PDA

Zobacz pełną wersję : dyrektor nigdy ich nie przyjmie :/


sims_rules
30.05.2005, 14:29
eeech... moja rodzina ma fajny domek, maja sporo kasy itd. dwa razy zapraszali dyrektora, ale za kazdym razem byl napis, ze dyrektor jakis tam ma watpliwosci co do tego, czy ta rodzina powinna miec do czyniena z tak powazna insttytucja. ale o co mu chodzi? za pierwszym razem no to rozumiem, wszyscy spali, mogl sobie pojechac :P ale za drugim razem naszykowalam obiad i w ogole, a nawet nie pojawil sie jego samochod i wyskoczyla u gory tabilczka wlascnie ze ta rodzina nie powinna miec do cztnienia z taka instutucja :/.

no super :/. co mam zrobic?

zaznaczam ze wszystko jest w porzadku - zadnych brudow, rosliny przystrzyzone itd. oO

ajatakarozczochrana
30.05.2005, 16:34
Hmm.. Jej chyba chodzi o cos innego tez raz tak mialam: Dyrektor przyjerzdza wysiada z samochodu i wyskakuje ta tabliczka i on sobie idzie :/ Niestety nie umiem ci pomoc. Ja w tej rodzince to sie wkurzyłam i dalam simowi szkole prywatną przez InSIMenatora :P

lay
30.05.2005, 16:57
Nie masz czasem jacuzzi przed domem?? Drektor tego nie lubi... Jak nie, to wszystkie przedmioty, które znajdują sie przed domem przestaw do tyłu. Przydaje się tutaj także kod boolProp... Są do tego dwie opcje - dzięki pierwszej młody sim może zostać przyjęty, od razu (bez dyrektorka), a dzięki drugiej dyrko polubi twojego sima... i wystarczy sama rozmowa... Jak nie chcesz oszukiwać, to polecam homara...

sims_rules
30.05.2005, 19:22
ale ja w ogole nie mam szans sie z nim zapoznac. tylko ta tabvliczka, i juz go nie ma. normalnie potrafie "obslugiwac sie" dyrektorem i zawsze moje dzieciaki sie dostaja, ale teraz jest inaczej :/

bloodwave
31.05.2005, 00:02
zanim dyr sie pojawi karz jednemu simowi czekać obok skrzynki na listy, jak tylko samochód podjedzie i dyr sie na moment wysunie daj pauze i od razu go przywitaj, u mnie tylko taki sposób działa.... a jak nie zdąrze to zabiera się i wsio przedło...

miki2207
01.06.2005, 15:58
Umnie też tak było (przyjeżdzal dyrek i odjezdzał) i niezawodnie pomagalo gdy wszyscy domownicy mieli wskazniki na maxa (głód,higiena,zabawa itd.). Robilem to na sktóty kodem boolProp testingCheatsEnabled true klikając na skrzynce pocztowej i wybierając "make all heppy". Wtedy nawet mogl byc balagan na parceli i on dawal sie oprowadzac itd.

lay
02.06.2005, 19:59
Hej! jesli zapraszasz derektora to posprzataj wszystko i mniej wszystkie potrzeby spełnione :) dziecko ładnie ubierz i męża jesli bedzie w domu bo moze byc w pracy, najpierw oprowadz go po domu a pozniej porozmawiaj z nim a nastepnie zapros do stołu i daj mu sie oswojic :) a pozniej porozmawiaj spokojnie o szkole prywatniej !!!! - amm nadzieje ze bedzie ok :)
Nauczcie się czytac ze zrozumieniem... Chodzi o to, że dyrko w ogóle nie chce wejść, tylko jak przyjeżdża, to od razu ucieka. Jak już napisałam, najczęściej dzieje się to przez jacuzzi. Outor/autorka nie pojawił sie w tym temacie ponownie, więc nie wiemy, czy rady pomogły...

sims_rules
03.06.2005, 14:10
no, to raczej nie bylo przez jakuzzi, bo nie mieli jakuzzi, ale chyba przez nagrode zawodowa z kariery poiltyka, ktora sobie stala na trawniku :]. dzieki wszyskim za rady :), temat do zamkniecia ;)

ariwle
04.06.2005, 08:57
Opowiem jak było u mnie a ty wyciągnij sobie wnioski. Miałm simkę i sima którzy mieli 2 dzieci które chcieli wysłać do szkoły prywatnej. Zaprosili dyrektora który nawet nie wszedł do domu stwierdził że taka rodzina nie powinna mieć nic wspólnego z tak poważną instytucją i odjechał. O co chodzi? I wtedy mnie olśniło rodzice nie byli ze sobą związani nawet zaręczynami, co więcej simka była zaręczona z innym. Doprowadziłam do zerwania tamtych zaręczyn i zaręczyłam rodziców. Po czym dzieci dostały się do szkoły prywatnej bez żadnych problemów. :P :P :P