Wróć   TheSims.PL - Forum > Simowe opowieści > The Sims Fotostory
Zarejestruj się FAQ Społeczność Kalendarz

Komunikaty

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
stare 20.02.2005, 05:51   #1
Walenta
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie 7 dni do końca życia...

Cześc zapraszam was na moje pierwsze fotostory mam nadzieje że wam przypadnie do gustu.Napoczątku przedstawie postacie póżniej napisze fotostory.Zapraszam aaa z góry przepraszam za jakieś błędy orto jeśli jakieś znajdziecie,dzieki w niektórych odcinkach dojdą jeszcze jakieś postacie ale nie warto ich wymieniać gdyż sa drugo planszowe
[IMG][/IMG]
1 postacią w mojej histori jest dzieczwczynka o imieniu Hati
[IMG][/IMG]
2 postacią jest jej przyjaciółka Marika
[IMG][/IMG]
3 postacią jest susan
[IMG][/IMG]
4 postacią jest Morgane
[IMG][/IMG]
5 postacią jest Mama Hati

6 postacią jest Madame Rolier nauczycielka i dyrektora szkoły
[IMG][/IMG]
8 postacią jest Monika

Poniedziałek-7h55
Hati usłyszawszy dźwięk budzika zerweła sie z łóżka i pobiegła ku szafie żeby jak najszybciej sie przebrać[IMG][/IMG]
Szybko pobiegła do kuchni gdzie czekała na nią mama z śniadaniem.
Cześć
Cześć-odburkneła Hati
Nie jesteś przypadkiem spóźniona na lekcije ??
Jeszcze nie-odpowiedziała Hati
[IMG][/IMG]
Po czym zjadła szybko przypalone płatki i pobiegła szybko do szkolengo autobusu który miał ją zabrać do jej szkoły "Do Szkoły dla Dziewcząt imienia Madame Rolier"
[IMG][/IMG]
Biegła jak tylko mogła bo wiedziała co Madame rolier.Gdy była już na górze serce waliło jej jak młotem dotkneła cicho klamki wzieła głęboki odech i otworzyła drzwi
[IMG][/IMG]
No prosze kogo mu tutaj mamy-powiedziała Madame rolier
Usłyszała za sobą śmiech pozostałych osób w klasie
[IMG][/IMG]
Czemu sie spóźniłaś?-dodała Madame rolier już nie taki tonem jak wcześniej.
Przepraszam zaspałam-Odpowiedziała Hati
No dobrze siadaj ale to ma być ostani raz rozumiesz??
Tak-odpowiedziała Hati przez zaciśniete zęby
[IMG][/IMG]
Po czym usiadła na swoje stałe miejsce obok swojej najlepszej przyjaciółki i by tak siedziała do końca lekcij gdyby nie grupa Susan Saradon[IMG][/IMG]
Ostatnie ławki w klasie to są właśnie wrogowie Hati.
[IMG][/IMG]
Druga ławka susan i Morgane
[IMG][/IMG]
Trzecia Cindi i Monika
Dziewczynek w klasie było 6 były podzielone na dwie grupy tych szmulastych i tych do której należała Hati tych co wiedzą i czego chcą
[IMG][/IMG]
Po kilu minutach Hati usłyszała za swoimi plecami hej ty ?gdy sie odwróciła Monika robi dziwną mine ale Hati ignoruje ją.
Jednak atak nie ustaje Susan wchodzi w grę.
Morgane czy nie uwarzasz że coś tu śmierdzi?-pyta Susan
Tak oczywiście nawet wiem kto !!!-odparła Morgane
Zachichotała Cindi wraz z nią Monika
To ta Brudaska z porzodu-powiedziała Susan
Lecz w Hati coś sie zagotowało już miała odpusić zacisnać pieśći i nic nie mówić ale wstała i dodała susan[IMG][/IMG]
-Zobacz tylko na twoją twarz wygłąda jak byś na siebie choinke nałożyła-powiedziała Hati
Wy wszystkie jesteście takie różowe o losie jaki pech złamałaś sobie paznokcia-Zaśmiała sie Hati wraz z Mariką
