Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > Opowiadamy jak sobie gramy
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 01.01.2014, 15:15   #1
Violett
 
Avatar Violett
 
Zarejestrowany: 01.01.2014
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 10
Reputacja: 10
Domyślnie Peryeptie simów Violett

Perypetie simów Violett

Witam wszystkich bardzo serdecznie!

Postanowiłam, że założę swój wątek, w którym będę pokazywać nudne losy moich simów. Jak na razie, gram jedną rodziną, którą mam już 2 miesiące. Wszystko zaczęło się od Zielonej Herbaty, która podesłała mi Mary Martinez. Przerobiłam sobie ją nieco i nazwałam ją Amy Summers. Mieszkała w Sunset Valley, ale gdy na podwórku pojawił się portal, zadecydowałam, że jednak będzie żyć w Oasis Landing. Tam poznała miejscowego, Trentona Ferve. Szybko się poznali, szybko się w sobie zakochali i szybko zostali parą. Przeprowadziłam ich do domu, który wykonałam sama. Ma trochę nowoczesny wygląd, ale najważniejsze, by każdy sim mógł się tam swobodnie przechodzić i żeby nie było zbyt ciasno. Uznałam, że jeszcze jest zbyt wcześnie, by mieli dzieci. Dwa simowe tygodnie poświęcili na dogłębnym szlifowaniu umiejętności. Amy nauczyła się gry na fortepianie, gitarze i malowania, Trenton zaś nauczył się budowy botów, sportu i majsterkowania. Kiedy byli już, powiedzmy, dokształceni, wzięli się za powiększanie rodziny. Pierwsze próby nie poszły na marne, Amy szybko zaszła w ciążę. Przed narodzinami dziecka Trenton oświadczył się. W końcu dziewczynie odeszły wody i urodziła się Chrysantemia. (nie pytajcie się, skąd pomysł na imię) I tak minęło, aż do teraz. Trenton i Amy są szczęśliwymi rodzicami, i szczęśliwym narzeczeństwem. Zmieniłam mu nieco wygląd, teraz jest bardziej męski.



Chrysantemia wydaje się na ogół grzecznym niemowlęciem. Niestety, pozory mylą. Jest dobrym budzikiem i alarmem 24/7.



Ach, zapomniałam dodać, że rodzina ma również swojego PlumBota, który nazywa się Padmé Amidala. Jest wielkim wirtuozem, potrafi o 2:00 w nocy grać na perkusji w pokoju malca. Czasem gra mi na nerwach, ale uwielbiam ją.



Jak pisałam, Amy ma wielkie zmiłowanie do gry na fortepianie.



Ta rodzina, jako jedyna spośród tych, które grałam wcześniej, ma w syntezatorze żywności rozwiniętą na maxa jakość potraw i wszystkie dania zaprogramowane. Na screenie poniżej Amy ma czekoladowe gnomy, które wyglądają... śmiesznie.



Trenton, gdy ma wolną chwilę, spędza nie tylko czas z narzeczoną, ale i zajmuje się projektowaniem chipów cech. Bardzo lubię to zdjęcie



Młoda mama bardzo kocha swojego rozwrzeszczanego malca.



Relaks się czasem należy.



Gdy w końcu udało się Trentonowi zbudować chip cechy RoboNiania, Padmé zajmowała się dzieckiem, a rodzice mogli spokojnie się rozerwać, idąc na miasto. Udali się do najgłośniejszego w tym dniu lokalu. Wypili sobie drinka.



Złościli się lub cieszyli, grając w gierki.



Amy i Trenton skończyli randkę na tym, że w końcu Chrysantemia Wiecznie Wrzeszcząca (dobry przydomek!) miała urodziny. Może już w końcu będzie grzeczna.



Synchroniczne dmuchanie w trąbkę urodzinową musi być!



No i Chrysantemia urosła na pięknego berbecia, który jest pół tatą, pół mamą. Jest bardzo roześmiana, i na pewno teraz jest aniołkiem Charliego.



Mała jest oczkiem w głowie mamy i taty.





Cała rodzina wybrała się do parku. Amy i Trenton wzięli Chrysanthemię na buju-buju, jak to mówię. Na początku jest wszystko dobrze.





A jednak mała jest diabełkiem! Już potrafi fochy strzelać.





Miłość kwitnie... uwielbiam tą interakcję, najchętniej klikałabym w nią milion razy w kółko!



Rodzice mogli się zająć nieco sobą, a Padmé znów się pobawiła w opiekunkę dla dziecka. Najważniejsze, by maluch się porządnie najadł, a po tym się zdrzemnął.





Kolejna randka Trentona i Amy skończyła się na prywatnym ślubie w ogrodzie. Oto państwo Ferve!



I na koniec Chrysantemia bawiąca się w pudle z zabawkami.



