nossace
10.12.2004, 16:15
Bede tu dawac rozne krotkie historyjki! Od 1 do 3 odcinkow! Niektore beda smutne a niektore wesole!
___________________________________
Oto pierwsza historyjka ktora nazywa sie "Zycie jak z bajki"
Normalny dom na rozstaju dróg gdzieś w Weronie.
http://members.lycos.co.uk/kichaw/One%20Shot/1.jpg
A w nim cisza jak po burzy. Przecież parę godzin temu rozbrzmiewał tu płacz dziecka. Żeby poznać tą historię trzeba się cofnąć o rok. Dokładny rok temu wprowadziło się tu młode małżeństwo.
http://members.lycos.co.uk/kichaw/One%20Shot/2.jpg
Lily
http://members.lycos.co.uk/kichaw/One%20Shot/3.jpg
i Frank
http://members.lycos.co.uk/kichaw/One%20Shot/4.jpg
Andersowie. Była to genialna para. Pasowali do siebie w każdym calu. Lily i Frank jednak nie mieli dzieciństwa. Całe 18 lat spędzili w sierocińcu. Lily nie miała tam żadnych przyjaciółek a Frank kolegów. Byli odludkami. Nikt nie chciał ich przygarnąć, nawet nie wiadomo dlaczego. Jednak spotkali się i świat się zmienił. Wkrótce był ślub. I słowa „Jestem w ciąży”. Narodziło się dziecko- dziewczynka o pięknych błękitnych oczach.
http://members.lycos.co.uk/kichaw/One%20Shot/7.jpg
Przed nimi życie jak z bajki.
http://members.lycos.co.uk/kichaw/One%20Shot/6.jpg
Ale coś się stało, wydarzenie, które zmieniło wszystko. Piękny poranek. Frank – jako dobrze wykształcony polityk był na obradach sejmu. Jednak jak to bywa przybyli terroryści. Wzięli zakładników. Lily płakała do telewizora.
http://members.lycos.co.uk/kichaw/One%20Shot/8.jpg
Nie wiedziała co począć. Wkrótce usłyszała w dzienniku: „Terroryści wszystko wysadzili”. Lily chciała się zabić, ale nie mogła. Musiała wychować Angelike bo tak miała na imię jej córka. Ponieważ nie miała rodziny ani przyjaciółek, nie mogła oczekiwać pomocy z niczyjej strony. Zostało jej trochę pieniędzy z ubezpieczenia i z odkładek na saunę. Życie wymykało jej się spod nóg. Była noc. Lily właśnie uśpiła Angielikę.
http://members.lycos.co.uk/kichaw/One%20Shot/9.jpg
Miała zamiar sama zasnąć. Usłyszała zgrzyt i trask. Zeszła do kuchni, a tam stał rabuś z bronią. Uciekła na górę do Angieliki. Nie zdążyła nawet złapać dziecka bo usłyszała strzał. Powoli traciła przytomność.
http://members.lycos.co.uk/kichaw/One%20Shot/10.jpg
Ostatnie wydyszane słowa „Bądź przeklęty” i upadek. Tak kończy się opowieść o małżeństwie z bajki. Pamiętajcie życie nawet jak w niebie może skończyć się w piekle.
Troche glupie :]
___________________________________
Oto pierwsza historyjka ktora nazywa sie "Zycie jak z bajki"
Normalny dom na rozstaju dróg gdzieś w Weronie.
http://members.lycos.co.uk/kichaw/One%20Shot/1.jpg
A w nim cisza jak po burzy. Przecież parę godzin temu rozbrzmiewał tu płacz dziecka. Żeby poznać tą historię trzeba się cofnąć o rok. Dokładny rok temu wprowadziło się tu młode małżeństwo.
http://members.lycos.co.uk/kichaw/One%20Shot/2.jpg
Lily
http://members.lycos.co.uk/kichaw/One%20Shot/3.jpg
i Frank
http://members.lycos.co.uk/kichaw/One%20Shot/4.jpg
Andersowie. Była to genialna para. Pasowali do siebie w każdym calu. Lily i Frank jednak nie mieli dzieciństwa. Całe 18 lat spędzili w sierocińcu. Lily nie miała tam żadnych przyjaciółek a Frank kolegów. Byli odludkami. Nikt nie chciał ich przygarnąć, nawet nie wiadomo dlaczego. Jednak spotkali się i świat się zmienił. Wkrótce był ślub. I słowa „Jestem w ciąży”. Narodziło się dziecko- dziewczynka o pięknych błękitnych oczach.
http://members.lycos.co.uk/kichaw/One%20Shot/7.jpg
Przed nimi życie jak z bajki.
http://members.lycos.co.uk/kichaw/One%20Shot/6.jpg
Ale coś się stało, wydarzenie, które zmieniło wszystko. Piękny poranek. Frank – jako dobrze wykształcony polityk był na obradach sejmu. Jednak jak to bywa przybyli terroryści. Wzięli zakładników. Lily płakała do telewizora.
http://members.lycos.co.uk/kichaw/One%20Shot/8.jpg
Nie wiedziała co począć. Wkrótce usłyszała w dzienniku: „Terroryści wszystko wysadzili”. Lily chciała się zabić, ale nie mogła. Musiała wychować Angelike bo tak miała na imię jej córka. Ponieważ nie miała rodziny ani przyjaciółek, nie mogła oczekiwać pomocy z niczyjej strony. Zostało jej trochę pieniędzy z ubezpieczenia i z odkładek na saunę. Życie wymykało jej się spod nóg. Była noc. Lily właśnie uśpiła Angielikę.
http://members.lycos.co.uk/kichaw/One%20Shot/9.jpg
Miała zamiar sama zasnąć. Usłyszała zgrzyt i trask. Zeszła do kuchni, a tam stał rabuś z bronią. Uciekła na górę do Angieliki. Nie zdążyła nawet złapać dziecka bo usłyszała strzał. Powoli traciła przytomność.
http://members.lycos.co.uk/kichaw/One%20Shot/10.jpg
Ostatnie wydyszane słowa „Bądź przeklęty” i upadek. Tak kończy się opowieść o małżeństwie z bajki. Pamiętajcie życie nawet jak w niebie może skończyć się w piekle.
Troche glupie :]