Na to susan dodała- BRUDASKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Hati nie wytrzymała w oka mgnieniu odepchneła ławke susan i ją zatakowała
[IMG][/IMG]
I tak by trzymała przypasie Susan dalej gdyby nie głos Madame Rolier
[IMG][/IMG]
-Przestać obje do mojego Gabinetu.Poczym Madame rolier wyszła Hati odwróciła sie też do wyjścia lecz złapał ją ktos za ramie to była Morgane
[IMG][/IMG]
Wykrzykneła -Po szkole zobaczysz
Hati schodząc nie czuła strachu przed grupą Susan ani nawet przed Madame Rolier i co bedzie potem Była z siebie dumna jak nigdy przedtem.
Siedząc w biurze musiała wszystko opowiedzieć,miała wrażenie że jej nikt nie słucha bo i tak Głos Susan bedzie sie bardziej liczył jak zawsze
[IMG][/IMG]
Kiedy Hati skończyła Susan zaczeła swój Dylemat
[IMG][/IMG]
Już dobrze moje drogie dziecko-odpowiedziała Madame rolier-Dobrze uspokuj sie powiedz mi jak to sie stało-powiedziała Dyrektorka
-Ona zazdrosci mi urody to dlatego to zrobiła wszyscy widzieli to i morgane i cindi i monika mogą to wszystko potwierdzić-wybuchneła susan
[IMG][/IMG]
Ale ja sie boje o moje życie nie rozumie pani ona jest nienormalna-wybuchneła płaczem Susan
Poczym zaśmiała sie szyderczo.Madame rolier kazała jej wyjsc gdyż lekcije sie już skonczyły a do Hati powiedziała zostaniejsz tutaj 5 godzin nim sie nie nauczysz.
Tak więc Hati udała sie do klasy gdzie została sama tylko ona i jej myśli nawet nie pamieta o czym myślała to wszystko dzieje sie za szybko ona już nie da rady
[IMG][/IMG]
Tymczasem kiedy Hati siedziała na górze i myślała Madame rolier zadzwoniła po Matke Hati.Mama Hati jak sie dowiedziała pobiegła szybko do szkoły i już była w biurze Madame rolier .
[IMG][/IMG]
Tak więc wyjaśniłam pani sprawe przez telefon w tym wypadku przykro mi ale bede musiała wydalić Hati z szkoły-Wzruszyła Madame
Nie prosze niech pani tego nie robi-wybuchneła płaczem Matka
Ja już sobie nie radze z nią nie wiem co robić prosze niech ją pani zachowa -błagała matka
Zastanowie sie-powiedziała dyrektora
[IMG][/IMG]
Poczym Mama hati poszła po Hati i obje wróciły do domu w ciszy.
Gdy były już w domu Mama spytała sie
Chyba jesteś mi coś winna ?
Oj chyba nie-odparła Hati
Jak to nie napadasz tak sobie bez powodu na niewinna koleżanke z klasie i jeszcze mi mówisz ze chyba nie??
-Ja tego nie zrobiłam to ona.......
Nie dokończyła
Nie kłam-wykrzykneła matka
-Jesteś najgorsza matką jaka mam i jaka istnieje nawet ty mi nie wierzysz !!!!!!!!!!!!!!! poczym pobiegła do swojego pokoju.
A matka została silnie poruszona tak mocnymi słowami i zaczeła płakać.
[IMG][/IMG]
Hati położyła sie na łóżku i rozmyślała o całym dniu i o tym czy nie zejśc i nie przeprosić matki ale nie no bo to ona ma racje to ona.I tak została lecz nie mineło nie wiecej jak 15 min nim dostała smksa o treści tutaj marika wyjdź przed dom szybko
[IMG][/IMG]
Hati pobiegła szyko przed dom zobaczyła marike i uszłyszła tylko te słowa -Mam plan
[IMG][/IMG]
Co to bedzie za plan ?
Czy heti zostanie wydalona z szkoły ?
Co dalej bedzie?
To wszystko już w drugim odcinku mam nadzieje że wam sie podobało tylko wkurzają mnie jakieś iksy koło fotek mam nadzieję to naprawie przy drugim odcinku oki dzieki i zapraszam do czytania
  Odpowiedź z Cytatem