Mam nadzieję, że moja nieco nudna rodzinka przypadnie wam do gustu. Przyjmę każdą krytykę. Trzymajcie się ciepło.
Violett jest offline   Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 01.01.2014, 16:56   #2
Diana
Moderator
 
Avatar Diana
 
Zarejestrowany: 22.09.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 1,089
Reputacja: 30
Domyślnie Odp: Peryeptie simów Violett

Kolejna osoba zakłada temat OJSG, może ten dział znowu ożyje? :3
Amy rzeczywiście podobna do Mary, chociaż gdybyś nie napisała, to bym się nie kapnęła że to przerobiona simka Herby
A myślałam, że będę oryginalna robiąc OJSG w Oasis Landing... Czekam na ciąg dalszy.

EDIT:

Cytat:
Napisał Violett
Oj, byłam nieco szybsza od ciebie, wprowadzając losy rodziny w Oasis Landing c;
No właśnie nie, ja już mam swój temat OJSG

Ostatnio edytowane przez Diana : 01.01.2014 - 19:25
Diana jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 01.01.2014, 18:28   #3
Zielona Herbata
 
Avatar Zielona Herbata
 
Zarejestrowany: 02.11.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 506
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Peryeptie simów Violett

O, witam nowego członka Forum i mojego czytelnika!

Jestem mile zaskoczona tym, że założyłaś wątek. Amy jest 95% Mary, widać, że jej nieco zmodyfikowałaś oczy, usta i trochę twarz. Ohlala, jak Trenton i ona do siebie pasują! <3 Padmé również jest śliczna, ja takiego talentu do tworzenia PlumBotów nie mam, meh. :< Chrysanthemia wyrosła na piękną dziewczynkę, nawet, jak jest diabołkiem, to już widzę za nią kolejkę chłopaków, chcący skraść jej serce *_* Powiedz mi, skąd masz bluzkę Amy? Bo ja przejrzałam milion razy CAS, i nie ma. Rodzinka jest fajna, miło się czyta. Czekam na kolejną część.
__________________

Zapraszam na mojego bloga: Herbal Sims
Zielona Herbata jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 01.01.2014, 18:43   #4
Violett
 
Avatar Violett
 
Zarejestrowany: 01.01.2014
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 10
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Peryeptie simów Violett

Diana - Może być nadzieja w tym, że ten dział "rozkwitnie". Oj, byłam nieco szybsza od ciebie, wprowadzając losy rodziny w Oasis Landing c;

Herbata - Opłaciło się bycie stałym czytelnikiem na twym blogu, heh. d: Mnie gryzie ciekawość, czy jak Chrysanthemia dorośnie, to do kogo będzie podobna. Bluzkę mam ze Store, któregoś dnia można było ją nabyć za darmo poprzez grę online. (: Dziękuję, miło mi to słyszeć.

Ktoś jeszcze może skomentuje? ;>
__________________
Violett jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 01.01.2014, 18:53   #5
WhiteSugar
 
Avatar WhiteSugar
 
Zarejestrowany: 14.08.2013
Skąd: Brzuszek :3
Wiek: 28
Płeć: Kobieta
Postów: 126
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Peryeptie simów Violett

Hej, bardzo mi się podoba twoje ojsg Bardzo ciekawie opisane (w większości takie opowiadania z życia simów mnie nudzą, a to nie! ;D). Będę śledziła temat, a ta interakcja jest świetna, aż się zrobiło miło na serduchu
WhiteSugar jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 01.01.2014, 19:44   #6
Violett
 
Avatar Violett
 
Zarejestrowany: 01.01.2014
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 10
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Peryeptie simów Violett

Cytat:
Napisał Diana Zobacz post
No właśnie nie, ja już mam swój temat OJSG
Nie zauważyłam, szczerze przyznam. ;o

WhiteSugar - Dziękuję, aż mi miło czytać takie komentarze : )))
__________________
Violett jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02.01.2014, 15:00   #7
Searle
 
Avatar Searle
 
Zarejestrowany: 28.03.2008
Skąd: Dolny Śląsk
Wiek: 38
Płeć: Kobieta
Postów: 4,168
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Peryeptie simów Violett

Podoba mi się Twoja rodzinka Fajne zdjęcia i świetni bohaterowie

Mała ma ciekawe imię, ale może jakieś zdrobnienie by się od niego przydało?
__________________
Searle jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02.01.2014, 21:37   #8
Myrtek
 
Avatar Myrtek
 
Zarejestrowany: 07.01.2012
Skąd: Kotlina rozpusty
Wiek: 25
Płeć: Kobieta
Postów: 569
Reputacja: 15
Domyślnie Odp: Peryeptie simów Violett

Oasis Landing w rzeczywistości normalnej jest przecudne.
W tym mieście jest tak pełno simów, a boty jeszcze dodatkowo zagęszczają okolicę.
Ja sobie kupiłam ogromny dom w OL, ale szczerze powiedziawszy, są one zbyt... wymyślate. Dlatego najlepiej budować sobie samemu lub ewentualnie ściągnąć.

