Zdenek
20.06.2007, 07:10
Więc tak...
1. Wchodzimy w tryb robienia rodziny i akceptujemy losowego dzieciaka.
2. Potem wchodzimy w edycję, przemieniamy bachora w dorosłego i robimy dalej.
3. Wprowadzamy w jakiś domek i viola!
Sim ma spore umiejętności. Zdarzają się też sytuacje typu jedno na max, reszta niska, ale poćwiczyć trochę czasu i dorównamy.
Kiedyś zrobiłem tak 8 osób, 7 poszło do pracy hakera, jedna zajmowała się domem i przyjaciółmi. Przy maksymalnym poziomie pracowali jeszcze z 30-40 dni i ich zwolniłem, by znowu zacząć od nowa. 120 dni zbierania laurów, a potem śmierć 6 osób-został jeden facet i gosposia. Zeswatałem ich i żyli sobie w luksusach.
Szkoda że wraz z kupnem nowego kompa zapomniałem skopiować gry :1smutny:
1. Wchodzimy w tryb robienia rodziny i akceptujemy losowego dzieciaka.
2. Potem wchodzimy w edycję, przemieniamy bachora w dorosłego i robimy dalej.
3. Wprowadzamy w jakiś domek i viola!
Sim ma spore umiejętności. Zdarzają się też sytuacje typu jedno na max, reszta niska, ale poćwiczyć trochę czasu i dorównamy.
Kiedyś zrobiłem tak 8 osób, 7 poszło do pracy hakera, jedna zajmowała się domem i przyjaciółmi. Przy maksymalnym poziomie pracowali jeszcze z 30-40 dni i ich zwolniłem, by znowu zacząć od nowa. 120 dni zbierania laurów, a potem śmierć 6 osób-został jeden facet i gosposia. Zeswatałem ich i żyli sobie w luksusach.
Szkoda że wraz z kupnem nowego kompa zapomniałem skopiować gry :1smutny: