Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 11.10.2008, 12:27   #1
Robynka
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie "2047 lat do tyłu"

Ekhemm... Uwaga, uwaga! xP Dnia 5.X.2008 Robynka po przeczytaniu tak cudnych FS jak:
Kroniki Bloodeye
The Residence
Imię Potęgi
i inne. Doznała olśnienia, jakim jest wena na napisanie jej pierwszego FS xD Przepraszamy za wszelkie błędy w pisowni ;-)

A teraz tak na poważnie. Miłoby było, gdybyście wytykali mi błedy ortograficzne i gramatyczne, zarówno jak te stylistyczne Mimo, że pisałam w Wordzie może się coś pojawić, cóż... nikt nie jest doskonały ;p
_______________________


Jesień. Całe Riverstone zostało pokryte złocistą barwą liści. Zbliżała się 10:00. Sobotni poranek był piękny, za oknami przytulnego domku, świergoliły wesoło wróble. Czteroosobowa rodzina jadła w ciszy śniadanie. Tylko od czasu do czasu rodzice wymieniali uśmiechy i różne uwagi typu „Ładnie wyglądasz” i „Ta nowa woda kolońska dodaje Ci uroku”. Dwóch synów siedziało spokojnie na krzesłach.

Starszy wyglądał na około 24 lata. Na imię miał Jackson. Miał kruczo czarne włosy, szare oczy. Jego ubiór zewnętrzny zazwyczaj nie przekraczał pary skarpetek, poszarpanych jeansów oraz czarnej, luźnej koszuli. W jego uszach można było dojrzeć słuchawki prowadzące do jego MP4, z którą się nigdy nie rozstawał. Młodszy brat był zupełnie inny. Ubierał się również w jeans’y, jednak zamiast czarnej bluzki nosił niebieską bluzę. Jego włosy mieniły się barwą brązu, a oczy błyskały raz po raz szmaragdowym kolorem, jaki wzbudzał zachwyt wśród wielu ludzi. Nosił imię Nicolas. 16sto latek.
Starszy syn nagle wstał i ruszył ku drzwiom, rzucając słowa na wiatr:
- Gdzie idziesz? - zapytała jego mama.
- Jadę do Jerremy’ego.
- Jadę z Tobą – zerwał się z krzesła Nicolas.
- Ale nie samochodem… Akumulator wysiadł… - wymruczał tata.
- Po jakie licho jedziesz ze mną? – powiedział przez zaciśnięte zęby Jackson.
- Zapomniałeś już, że ten Twój kolega ma brata w moim wieku?
- No dobra. Pojedziemy autobusem.
- Tylko nie wracajcie zbyt późno! – krzyknęła mama.
Jackson zgromił ją spojrzeniem oznajmującym „Mamo, jestem już pełnoletni!”. Ale darował sobie tę wypowiedź. Szli jakieś 10 minut do przystanka. W końcu przyjechał upragniony autobus o numerze „66”.

Chłopcy weszli do środka. Jackson usiadł przy oknie słuchając piosenki, która leciała z jego umiłowanej MP4, a Nicolas rozglądał się po autobusie. Z tyłu siedziała jakaś staruszka, trzymała w żylastych dłoniach mocno zaciśnięte narcyze, z których wydobywał się wonny zapach. Za kierowcą spał jakiś bezdomny. Chociaż… czy on śpi? Nawet nie drgnie. Można by bez wahania pomyśleć, że biedak skonał z głodu.

Była także para młodych ludzi, którzy raz po raz obściskiwali się i całowali. Była też kobieta w ciąży, zajmowała nawet 2 fotele! Jechali i jechali. Czas się dłużył. Nicolas miał wrażenie, że minuty zamieniały się w godziny, a przynajmniej według jego zegarka wodoodpornego. W końcu młodszy chłopak nie wytrzymał. Wszyscy już wysiedli, nawet bezdomny, rzekomo nie poruszający się. Nicolas nawet nie zauważył kiedy wstał. Zniecierpliwiony 16-latek podszedł szybko do kierowcy.

Był zdziwiony – mało powiedziane – przestraszony, tym co zobaczył. Właściwie, to nic nie zobaczył, na miejscu kierowcy leżał tylko papierek od „Dumbli”, znanych w Riverstone cukierków. Kierownica sama kontrolowała jazdę. Autobus zaczął przyśpieszać i przyśpieszać. Jackson czując to zerwał się na równe nogi, wyrwawszy się ze świata muzyki.
- Co TY robisz do cholery?! – zawołał do swojego brata.
- Ja… NIC! Pomóż mi! – wskazał na hamulec ręczny.
Bracia próbowali zatrzymać rozpędzony do 225 km/h autobus. Nic nie skutkowało. Nagle stanęli. Za oknami autobusu było ciemno. Słychać było pomrukiwanie i od czasu do czasu wycie jakichś zwierząt.
- Wilki…? – spytał szeptem, Nicolas brata.
Jackson nie odpowiedział; stał wpatrując się w wyjście z autobusu. Drzwi otworzyły się, na co młodszy brat zareagował jękiem.

Oboje wyszli na wilgotną trawę, zdziwieni swoją teraźniejszą sytuacją. Patrzyli na siebie tępym wzrokiem, a wiatr biczował ich twarze swoimi niesfornymi językami. Nicolasowi przeszły ciarki po plecach, a włoski na karku Jacksona stanęły dęba. Chcieli jak najszybciej się wynieść. 16-latek spojrzał na swój mega-ultra zegarek. Data wskazywała: 3:00, 05.11.89r. p.n.e. .
- Jackson zobacz… - powiedział bratu.
- Tak, fascynujące, a ja zamierzam wleźć do tego wehikuł czasu i znaleźć się ponownie w Riverstone… - odpowiedział z lekką ironią w głosie.
- Ale miejsce aktualnego pobytu w moim zegarku wskazuje właśnie na Riverstone…
Starszy brat go jednak nie słuchał. Teraz wpatrywał się tępo w miejsce, gdzie stał jeszcze 10 sekund temu autobus.
- O kurka, utknęliśmy… - wyjąkał 16-latek.

_________________________________

I jak wyszło? ^^"

Ostatnio edytowane przez Liv : 26.12.2009 - 11:40
  Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 11.10.2008, 12:37   #2
Mikolea
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: "Powrót do przeszłości"

Może być i fajnie się zapowiada....
  Odpowiedź z Cytatem
stare 11.10.2008, 12:38   #3
niepokorna
 
Avatar niepokorna
 
Zarejestrowany: 27.06.2008
Skąd: Gdynia
Wiek: 30
Płeć: Kobieta
Postów: 1,012
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: "Powrót do przeszłości"

Cytat:
Napisał Robynka Zobacz post

Szli jakieś 10 minut do przystanka.
przystanku
Cytat:
Napisał Robynka Zobacz post

na swój mega-ultra zegarek.
Nie wiem co miałaś na myśli ^^'

Znalazłam ten błąd <?>
I od razu mówię- Liv może mieć Ci za złe, że masz taki sam tytuł FS jak ona ^^
Co do fabuły - jakoś mi zgrzyta.
Zajrzałam z ciekawości.
Może akcja się jakoś... rozwinie?
Mam nadzieję,że jesteś otwarta na krytykę <nie jak niektórzy (podziękowania dla... mnie samej) >

Ocenię po drugim odcinku.
Pozdrawiam
__________________
mod edit: nieregulaminowa sygna.
niepa edit : straszne.
mod edit: dla kogo =)
niep edit : przestać mi grzebać w sygnie!!
mod edit: ok, już nie będę ;]

niepokorna jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11.10.2008, 12:55   #4
Pani_Snejp
 
Avatar Pani_Snejp
 
Zarejestrowany: 08.03.2008
Skąd: lochy
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 746
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: "Powrót do przeszłości"

Zapowiada się ciekawie... ładne zdjęcia, nie doszukałam się jakichś błędów (zdziwiłam się, jak zobaczyłam, że niepokorna coś tam wypisała ^^'). Szkoda, że od razu tak przyśpieszyła z akcją, ale jest ok ;] czyli to będzie pewnie FS o przetrwaniu. ciekawe tylko, czy dobrze się skończy i powrócą do swoich czasów.
Oby nie za późno, bo matka im wałkiem po głowie da XD
Pees: Dzięki za reklamę ;* xd
__________________
Już niedługo... szykujcie się na coś zupełnie nowego...
Pani_Snejp jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11.10.2008, 12:56   #5
Robynka
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: "Powrót do przeszłości"

niepokorna:

Nie wiem co miałaś na myśli ^^'

W tym nieistniejącym słowie mam na myśli... ech... jak to ująć... zegarek wszystko mogący ;-)

I od razu mówię- Liv może mieć Ci za złe, że masz taki sam tytuł FS jak ona ^^

Naprawdę?! Zmieniam. Nie zauważyłam, a raczej nie byłam przygotowana na taki przypadek o.O

Mam nadzieję,że jesteś otwarta na krytykę <nie jak niektórzy (podziękowania dla... mnie samej) >

Widziałam takie przypadki. Ale ja taka nie jestem (?) xD

Może akcja się jakoś... rozwinie?

