PDA

Zobacz pełną wersję : wygięte ręce


kama_kizia
01.09.2007, 18:11
mam dosyć dziwny problem. mój sim (facet) wziął prysznic; gdy wyszedł, to miał tak dziwnie wygięte ręce (całe do przodu, a dłonie tak, że jedna na dół, a druga do góry). gdy siadał, to miał całe do tyłu, a jak stał to miał do przodu. co mam zrobić? czy to jest jakaś choroba? mieliście taki przypadek?

PS. wstawiłabym zdjęcie, ale nie wiem jak:(

PS2. nie mam boolpropa.

Alene
01.09.2007, 18:42
wiesz co...ja miałam podobne takie ale z szachami.moja imka sie przyłączyła a tamta nagle sobie odeszła od gry a moja simka została w takiej samejpozie :O jak brała jeden pionek.zagrałam jeszczeraz w szachy i sie odwiesiło. to cos :P
wiec ty tez tak zrób.wez prysznic znowu.i poweinno byc wporzo:).a jak nie zadziała.to poprostu wpisz kod "move_objects on" i wcisnij enter.potem zapisz grę.wejdz do opcji kupowania (nie budowania)i sprzedaj sima.potem wyjdz z gry i zapisz.wejdz znowu do tej rodziny i sim nie powinien zniknac ale powinno mu sie to cos odwiesic:).mi to zawsze pomaga.
p.s. pomogłam??.odpisz.tak albo nie jesli nie to jeszcze pokabinujemy;) :smirk:

Doctor_Konrad
01.09.2007, 19:08
Czasem mi też się tak zdażało.
Ja bym wpisał kod boolProp TestingCheatsEnabled true, potem kliknął na "wygiętym" simie z shiftem i wybrał więcej/więcej/force error
pojawia się okienko z 3 opcjami do wyboru.
wcisnąłbym RESET (chyba środkowe)
Jak sim byłby znów "zdrów" to bym wyłączył boolpropa (czyli wpisał kod boolProp TestingCheatsEnabled false)

A jak ty zrobisz, to od ciebie zależy. Tylko żebyś przypadkiem nie straciła tego sima ;)

Alene
01.09.2007, 19:20
no własnie mozna przez boolPropa stracic.ja tak straciłami niby umarł ale to przez ten kod umarł :P a przez move_objects on nie starcisz.przynajmiej ja nie ;)

Doctor_Konrad
01.09.2007, 19:27
może straciłaś sima przez boolPropa, bo wcisnęłaś opcję DELETE zamiast RESET;) Ja jak mam problem to zawsze staram się go naprawić przez ten kod. Np. Moja Balbina Wróbel urodziła bliźniaki i jeden był sprawny, a drugi... jak jakiś mebel. Znaczy się nie dało rady go wziąć na ręce, bawić się, zmienic pieluch... Zastanawiałem się nawet nad wykasowaniem nieszczęsnego dziecka. Ale kod pomógł i teraz karol studiuje.

A jeśli stanie się coś niespodziewanego (np. sim znika) to wychodzę nie zapisując gry.

Alene
01.09.2007, 19:47
dzieki za rade ;) a wiesz...(?)u mnie moja balbina jak urodziła dziecko to tez nazwałam go karol :P :D ale zbieg okolicznosci :laugh: :smirk:

kama_kizia
04.09.2007, 08:58
dzięki. jak ten mój sim wrócił z pracy pewnego dnia, to już miał normalne ręce. dzięki za rady. temat do zamknięcia:)