Kocham to, jak berbecie obrażają się, bo czas zabawy mija. To jest przeeeeurocze!
Co do pocałunku w powietrzu to taaak... jest to widowiskowa interakcja.
Rodzinka urocza, mało tekstu, miło się przegląda.

Cytat:
Chrysantemia Wiecznie Wrzeszcząca

Aniołek Charliego
Dobre!
__________________
Myrtek jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 02.01.2014, 23:20   #9
Chwalisława
 
Avatar Chwalisława
 
Zarejestrowany: 16.05.2012
Płeć: Kobieta
Postów: 464
Reputacja: 12
Domyślnie Odp: Peryeptie simów Violett

Strasznie mi się podoba to, jak opisujesz zdjęcia. Nie jest to mdłe, że tak powiem
Z tego, co widzę po zdjęciach, domek jest naprawdę cudowny, bardzo mi się podoba, bo ja sama nie potrafię tak budować.
Stawiam, że Chrysantemia będzie całą mamą. Jest przeurocza!
Chwalisława jest offline   Odpowiedź z Cytatem
stare 04.01.2014, 21:04   #10
Violett
 
Avatar Violett
 
Zarejestrowany: 01.01.2014
Wiek: 26
Płeć: Kobieta
Postów: 10
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Peryeptie simów Violett

Wielkie, a to wielkie dzięki za komentarze!
Miło mi aż w sercu. Dziś mało pograłam Fervami, ze względu na sprawy rodzinne, no i wiadomo- szkoła. Druga część nieco krótsza, ale myślę, że to wam wystarczy. Zapraszam do czytania.

Rodzina Ferve, część druga

Na początek, moja kochana Chrysantemia Aniołek Charliego Wiecznie Wrzeszcząca. Na początek siedzi sobie grzecznie w łóżeczku i szuka złota w nosie.



Ale jednak nie może się powstrzymać i drze się na cały dom, że chce jeść. Ech... a myślałam, że będzie już tak dobrze.



Taki mały przerywnik, Trenton bawi się w odpychanie toalety, jest to doprawdy interesujące zajęcie. c':



Małą zajęła się dzielna mama Amy, która bez trudu poradziła sobie z sytuacją kryzysową. Chrysia (jej nowa ksywka) ponownie zamienia się w aniołka. Przynajmniej potem przez resztę dnia był spokój.



Padmé wymagała porządnej regulacji, więc Trenton nie miał ani chwili odpoczynku. Regulacja skończyła się sukcesem i polepszeniem jakości PlumBota.



Bardzo mi się podoba sposób, jak sim i PlumBot "machają" do siebie.



Miłość kwitnie. Uwielbiam ich bardzo.



Czy tylko ja uważam, że Trenton jest kolejnym pięknym miastowym simem? Kocham kolor jego oczu!



Amy, poza opieką nad rozwrzeszczaną córką, znajduje chwilę na granie. Do gitary elektrycznej bardzo się powiązała, ona i ja uwielbiamy jej brzmienie.



Trenton nie chce być złym ojcem, i kontynuuje naukę chodzenia Chrysanthemii.



Ogółem chciałam dodać, iż obie mają własny zespół Black Sabbath. Jak na debiutantki idzie im całkiem nieźle.



Nadchodzi pora, by położyć małą spać. Ku mojemu zaskoczeniu, da się przebrać w piżamkę i zasypia. Chyba jej znikają różki i diabelski ogonek, a pojawia się aureolka i skrzydełka.



Śmieszna sytuacja, jaka u mnie się trafiła, to codziennie widzę ,że skrzynka ma jakąś przesyłkę, a są nimi listy miłosne od Amy do Trentona i odwrotnie.



Nieco dziwnie uchwycone, ale Padmé się leni i odpoczywa w jacuzzi.



Kiedy Chrysia śpi, rodzice mają czas dla siebie. Och, jak Trenton się na swoją żonę patrzy...



Oglądają wspólnie, jak drewno pali się w kominku, i trafiają się okazje, gdy już nie wytrzymują i całują się czule. Uwielbiam szczęśliwych ludzi, nawet i simów.



PlumBot jeszcze bardziej się nudzi. Podkradła laserowy rytmofon Trentonowi i na nim gra niczym zawodowiec. Jestem zła na twórców za to, że nie ma opcji muzykowania na rytmofonie.



Oho, mała się obudziła. Chyba jej humor towarzyszy, skoro taka nagle cicha się zrobiła... w końcu mogę chyba z ulgą odetchnąć.



Padmé już po raz dwudziesty szuka fragmentów klucza do opuszczonego statku.



Nie ma to jak bić młotkiem w toaletę. Trenton, nie szkoda ci tego tronu? A nie, to przecież jest majsterkowanie, ale nieco dziwne.



Hmm... komu Chrysanthemia dasz tą zabawkę Nessie?



To tyle. Wiem, bardzo mało. Ale następnym razem obiecuję wam, że dam tego nieco więcej. Niestety, brak we mnie weny do grania. Do napisania.
__________________
Violett jest offline   Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 09:49.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023