Ekhemm... to dopiero pierwszy odcinek xP Jasne, że się rozwinie. To FS będzie pod kątem fantasy ^^

Dziękuję za spostrzeżenie błędu :-)
I przepraszam za długość odcinka. Nie chciałam, aby był on znowu za długi. Chcę się najpierw przekonać czy warto pisać dalej ^^"

Veripma:
Nie ma za co ;-) Ubóstwiam Twoje FS xP

Ostatnio edytowane przez Robynka : 11.10.2008 - 13:00
  Odpowiedź z Cytatem
stare 11.10.2008, 13:12   #6
Ruder
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: "Powrót do przeszłości"

Bardzo ciekawy i subtelny sposób na zwrócenie uwagi na swoje FS. Czytając wstęp i dojrzawszy, że jedną z inspiracji jest moje opowiadanie aż wezbrała we mnie ciekawość.
Przeczytałam całość i muszę powiedzieć...
Interesujące. Jak dotąd akcja mi się podoba. Dobrze, że nie marnujesz miejsca na snucie nudnych historyjek z przeszłości, typu "Starzy poznali się tam i tam, tego i tego dnia, o tej i o tej godzinie". Jeśli kiedykolwiek planujesz jednak coś takiego napisać, to mogę ci doradzić, że wspomnienia są dobrym przerywnikiem, jeśli fabuła opowiadania pędzi za szybko i wymyka Ci się spod kontroli.
Ach i nie pisz czegoś w stylu: "Nie chciałam, aby był on znowu za długi. Chcę się najpierw przekonać czy warto pisać dalej ^^"" Jest to zbyt drażliwa kwestia i przeważnie wzbudza u czytelników tylko niesmak. Skoro wrzuciłaś FS na stronę i byłaś pewna tego, co robisz, to nie ma mowy o wycofaniu się. No, chyba że zdarzy się sytuacja, że za sprawą jakiegoś błędu wszystkie otoczenia i postacie szlag trafi, jak było w przypadku moich dwóch poprzednich tekstów... Radzę spakować postacie/obiekty/domy, bo aż żal by było, gdyby taka historia nagle się przerwała. Wiem, jak ciężko jest znów reaktywować opowiadanie z własnego doświadczenia.
Mam nadzieję, że prędko się nie zniechęcisz. Pozdrawiam
Ruder
  Odpowiedź z Cytatem
stare 11.10.2008, 13:32   #7
Robynka
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: "Powrót do przeszłości"

Może mi ktoś wyjawić tajemnicę, jaką jest zmiana nazwy tematu? ;p Po biegam wszędzie i nie mogę nic znaleźć =.="
  Odpowiedź z Cytatem
stare 11.10.2008, 13:34   #8
Pani_Snejp
 
Avatar Pani_Snejp
 
Zarejestrowany: 08.03.2008
Skąd: lochy
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 746
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: "Powrót do przeszłości"

Napisz np. do Oaz.
__________________
Już niedługo... szykujcie się na coś zupełnie nowego...
Pani_Snejp jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 11.10.2008, 13:39   #9
Robynka
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: "Powrót do przeszłości"

Acha, ok. Dzięki ;-) Na innym forum można samemu zmieniać, więc się zdziwiłam, że nie ma takiej opcji ;p
  Odpowiedź z Cytatem
stare 11.10.2008, 14:00   #10
Callineck
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: "2047 lat do tyłu"

Tytuł zmieniony, dużo lepszy

Przeczytałam opowiadanie, też byłam zaciekawiona twoimi wzorami ponieważ bardzo lubię 2 z 3 wymienionych

Hm, jak na razie mi się podoba, jestem bardzo ciekawa jak się dalej rozwinie akcja (tagi wyglądają interesująco )

Biorę się za błędy

Cytat:
Napisał Robynka Zobacz post
Miał kruczo czarne włosy
Jego ubiór zewnętrzny zazwyczaj nie przekraczał pary skarpetek, poszarpanych jeansów oraz czarnej, luźnej koszuli
16sto latek.
Starszy syn nagle wstał i ruszył ku drzwiom, rzucając słowa na wiatr
wonny zapach.
jego zegarka wodoodpornego
Oboje
teraźniejszą sytuacją
- kruczoczarne
- sugerowałabym: "jego ubiór zazwyczaj się nie wykraczał poza..."
- 16-latek
- chyba "nie rzucając słów na wiatr", bo nic nie powiedział, odezwał się dopiero odpowiadając na pytanie matki
- woń i zapach to to samo, użyj jakiegoś określenia, np. piękny zapach, intensywna woń itp.
- wodoodpornego zegarka
- obaj - to są chłopaki
- obecną sytuacją, albo terażniejszością...

I popraw błędy w tekście- zapewniam cię, że dużo lepiej się wtedy czyta.
Na pamiątkę błędów zostają przecież nasze posty

Ostatnio edytowane przez Callineck : 11.10.2008 - 14:14
  Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz

Tagi
elfy, fantastyka, podróż, przeszłość, uczucia


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 23:12.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023