejął również większość obowiązków, w tym gotowanie. Nie szło mu za dobrze, ale najważniejsze, że się starał. [IMG]http://oi60.************/5d5g2g.jpg[/IMG] Nadeszła w końcu ta chwila, gdy Laura doświadczyła pierwszych skurczów porodowych. Niestety, nastąpiło to w środku nocy.. To sobie dzidzia wybrała porę [IMG]http://oi58.************/11gt9bt.jpg[/IMG] Dean dostał ataku paniki, a Już-prawie-mama mimo strasznych boleści nie mogła powstrzymać rozbawienia z reakcji męża. [IMG]http://oi57.************/2rr037l.jpg[/IMG] Po kilku godzinach męczarni na świad przyszedł Jared Flynn. Laura podczas ślubu przyjęła z Deanem nazwisko Flynn-Brown, lecz nalegała, by dziecko zostało Flynnem. [IMG]http://oi61.************/2ce5dl0.jpg[/IMG] Po powrocie do domu maluch został ułożony do snu w swoim nowo urządzonym pokoiku. [IMG]http://oi59.************/r8uz6d.jpg[/IMG] Tatuś był niesamowicie zadowolony z płci swojego pierworodnego dziecka, zwłaszcza że nasłuchał się opowieści, iż Flynnowie mają na koncie same dziewczynki. [IMG]http://oi59.************/2guh36g.jpg[/IMG] Spacerki obowiązkowe. [IMG]http://oi60.************/29w7dyr.jpg[/IMG] Wieczorami, kiedy brzdąc już smacznie pochrapywał, małżeństwo miało czas dla siebie. [IMG]http://oi58.************/2mxrj95.jpg[/IMG] Proszę bardzo, ktoś sobie przypomniał o biednych meduzach xD Przetrwała jedna z trzech, więc Laura dokupiła jej towarzystwo i zaczęła znow karmić. [IMG]http://oi57.************/15hhq46.jpg[/IMG] Gdy zwróciła uwagę Deanowi, żeby pomógł jej zająć się jego własnymi meduzami, skończyło się to szelmowskim uśmiechem na twarzy małżonka i stwierdzeniem, że woli zająć się nią.. [IMG]http://oi58.************/2mg87j8.jpg[/IMG] Jak powiedział, tak zrobił. [IMG]http://oi58.************/29c9hmf.jpg[/IMG] _________________________________________ I tym przyjemnym akcentem zakończę ten odcinek W następnej części zostaniemy jeszcze z Laurą, Deanem i Jaredem, a w 17 odcinku (i w 2-3 następnych) zobaczymy co słychać u Nidalee, młodszej siostry świeżo upieczonej mamusi. |
|
10.04.2014, 19:23 | #72 |
Zarejestrowany: 10.03.2014
Płeć: Kobieta
Postów: 206
Reputacja: 10
|
Odp: Sheilowe widzimisię
Uffff przeczytałam wszystko od samiuśkiego początku, troszkę mi z tym zeszło, ale to był mile spędzony czas Na początku strasznie mega komplikowałaś im losy, ale to było nawet zabawne Te skoki w bok, zdrady, rozstania i nie planowane ciąże...takie życie można by powiedzieć. Laura i Dean bardzo mi się podobają i ciekawa jestem ich losów oraz ich pociechy. Napewno wrócę tu na następny odcineczek
|
12.04.2014, 09:58 | #73 |
Zarejestrowany: 16.02.2014
Płeć: Kobieta
Postów: 165
Reputacja: 10
|
Odp: Sheilowe widzimisię
Coś mi to OJSG umiera ;D
[IMG]http://oi62.************/30uwm61.jpg[/IMG] Odcinek 16 Dzidziuś już przyszedł na świat, więc Laura ćwiczy ostro, aby wrócić do formy. Zawsze może liczyć na towarzystwo Deana, któremu kondycja fizyczna potrzebna jest do uzyskania awansu w pracy [IMG]http://oi60.************/jrrwp2.jpg[/IMG] Po ćwiczeniach czas trochę zarobić. Mloda mamusia wzięła się za pisanie książek. [IMG]http://oi59.************/28i7zm8.jpg[/IMG] Dni mijały, aż nadszedł czas na tort urodzinowy. [IMG]http://oi59.************/i6xjq0.jpg[/IMG] Ten hipnotyzujący wzrok.. coś czuję, że będzie miał wszystkie panny [IMG]http://oi62.************/mcairr.jpg[/IMG] Mamusia jest zachwycona. Kolor włosów odziedziczył po tatusiu, a kolor oczu chyba po prababci o.O [IMG]http://oi58.************/sq3tr7.jpg[/IMG] Gdy tylko był w stanie pełzać, od razu dorwał się do pudełka z zabawkami i znajdującego się w nim samochodziku.. [IMG]http://oi59.************/1m4o0.jpg[/IMG] Głowa rodziny awansowała. Coś czuję, że Laura zaszaleje w SPA za tą premię [IMG]http://oi59.************/29g0vnt.jpg[/IMG] Zwycięska kawa [IMG]http://oi62.************/2s81jqw.jpg[/IMG] Laura odebrała tajemniczą przesyłkę w której znajdowała się zabawka od jakiejś ciotki, której nie znała. Jaredowi od razu przypadła do gustu. [IMG]http://oi57.************/167tmar.jpg[/IMG] Podczas gdy młody był zajęty nowym pluszakiem, małżeństwo miało trochę czasu dla siebie. [IMG]http://oi60.************/6duaug.jpg[/IMG] Wieczorem Dean zaczął naukę mówienia. [IMG]http://oi59.************/1zq7nf5.jpg[/IMG] Kolejny dzień był nieco pochmurny, jednak Flynnowie jak zwykle wstali z uśmiechem na ustach [IMG]http://oi61.************/i542ok.jpg[/IMG] Kto by się tam przejmował sztućcami [IMG]http://oi59.************/2cfei54.jpg[/IMG] Po śniadaku Laura wzięła malca do babci i dziadka. [IMG]http://oi60.************/2ryioag.jpg[/IMG] Powitała ich Vi, biedulka musi już chodzić o lasce.. [IMG]http://oi57.************/28s77yp.jpg[/IMG] Laura spędziła dużo czasu z siostrą, która zwierzyła jej się z zamiaru przeprowadzki. Zaoszczędziła trochę pieniążków i szuka domu. [IMG]http://oi62.************/2poa987.jpg[/IMG] Blondynka myślała, że dziadkowie będą sobie wyrywać małego Jareda z rąk, a tymczasem już po chwili stracili nim zainteresowanie i zaczęli flirtować oO. No cóż. Dobrze, że po takiej burzliwej historii swojej miłości dalej ich ciągnie do siebie. [IMG]http://oi61.************/dwfayr.jpg[/IMG] __________________________________________________ _ Ok, nadszedł czas na pożegnanie się z szczęśliwą rodzinką Laury na 3 odcinki. W 17,18 i 19 części, tak jak zapowiadałam, zobaczymy jak radzi sobie młodsza siostra. Mam do was pytanko Wie ktoś może jak (i czy się da) zmienić ubranie simki w ciąży? Próbowałam boolproptestingcheatsenabled true i w ogóle nie wyświetla się taka opcja po kliknięciu na sima jak jest w ciąży :c A te ciuszki często dobiera okropne.. Ostatnio edytowane przez Sheil : 12.04.2014 - 10:33 |
12.04.2014, 17:07 | #74 |
Zarejestrowany: 10.03.2014
Płeć: Kobieta
Postów: 206
Reputacja: 10
|
Odp: Sheilowe widzimisię
Jared wyszedł piękny Czuję, że będzie mega przystojniakiem jako nastolatek czy dorosły Ciekawa jestem jak pokomplikujesz losy Nidalee, oj bardzo jestem ciekawa Chociaż trochę ze smutkiem żegam na te trzy odcinki Laurę bo bardzo ją polubiłam.
Co do Twojego pytania, niestety ja nie jestem w stanie Ci pomóc Kiepska jestem w tych wszystkich kodach i sprawach. |
14.04.2014, 15:28 | #75 |
Zarejestrowany: 16.02.2014
Płeć: Kobieta
Postów: 165
Reputacja: 10
|
Odp: Sheilowe widzimisię
Witam serdecznie :> W związku z tym, że ostatnio baardzo dużo grałam, odcinek będzie 2x dłuższy (takie 2w1 )
Zgodnie z zapowiedzią, bohaterką dzisiejszej części będzie Nidalee Flynn. [IMG]http://oi62.************/30uwm61.jpg[/IMG] Odcinek 17 Gdy młodsza siostra była jeszcze w szkole średniej, chwyciła się dorywczej pracy. Dzięki wysiłkowi jaki włożyła w oszczędzanie uzbierała niezłą sumkę, co pozwoliło jej kupić przyzwoity domek. /tym razem nie chciało mi się budowac xD [IMG]http://oi59.************/2ly5277.jpg[/IMG] Mieszka teraz sama, więc niestety mamusia już obiadków nie gotuje, trzeba to robić sobie samej.. [IMG]http://oi58.************/2h6ujrb.jpg[/IMG] [IMG]http://oi59.************/2udx4b6.jpg[/IMG] Przydało by się ogarnąć nieco okolicę, żeby wiedzieć czy mieszka tu ktoś warty uwagi. [IMG]http://oi59.************/12349yv.jpg[/IMG] Nidalka nie musiała długo szukać, bo już w salonie pierwszego odwiedzonego sąsiada natknęła się na młodego przystojniaka. [IMG]http://oi59.************/jk9hmp.jpg[/IMG] Zwie się on Shane Tully i chyba komuś wpadł w oko.. z wzajemnością jak widać [IMG]http://oi61.************/2w49qwg.jpg[/IMG] Rozmawiali ze sobą bardzo długo, mieli wiele wspólnych tematów i zainteresowań. [IMG]http://oi61.************/2l8kb2h.jpg[/IMG] Chyba nie muszę pisać kto chodził jej po głowie przed snem, dlatego ma taką minę rozmarzoną [IMG]http://oi58.************/k38yzs.jpg[/IMG] Następnego dnia Nidalee wybrała się do pobliskiego ośrodka naukowego. Zamierzała się tam zatrudnić, więc chciała się dowiedzieć jakie trzeba spełnić wymagania aby dostać tę pracę. [IMG]http://oi62.************/11c8mm8.jpg[/IMG] Zaraz po wyjściu dostała telefon od Shane'a. Prosił o spotkanie w ogrodach nieopodal, więc dziewczyna bez wahania się zgodziła. [IMG]http://oi61.************/20ztv29.jpg[/IMG] Spędzili ze sobą całkiem miłe przedpołudnie. [IMG]http://oi58.************/29oh9h2.jpg[/IMG] Aż w końcu Nidalee ośmieliła się skraść mu buziaka :> [IMG]http://oi61.************/mbn48w.jpg[/IMG] Następnie nasz dżentelmen zaprosił ją na kawę do jakiejś knajpki. [IMG]http://oi57.************/2yv9wec.jpg[/IMG] Gdy przyszedł czas rozstania, Nidalee nie mogła się powstrzymać, by poczuć jeszcze raz smak jego ust :> [IMG]http://oi62.************/25gdpc7.jpg[/IMG] Wracając do domu, Nida kupiła kilka nasion, ponieważ do przyszłej pracy potrzebne były jej umiejętności ogrodnictwa. Zaczęła od czegoś prostego. [IMG]http://oi61.************/98sf3d.jpg[/IMG] A gdy powoli zapadał zmrok, chwyciła za teleskop aby poobserwować [IMG]http://oi59.************/2q9kwug.jpg[/IMG] Wygląda mi to, jakby ktoś się nie wyspał.. [IMG]http://oi58.************/5e8mkm.jpg[/IMG] Ząbki umyte, to czas na śniadanko. [IMG]http://oi58.************/24f06k0.jpg[/IMG] Ostatnie poprawki przed lustrem. [IMG]http://oi60.************/2rhl01v.jpg[/IMG] I śmigamy z wizytą do siostry. [IMG]http://oi60.************/110vrzr.jpg[/IMG] "A ja sobie kupiłam taaaaaki piękny dom" xD [IMG]http://oi62.************/2qtj14m.jpg[/IMG] Jak widać Laura cieszy się ze szczęścia (do czasu) swojej siostry. [IMG]http://oi58.************/10wpugh.jpg[/IMG] Nidalee chciała koniecznie poznać nowego członka rodziny. Udała się więc na górę wedle wskazówek siostry. Jared, gdzie jesteś? [IMG]http://oi62.************/352g95u.jpg[/IMG] "Mam Cię" [IMG]http://oi60.************/25gqfww.jpg[/IMG] Po powrocie do domu od razu pobiegla do swoich roślinek. Wczuła się w rolę ogrodnika. [IMG]http://oi58.************/2rmbosy.jpg[/IMG] Po obiedzie usłyszała pukanie do drzwi, Nie spodziewała się dzisiaj żadnych gości. Shane ją zaskoczył, ale pozytywnie oczywiście [IMG]http://oi58.************/27ytjqw.jpg[/IMG] Nidalee dosłownie rozpływa się na widok umięśnionego bruneta... Shane sprawił sobie jacuzzi do ogódka, więc zaproponował jej wspólne przetestowanie nowego nabytku. [IMG]http://oi58.************/qzpxkn.jpg[/IMG] [IMG]http://oi59.************/drcaqp.jpg[/IMG] Bąbleki poleciały w górę.. Chyba każdy się domyśla co się tam działo [IMG]http://oi57.************/2vwwfax.jpg[/IMG] A gdy zapadł zmierzch, Shane i Nidalee zakończyli dzień romantyczną kolacją :> [IMG]http://oi59.************/2wez4uh.jpg[/IMG] ______________________________________ Nidalee coś za szybko wskoczyła mu w ramiona, też tak uważacie? Powinna go najpierw lepiej poznać Następny odcinek pojawi się koło środy-czwartku (o ile ktoś to przeczyta ) |
14.04.2014, 15:36 | #76 |
Zarejestrowany: 02.03.2014
Płeć: Kobieta
Postów: 125
Reputacja: 10
|
Odp: Sheilowe widzimisię
Uu Nida ma chłopaczka Coś szybko mu wskoczyła w ramiona.. Jared jest słoodki <3 Czekam na next! <3
|
14.04.2014, 16:09 | #77 |
Zarejestrowany: 10.03.2014
Płeć: Kobieta
Postów: 206
Reputacja: 10
|
Odp: Sheilowe widzimisię
Shane jest fajny...mmmm, całkiem, całkiem przystojny Ale coś czuje, że będzie z nim coś nie tak...tylko co? I dlaczego Laura cieszy się ze szczęscia siosty tylko do czasu? Pewnie znów namieszasz im nieźle w losach Czekam z niecierpliwościa na kolejny odcinek hihi
|
16.04.2014, 16:06 | #78 |
Zarejestrowany: 16.02.2014
Płeć: Kobieta
Postów: 165
Reputacja: 10
|
Odp: Sheilowe widzimisię
Nareszcie święta Aby uczcić początek leniuchowania, wstawiam nowy odcinek. Chciałam również was poinformować, że za jakiś czas akcja przeniesie się do Bridgeport, ponieważ pożyczyłam się od siostry dodatku 'Po zmroku' oraz kupiłam sobie dodatek "Zwierzaki". (Zostało trochę kasy ze zwrotu podatku,więc należało mi się )
Daisy, chyba niejasno się wyraziłam: chodziło mi to, że szczęście Nidalee będzie trwało do czasu, a nie, że Laura będzie do czasu się z niego cieszyć [IMG]http://oi62.************/30uwm61.jpg[/IMG] ______________________________________________Odcinek 18 Rankiem Nidalee obudził lekki ból brzucha, któremu towarzyszyły mdłości. Musiała się struć wczorajszą surówką, którą spożyła na kolację. [IMG]http://oi61.************/2h3x9pd.jpg[/IMG] Gdy objawy ustały, zajęła się swoim mini-ogródkiem. [IMG]http://oi58.************/140x8d5.jpg[/IMG] Przez kolejne dni (w chwilach wolnych do romansowania z Shane'em) przypominała sobie smak dzieciństwa wędkując w pobliskim stawie (Już nie w basenie, jak za młodu ). [IMG]http://oi60.************/6qa6xk.jpg[/IMG] Codzienne łowienie ryb sprawiało, że nabierała w tym coraz większej wprawy. Również jej zdobycze były coraz okazalsze. [IMG]http://oi59.************/rb9n2c.jpg[/IMG] Była zaniepokojona tym, że co jakiś czas miała nawroty mdłości. Zauważyła również lekki wzrost wagi. Wybrała się do lekarza. Podczas wizyty okazało się, że jest w ciąży! Na początku bardzo się przestraszyła, lecz po głębszym zastanowieniu doszła do wniąsku, iż Shane na pewno to zaakceptuje i wezmą ślub. Marzyła, że zamieszkają razem, a potem urodzi gromadkę kolejnych dzieci. [IMG]http://oi58.************/4l59v7.jpg[/IMG] Umówiła się z Shanem na następny dzień. W oczekiwaniu na spotkanie czytała książkę o dzieciach zakupioną w trakcie powrotu ze szpitala. [IMG]http://oi58.************/1112d5u.jpg[/IMG] Nareszcie nadeszła umówiona godzina. Nidalee zjawiła się punktualnie pod domem Shane'a. Chyba nie był gotowy, bo chwilę czekała pod wejściem. [IMG]http://oi58.************/t9y0s9.jpg[/IMG] Gdy Shane usłyszał, że Nidalee jest w ciąży, nie mógł w to uwierzyć. Przecież się zabezpieczali! [IMG]http://oi61.************/12574ow.jpg[/IMG] Gdy pierwsze wrażenie zaskoczenia minęło, wybuchnął. Zwyzywał ją od ladacznic, stwierdził, że to na pewno nie jest jego dziecko i żeby dała mu święty spokój. [IMG]http://oi61.************/vkrqd.jpg[/IMG] W jednej chwili świat zawalił jej się na głowę. Nie spodziewała się tego po jej kochanym chłopaku! Przecież zawsze był taki dobry.. Jak mógł mówić coś takiego? Zapytała go zatem, czy gdy zrobi testy i Shane przekona się, że to jego dziecko, cofnie wszystko co powiedział i wspólnie je wychowają? [IMG]http://oi62.************/jzwm5f.jpg[/IMG] W odpowiedzi usłyszała jednak tylko tyle, że nawet jeśli jest jego, to on nie chce mieć nic wspólnego z bachorem. Będzie płacił alimenty jak trzeba, ale Nidalee ma się stąd zabierać i nie pokazywać mu więcej. Jest młody i chce korzystać z życia. [IMG]http://oi61.************/2cyfjlt.jpg[/IMG] Przez kilka dni nie mogła się pozbierać. Musiała jednak w końcu stanąć na nogi. W przypływie siły wybrała się do sklepu, aby kupić jakieś owoce. [IMG]http://oi62.************/33c17o2.jpg[/IMG] Postanowiła, iż dołoży wszelkich starań, by wychować dziecko na jak najlepszego człowieka i postara się zapewnić mu dobre dzieciństwo. [IMG]http://oi62.************/juu22o.jpg[/IMG] Nie było lekko. Jej stan nie pozwalał na pracę, a oszczędności powoli się kończyły, więc utrzymywała się ze sprzedaży swoich plonów. Starczało na jedzenie, jednak z opłatami za dom nie zawsze było kolorowo. [IMG]http://oi58.************/9gbuxv.jpg[/IMG] Wieczorami paliła w kominku i grzała się przy ogniu. [IMG]http://oi61.************/35bcegi.jpg[/IMG] Potrafiła kilka godzin siedzieć przed paleniskiem głaskając coraz większy brzuszek i zastanawiając się, jak to wszystko się ułoży.. [IMG]http://oi57.************/ok0abr.jpg[/IMG] I to by było na tyle, moi mili. W kolejnych odcinkach wrócimy do Laury i jej szczęśliwej familii. Jakie rymy xD Ostatnio edytowane przez Sheil : 16.04.2014 - 16:09 |
16.04.2014, 17:05 | #79 |
Zarejestrowany: 10.03.2014
Płeć: Kobieta
Postów: 206
Reputacja: 10
|
Odp: Sheilowe widzimisię
Przepraszam, chyba faktycznie nie do końca zrozumiałam
Piękny odcinek, szkoda mi trochę Nidalee, myślę że jest silna i da radę, ale mimo wszystko mi jej szkoda, taka sama... Ale ten Shane to dupek! Dosłownie powiesić takiego za... Trochę szkoda, że wracamy już do Laury bo obdarzyłam Nidalee szczególną sympatią |
17.04.2014, 00:42 | #80 |
Zarejestrowany: 15.04.2014
Skąd: Birmingham, UK
Wiek: 31
Płeć: Kobieta
Postów: 36
Reputacja: 10
|
Odp: Sheilowe widzimisię
Świetne! Masz nową czytelniczkę Podobają mi się te nawiązania imion do gry League of Legends Nidalka najpiękniejsza
|
Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości) | |
|
|