Mój sim ...

Mi kiedys pies gonil gosciuwe co przynosi gazety

mój też gonił wiesię a ja go za każdym razem za to chwaliłam

wpuściłam kiedyś gościa do jacuzzi a po chwili widzę, że ten idiota stoi nagi w kuchni i wrzeszczy, że chce się wykąpać

ej ti chyba eni etn dizał i temat

Mój sim tak się upił że spał przez tydzień!! :lol: :lol: :lol:
Albo jak przy ognichu siedzeli se i zaczeły wyłaźić dócy w tedy sim miał depreche i przez tydzień nie chodził do pracy!! ^_^

simy są różne to właściwie identyczny tematwięc wg mnie powinien być zamknięty czy coś

Otwarty-zamknięty. Tu przyznaję ci racje, ale z chęcią przeczytam inne śmieszne sytuacje.
Mi sie przydarzyło, że sprzątaczka czyściła prysznic(niby norma), ale czyściła cały dzień.....drugi...trzeci aż skasowałam prysznic....a ta czyściła powietrze. Dopiero jak się wyprowadziłam odetchnęłam. Ale wprowadziłam nastepną ona cały czas tam była. Wkiońcu zburzyłam dom i mam spokuj, ale sprzątaczki juz nigdy nie zatrudnię!

Originally posted by Adi@Sep 6 2003, 11:43 AM
mój sim kiedyś zasnoł w symulatorze lotów i poleciał w kosmos

ŁAŁ :o

a ja kiedys zrobilam chodego facia i babkę.
Kazalam im isc zeby szukali prace.Babka stracile prace bo kiedys jej sie siku chcialo strasznie wzielam ja zeby szczala a ta siedzi i siedzi gdzies tak tydzien (no i praca do dupy!!!)

U mnie raz fachowiec siedział przez pół dnia w domu i oglądał telewizję zamiast naprawiać zlew. Myślałam, że się go nie pozbędę Naszczęście sobie poszedł

moj sim kiedys karmil male dziecko w kolysce i to dziecko tak beklo, ze sim go upusciil :]