PDA

Zobacz pełną wersję : ,,Niebezpieczny Chat''


Nagha
29.01.2005, 17:27
PRZEDSTAWIENIE POSTACI
http://corneliahi.w.interia.pl/Flig_20_0001.jpg
Imię:Moni
Wiek:32 lata
Moni jest matką głownej bohaterki,Sussi.
http://corneliahi.w.interia.pl/Flig_20_0000.jpg
Imię:Sussi
Wiek:12 lat
Sussi to głowna bohaterka ,,Niebezpiecznego Chatu''.Uwielbia naukę,swoją mamę i rozśmieszac chłopaka mamy;Tobbiego.
http://corneliahi.w.interia.pl/Flig_20_0035.jpg

I.

-Tobby!Tobby!Zrób mi kanapkę,jestem głodna!Sussi siedziała na krześle i krzyczała do taty.Tobby był przybranym ojcem Sussi,chłopakiem mamy.Matka Su była często poza domem,więc Sussi zżyła się z Tobbym.
http://corneliahi.w.interia.pl/Flig_20_0037.jpg
-Mniam!Tobby,czy jest sok pomarańczowy?Ach...cóz to za obiad bez soku pomarańczowego?Pomyslała.
-Sussi!Czy chociaż raz,drogie dziecko,nie mogłabyś wziąśc czegoś sobie sama?Poprosił Tobby,ponieważ był bardzo zajęty czyszczeniem podłogi.Sussi bardzo się zdenerwowała:
-I DOBRZE!NIE POTRZEBUJĘ CIEBIE ANI MAMY!Dziewczyna wściekła pobiegła do siebię,załorzyła sukienkę,i usiadła na kanapie.
http://corneliahi.w.interia.pl/Flig_20_0025.jpg
-Nie mam psa,ani kota....Nawet chomika....Nie mam z kim porozmawiać...Myślała.Nagle,coś przyciągnęło uwagę Sussi....
-Tak!Tak!tak!Wrzasnęła,podbiegla do komputera i zaczęła czatować na stronie www.simchat.sim,pod nickiem Su_latka.Sussi była zaciekawiona,gdy zaczęła rozmowe z tajemniczym Maxem.
http://corneliahi.w.interia.pl/Flig_20_0006.jpg
-Witaj,Su_latko!Jestem Max.Mam 12 lat.A ty?
-Ja...jestem Sussi,tez mam 12 lat.
-Och....Cóz za piękna panna musi z ciebie byc,koteczku?Pisał namiętnie Max.Sussi była niesamowicie podniecona rozmowa z nim.
-TRAACH!Drzwi do pokoju otworzyły się,a w nich staneła mama Su,Moni.
-Kochanie!Ty....ty masz 2 z.....z polskiego!Sussi wyłączyła szybko chat i usiłowała uspokoić matkę.
http://corneliahi.w.interia.pl/Flig_20_0026.jpg
-Mamo!Spokojnie!Poprawię sie!A-aa....teraz..Już idz!proszę!
-A co,córciu?Żle się czujesz?Spytała troskliwie matka.
-T-tak.
-To połóz się do łózka!Ja i Tobby musimy wyjśc!Zadzwonię do cioci!
-NIE!To znaczy...Po co?sama sobię poradzę!
-Ok...No.....No nie wiem....TYLKO ZADZWOŃ!wspomniała mama.
-Dobrze,mamusiu....Susi gdy tylko Moni zamknęła drzwi skakała z radości...
-Wkońcu...Max zobaczy jaka jestem dobra...

C.D.N.

I co?Głupie?nudne?
Pisać dalej?

Co zauwarzy Moni?
Kim jest Max?
Dlaczego Sussi tak często wychodzi?

Nagha
29.01.2005, 19:40
II część

-I co?Ale masz głupisz starych!pisał Max.
-Przecież wiem!To takie upokażające....
-Nie martw się-będzie dobrze!Aa...Moze bysmy się spotkali?O 2:15 w nocy?
-No..Dobrze....Ale gdzie!?Zmartwiła się Su.
-Koło twojego domu....Max był bardzo tajemniczy.
-Ty wiesz,gdzie ja mieszkam?!Nagle rozmowa przerwała się...Max już się nie odzywał...
http://corneliahi.w.interia.pl/Flig_20_0051.jpg
-Nie!Nie!Nie pójdę na to spotkanie!Nigdy!Sussi poczuła się zagrożona.
Usłyszała kroki,lecz nie chciała sprawdzać,kto to...Poczuła lęk.....I nagle zasnęła...
http://corneliahi.w.interia.pl/Flig_20_0067.jpg
-Śniadanie,Susi!Zawołał Tobby.
-Sussi?!jaka Sussi?!Dziewczynka nic nie pamiętała.
-Och...Nie wygłupiaj sie,Su!Na śniadanie,szybciorem żabko!
-Ty to jednak znasz mnie na wylot,tatusiu!Susi szybko się ubrała i pobiegła zjeść śniadanie.
http://corneliahi.w.interia.pl/Flig_20_0072.jpg
-dringg-Drooonnng!!zadzwonił dzwonek do drzwi.lecz za drzwiami nikogo nie bylo,tylko karteczka z napisem:
,,OBSERWUJĘ CIĘ'' z wyciętych z gazet liter.Sussi krzyknęła i zadzwoniła do przyjaciółki Julii.
-Julka!Julka!To pilne!
-Czego tak wrzeszczysz!?Piszczała Julia.
-TO SPRAWA KRYMINALNA!Julia uwielbiała kryminały.
-KRYMINALNA!?Już lecę!
http://corneliahi.w.interia.pl/Flig_20_0049.jpg
-W końcu jesteś!Zdenerwowała się Su.
-O co chodzi?
-O maXa!
-MAXA!?
-Chłopaka z chatu!Prześladuję mnie!
-He he.....to się wyprowadż....Na Islandię;)
-proszę Julio to nie jest zabawne!
-Ok,ok.....Coś taka krzykliwa..Julię bawiło każdę słowo sussi.
-Aaaa!!!aaaa!!krzyczały dziewczyny,gdy przez cały dom przeleciały przerazliwe piski,krzyki i łomoty:
-Błagam,Sussi!Co się tutaj dzieje?!Płakała Julia
-Sama nie wiem.....Susana złapała przyjaciółkę za rekę,i przebrowadziła przez schody,bowiem krzyki i piski dochodziły z sypialni...Nagle...Strzał...i ten ból...Sussi stanęła w drzwiach ze łzam w oczach,lecz ...czuła,że musi uratować julię...
http://corneliahi.w.interia.pl/Flig_20_0048.jpg
-Julia!uciekaj!Wrzasnęła Sussi,gdy zobaczyła męczyzne w kominiarce...julia nie zdołała uciec...strzał trafił ją w serce.Bandyta złapał dziecko i kryczal:
-DLACZEGO NIE PRZYSZŁAŚ?!DLACZEGO?!!JA CI DAM TWÓJ OSTATNI NIEBEZPIECZNY CHAT!!Mężczyzna przystawił dziewczynce pistolet do głowy...
-!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
C.D.N.

Co wydarzyło się w domu Fligów?