rychu
14.03.2006, 13:00
Oto i moje pierwsze fs. Miło widziana krytyka. Plakat:
http://img157.imageshack.us/img157/6808/ddd3lx.png (http://imageshack.us)
Piszcie, czy się zdjęcia wyświetlają.
To było tak dawno… byłem wtedy w parku. Siedząc w parku czekałem. Nie wiem sam, na co. Ale jedno pamiętam bardzo dobrze… Płacz dziecka. Przenikliwy i przeszywający płacz. Odwróciłem głowę, by spojrzeć no źródło hałasu… Za mną, w kwiatach leżało dziecię. Nie miałem pojęcia, że to dziecko zmieni moje życie… Nie tylko życie….
http://img103.imageshack.us/img103/8807/beztytuu1lh.png (http://imageshack.us)
Wziąłem ją na ręce. Nie wiedziałem dlaczego to robię. Pierwszą myślą, jaka zakołatała się w mojej głowie było oddanie jej do sierocińca. Byłem bez pracy, niedługo po studiach, właściwie bez środków do życia… Ten noworodek był jednak dzieckiem bardzo tajemniczo wyglądającym… Czarne, lśniące włosy spadały na blado niebieskie oczy, niebieska wstęga w białe gwiazdy, którą owinięty był malec sprawiała dziwne wrażenie.
Oczy.. One, były tak blade, bez wyrazu…
Nie wiedziałem nic o dzieciach, ani małych, ani tych większych. To była chyba dziewczynka. Patrzyła na mnie niezbyt przyjaznym wzrokiem.
Zaniosłem ją do domu starałem się ją utulić w moim łóżku… Nie zapomnę jej wśród kwiatów…
http://img103.imageshack.us/img103/6049/b4on.png (http://imageshack.us)
Ale wiedziałem, iż będę musiał kupić małej butelkę, smoczek i wszystko inne…
Ale ona będzie moją córką. Wiedziałem już to a pewno…
Koniec Odcinka pierwszego!!!
Odcinek Drugi!!!
Nie wiedziałam, co o tym myśleć… Mam już 15 lat. I właściwie nie znam swych rodziców…
Matki i tak nie znałam…Dlaczego rodzice mnie porzucili??? Nie ja miałam to wiedzieć.
Ojciec mówił to jakiejś pani… Ja wiem, podsłuchiwałam…
http://img95.imageshack.us/img95/9329/jfg5xq.png (http://imageshack.us)
A on?? Dlaczego mnie przygarnął??? Mówił też, że byłam wyjątkowo niekłopotliwym dzieckiem… Nie chorowałam, nie narzekałam…. Ale czemu to mówił jej???
http://img452.imageshack.us/img452/5307/beztytuuwek3ip.png (http://imageshack.us)
On całe dnie pracował. Mówił, że dzięki mnie zmienił się. Ze nauczyłam go odpowiedzialności. Jak? Miałam może 2 miesiące…
Spytałam go kiedyś o mamę. Powiedział, że kiedyś ją pewnie poznam, ale że on znać jej nie będzie…
Siedziałam w pokoju. Musiałam to przemyśleć…
http://img118.imageshack.us/img118/7366/beztytuueart6vm.png (http://imageshack.us)
Usłyszałam krzyk ojca. On niestety nim nie był…
-Kochanie!! Muszę ci coś powiedzieć!
Co on chciał mi powiedzieć?
- Idę, tato!!!
CO mi będzie chciał powiedzieć??
- Usiądź, Silver!!
On już siedział na sofie. Usiadłam obok.
- Posłuchaj, Silver… To dla mnie trudne. Musisz to wiedzieć…Ale…. Znalazłem Ciebie w parku wśród kwiatów… Przygarnąłem i…
- Wiem! Nie musisz mi nic tłumaczyć!!!
Przerwałam mu.
http://img20.imageshack.us/img20/7672/beztytuuh2id.png (http://imageshack.us)
-Wybacz, ja nie chcę tego słuchać!!!
-Ale co takiego zrobiłem???
-Nie powiedziałeś mi tego… wcześniej!!
Wściekła na cały świat, w tym na siebie, pobiegłam do swego pokoju…
http://img226.imageshack.us/img226/6756/1509ki.png (http://imageshack.us)
Koniec odcinka 2
Odcinek trzeci!!
-Co takiego?... Co pani mówi?...
-Owszem, wiem, że to trudne dla pana.
Tata rozmawiał znowu z tą kobietą. Nie obchodziło mnie to już.
http://img124.imageshack.us/img124/7851/turek8eg.png (http://imageshack.us)
Próbowałam utopić ponure myśli w lekturze książki.
Niestety bezskutecznie. Sięgałam kolejno po stare woluminy. Wreszcie usiadłam.
http://img81.imageshack.us/img81/7661/chacha0jg.png (http://imageshack.us)
Nagle usłyszałam ojca wypraszającego tą kobietę z naszego domu.
Wszedł do mojego pokoju.
-Silver!! Przepraszam cię. Wiem, że nie powinienem tak długo czekać z tą wiadomością, ale…stało się. Wybacz!!
Stał w drzwiach. Wyglądał na zdenerwowanego.
http://img148.imageshack.us/img148/1812/erker9br.png (http://imageshack.us)
Po sekundzie wyszedł. Nie byłam w stanie myśleć teraz nad niczym.. Zamknęłam książkę i ułożyłam ją na półce. Usiadłam na łóżku. Chciałam się zastanowić. Nad wszystkim.
http://img212.imageshack.us/img212/4338/beztytuutrrtrt9ok.png (http://imageshack.us)
Wstałam. Nie mogłam sobie znaleźć miejsca. Wiedziałam- coś jest nie tak.
Zapaliłam lampkę. Jej jasne światło rozjaśniło ciemny pokój. Usiadłam przy biurku.
http://img299.imageshack.us/img299/3113/ffffdffdefefefde9hp.png (http://imageshack.us)
Nie mogłam tego wytrzymać napięcia panującego w tym pokoju.
Poszłam do łazienki, by wziąć szybki prysznic. Nie miałam pojęcia po co…
http://img299.imageshack.us/img299/4220/bez5np.png (http://imageshack.us)
-Silver!!! Muszę ci to wreszcie powiedzieć… To bardzo ważne….
W tym momencie rozległ się dzwonek do drzwi…
Koniec odcinka trzeciego!!!
http://img157.imageshack.us/img157/6808/ddd3lx.png (http://imageshack.us)
Piszcie, czy się zdjęcia wyświetlają.
To było tak dawno… byłem wtedy w parku. Siedząc w parku czekałem. Nie wiem sam, na co. Ale jedno pamiętam bardzo dobrze… Płacz dziecka. Przenikliwy i przeszywający płacz. Odwróciłem głowę, by spojrzeć no źródło hałasu… Za mną, w kwiatach leżało dziecię. Nie miałem pojęcia, że to dziecko zmieni moje życie… Nie tylko życie….
http://img103.imageshack.us/img103/8807/beztytuu1lh.png (http://imageshack.us)
Wziąłem ją na ręce. Nie wiedziałem dlaczego to robię. Pierwszą myślą, jaka zakołatała się w mojej głowie było oddanie jej do sierocińca. Byłem bez pracy, niedługo po studiach, właściwie bez środków do życia… Ten noworodek był jednak dzieckiem bardzo tajemniczo wyglądającym… Czarne, lśniące włosy spadały na blado niebieskie oczy, niebieska wstęga w białe gwiazdy, którą owinięty był malec sprawiała dziwne wrażenie.
Oczy.. One, były tak blade, bez wyrazu…
Nie wiedziałem nic o dzieciach, ani małych, ani tych większych. To była chyba dziewczynka. Patrzyła na mnie niezbyt przyjaznym wzrokiem.
Zaniosłem ją do domu starałem się ją utulić w moim łóżku… Nie zapomnę jej wśród kwiatów…
http://img103.imageshack.us/img103/6049/b4on.png (http://imageshack.us)
Ale wiedziałem, iż będę musiał kupić małej butelkę, smoczek i wszystko inne…
Ale ona będzie moją córką. Wiedziałem już to a pewno…
Koniec Odcinka pierwszego!!!
Odcinek Drugi!!!
Nie wiedziałam, co o tym myśleć… Mam już 15 lat. I właściwie nie znam swych rodziców…
Matki i tak nie znałam…Dlaczego rodzice mnie porzucili??? Nie ja miałam to wiedzieć.
Ojciec mówił to jakiejś pani… Ja wiem, podsłuchiwałam…
http://img95.imageshack.us/img95/9329/jfg5xq.png (http://imageshack.us)
A on?? Dlaczego mnie przygarnął??? Mówił też, że byłam wyjątkowo niekłopotliwym dzieckiem… Nie chorowałam, nie narzekałam…. Ale czemu to mówił jej???
http://img452.imageshack.us/img452/5307/beztytuuwek3ip.png (http://imageshack.us)
On całe dnie pracował. Mówił, że dzięki mnie zmienił się. Ze nauczyłam go odpowiedzialności. Jak? Miałam może 2 miesiące…
Spytałam go kiedyś o mamę. Powiedział, że kiedyś ją pewnie poznam, ale że on znać jej nie będzie…
Siedziałam w pokoju. Musiałam to przemyśleć…
http://img118.imageshack.us/img118/7366/beztytuueart6vm.png (http://imageshack.us)
Usłyszałam krzyk ojca. On niestety nim nie był…
-Kochanie!! Muszę ci coś powiedzieć!
Co on chciał mi powiedzieć?
- Idę, tato!!!
CO mi będzie chciał powiedzieć??
- Usiądź, Silver!!
On już siedział na sofie. Usiadłam obok.
- Posłuchaj, Silver… To dla mnie trudne. Musisz to wiedzieć…Ale…. Znalazłem Ciebie w parku wśród kwiatów… Przygarnąłem i…
- Wiem! Nie musisz mi nic tłumaczyć!!!
Przerwałam mu.
http://img20.imageshack.us/img20/7672/beztytuuh2id.png (http://imageshack.us)
-Wybacz, ja nie chcę tego słuchać!!!
-Ale co takiego zrobiłem???
-Nie powiedziałeś mi tego… wcześniej!!
Wściekła na cały świat, w tym na siebie, pobiegłam do swego pokoju…
http://img226.imageshack.us/img226/6756/1509ki.png (http://imageshack.us)
Koniec odcinka 2
Odcinek trzeci!!
-Co takiego?... Co pani mówi?...
-Owszem, wiem, że to trudne dla pana.
Tata rozmawiał znowu z tą kobietą. Nie obchodziło mnie to już.
http://img124.imageshack.us/img124/7851/turek8eg.png (http://imageshack.us)
Próbowałam utopić ponure myśli w lekturze książki.
Niestety bezskutecznie. Sięgałam kolejno po stare woluminy. Wreszcie usiadłam.
http://img81.imageshack.us/img81/7661/chacha0jg.png (http://imageshack.us)
Nagle usłyszałam ojca wypraszającego tą kobietę z naszego domu.
Wszedł do mojego pokoju.
-Silver!! Przepraszam cię. Wiem, że nie powinienem tak długo czekać z tą wiadomością, ale…stało się. Wybacz!!
Stał w drzwiach. Wyglądał na zdenerwowanego.
http://img148.imageshack.us/img148/1812/erker9br.png (http://imageshack.us)
Po sekundzie wyszedł. Nie byłam w stanie myśleć teraz nad niczym.. Zamknęłam książkę i ułożyłam ją na półce. Usiadłam na łóżku. Chciałam się zastanowić. Nad wszystkim.
http://img212.imageshack.us/img212/4338/beztytuutrrtrt9ok.png (http://imageshack.us)
Wstałam. Nie mogłam sobie znaleźć miejsca. Wiedziałam- coś jest nie tak.
Zapaliłam lampkę. Jej jasne światło rozjaśniło ciemny pokój. Usiadłam przy biurku.
http://img299.imageshack.us/img299/3113/ffffdffdefefefde9hp.png (http://imageshack.us)
Nie mogłam tego wytrzymać napięcia panującego w tym pokoju.
Poszłam do łazienki, by wziąć szybki prysznic. Nie miałam pojęcia po co…
http://img299.imageshack.us/img299/4220/bez5np.png (http://imageshack.us)
-Silver!!! Muszę ci to wreszcie powiedzieć… To bardzo ważne….
W tym momencie rozległ się dzwonek do drzwi…
Koniec odcinka trzeciego!!!