PAMIĘTAJ! Źródłem utrzymania forum są reklamy. Dziękujemy za uszanowanie ich obecności.
stare 21.02.2005, 14:55   #2
Walenta
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Drugi odcinek

Wtorek-Heti siedząc w szkole tylko czekała kiedy Marika wtajemniczy ją w swoje plany nie mogła tego powiedzieć w trakcie lekcij gdyż tuż za nimi siedziała grupa Susan.Lekcja była dośc nudna z resztą Hati nie słuchała miała tylko w głowie tajemniczy plan co to może być ??była niemal pewna ,że ten plan miał coś związanego z Susan i z Historią z wczoraj.Ciekawość figlała różne sceny w jej głowie nie wiedziała jak bardzo wyobraźnia poniosła Marike.

Lekcije sie skończyły Marika i Hati zostały same wkońcu Hati przestała myśleć.

-Marika co to za plan ??-wykrztusiła Hati.
-Wszystko w swoim czasie mam coś super tylko nie wiem czy w to wejdziesz?-odpowiedziała w uśmieszkiem Marika
-No mów nie widzisz jak mnie w to wciągnełaś-powiedziała Hati
-Taka odpowiedz była wprost idealna dla Mariki.
-Wspominając wczorajszą historie musimy sie na niej zemiścić wiesz co ona kocha naj naj bardziej ??w sobie ?-spytała sie Marika
-Tak chyba tak??/chyba-zamyśliła sie Hati
-Chyba naj bardziej dba o urode tak ??-rzekła Hati
-To też ale coś ceni bardziej coś co kocha najbardziej co to jest ?odpowiem ci to są jej włosy-powiedziała Marika
-Aha czyli co zamierzasz zrobić ???-rzekła z zaciekawieniem Hati.
-Sprawa jest prosta dziś podczas południa jemy w stołówce wszsyscy razem ?niom nie.Kiedyś kiedy dziadek zachorował mama kupiła mu taki lek po którym wypadłu mu wszystkie włosy.My zrobimy to samo dla Susan niech nas popamieta-odezwała sie Marika
-Wchodze w to-krzykneła Hati.
Tak ,więc dziewczyny wymyśliły plan pozabawienia włosów Susan pozostawał tylko jeden problem jak zdobyć ten lek i jak on sie nazywa.Hati czuła w sobie chęć zemsty chciała ,żeby chociaż raz Susan zakosztowała co to znaczy być ofiarą.Od zawsze Susan była dla Hati przegrana ,lecz nigdy przedtem nastolatka nie chciała miścić sie na niej teraz to było coś innego nie była sama Marika była z nią.

Po południu przyjaciółki udały sie do Apteki pani Saint-Marchel długo stały i rozglądały sie po aptece nim wkońcu odważyły sie zapytać.
-Dzień Dobry
-Dzień Dobry w czym moge służyć ?
-Szukamy takiego leku po którym....W tym czasie Marika zuważyła zakołopotanie Hati wtrąciła się.
-Poszukuje takiego leku dla mojego dziadka nie wiem zabardzo jaką nosi nazwe ale wiem jaki jest efekt uboczny.
-Co jest tym efektem ubocznym ?-zapytała kobieta
-Efektem ubocznym jesy wypadanie włosów-rzekła Marika
-aa to zapewne mówicie o Hopermexie zaraz przyniose poczym udała sie szukać leku.Dziewczyny zostały same były takie szczęścliwe,że sie udało i że poszło tak łatwo.Famrmaceutka przyniosła lek i wyszły migiem z apteki.Poszły do parku zapoznały sie z instrukcją i schowały szczelnie lek.
Wybiła godzina obiadu dzwonek dzownił tak samo jak wczęsniej jego dźiwęk brzmiał tak samo ale dla dwóch dziewczyn nie być moźe to ich serce wytwarzało takie silne bicie razem z dźwiękiem dzwonka.

Podano do stołu Marika podstępem zatrzymała dłużej grupe Susan w tym czasie Hati dosypywała tajemniczy lek do posiłku swej ofiary.Posiłkiem była zupa kiedy Hati dodała środku do zupy Susan przybrała barwe żółto-jasnej maźi.Nie różniła sie a jednak tak Hati trzymając kciuki dała znak dla swej przyjaciółki ,że wypełniła swoją misje.

Głodne nastolatki szybko zabrały sie do jedzenia nie zwracały uwagi na kolor czy bynajmniej ,czy jest to smaczne czy nie to chyba dobrze nie ?.

Smacznego Susan !!!
Po udanym posiłku każda z dziewczyn poszła do siebie.Hati utrzymywała kontakt z Marika do 19h00.Wtedy zadzwonił telefon to była Morgane powiedziała ,że Susan bardzo źle sie czuje i ,że już jest w szpitalu czy chciałaby przyjechać?.Hati odmówiła musiała odmówić wkońcu to ona to zrobiła jednak po takiej radości jaką była zemsta wróciło sumienie takie uczucie winy a jeśli coś sie stanie Susan,Hati sobie nigdy tego nie wybaczy.Tłumaczyła sie przecież jest sobie tego wina to ona swoim zachowaniem to zrobiła,to nie Hati jednak wmawianie sobie czegoś było jeszcze gorsze niż stawienie czoła prawdzie,nie wytrzymała złapała za telefon i wykręciła nr Mariki.Odebrała jej mama
-Czy mogła bym porozmawiać z Mariką ?
-Tak już łącze.
-Już wiesz ??-tak
-co robimy ?-spytała sie Hati
-Czkekamy-dodała Marika i sie rozłączyła.

Hati nie pozostało nic jak czekanie godzine po telefonie dostała drugi ,wszystko jest w porządku Susan straciła tylko włosy.Został jej tylko jeden kosmyk na czole.
Czuła silne zmęcznie musiała jak najszybciej sie położyć.Po długim okresie usiłowania snu nie dała rady zaczeła znowu myśleć o Susan.

Co sie stanie dalej ??
Czy Susan sie dowie ??
Co zrobi Hati ??
i co powie Madame Rolier ?
To już w trzecim odcinku W 7 dni do końca życia.
  Odpowiedź z Cytatem
Odpowiedz


Użytkownicy aktualnie czytający ten temat: 1 (0 użytkownik(ów) i 1 gości)
 

Zasady Postowania
Nie możesz zakładać nowych tematów
Nie możesz pisać wiadomości
Nie możesz dodawać załączników
Nie możesz edytować swoich postów

BB Code jest włączony
Emotikonywłączony
[IMG] kod jest włączony
HTML kod jest Wyłączony

Skocz do Forum


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 11:23.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
Wszystkie prawa zastrzeżone dla TheSims.pl 2001-2023