cherryalex
12.02.2008, 00:01
To moje pierwsze FS, więc proszę o wyrozumiałość :)
http://images28.fotosik.pl/157/d5540989f443fc01.png (www.fotosik.pl)
- No nie płacz już, wszystko będzie dobrze, znajdę pracę, przeprowadzimy się i jakoś wszystko się ułoży… - próbowałam pocieszyć mojego brata.
- Nie! Nie! Nie wskrzesisz mamy i nie sprawisz, że ojciec się zmieni. To wszystko jego wina! Dlaczego on taki jest?! – krzyknął Jake.
W tym samym czasie…
http://images29.fotosik.pl/156/58ef08244f76a814.png (www.fotosik.pl)
- Co za wstrętny, rozwydrzony bachor! Jak on śmie mi się sprzeciwiać?! Już ja go nauczę dobrych manier!
Rozwścieczony John szybkim krokiem wyszedł z domu, jak zwykle pragnął odreagować w pubie pijąc dobry browar. Alkohol stał się jego obsesją, nie mógł przestać go pić. Na początku dzieciom to przeszkadzało, wszędzie znajdowały butelki piwa, wina, whisky i innych alkoholi. Z czasem stało się to codziennością, a wręcz zabawą… Stephanie i Jake licytowali się kto znajdzie większą ilość butelek.
http://images33.fotosik.pl/140/07344b669ef1d728.png (www.fotosik.pl)
Ale zacznijmy od początku.
Nazywam się Stephenie Ward. Moje nazwisko na pewno jest wam dobrze znane. Tak, to ja jestem córką słynnej, zmarłej top modelki - Simmy Ward. Stała się sławna po tym jak pojawiła się w reklamach, gazetach i na bilboardach reklamując markę H&M
http://images23.fotosik.pl/156/8a2c492d1651ada7.png (www.fotosik.pl)
Ale jej 5 minut nie trwało długo, ponieważ szybko zmarła. Jak? W wypadku samochodowym. Uważam, że to wina ojca, lecz oficjalnie mówi się, że to z powodu awarii hamulców. Z tego co wiem ojciec się z nią pokłócił o to, że ona za mało czasu poświęcała mu. Kłótnia to raczej złe określenie… To była ogromna afera: ojciec posunął się za daleko – spoliczkował mamę. Nigdy mu tego nie wybaczę. Zwykła zazdrość: on – przeciętny mechanik samochodowy, za to ona – najlepiej opłacalna top modelka. Do tej pory nie mogę zrozumieć jak ona mogła wybrać kogoś takiego jak mój tata. W końcu mogła mieć każdego mężczyznę…
http://images28.fotosik.pl/157/510f8ba357e3697e.png (www.fotosik.pl)
Simma wybiegła z domu, wsiadła do samochodu i właśnie wtedy doszło do wypadku. Zginęła na miejscu…
http://images32.fotosik.pl/140/6af52b8d81ae9db9.png (www.fotosik.pl)
Dopiero po śmierci mamy, tata zaczął pić, wcześniej był inny. Wiele razy próbował rzucić ten nałóg, ale nigdy mu się to nie udawało. Nie wspomniałam o tym, że jesteśmy bardzo biedną rodziną. Mieszkamy w małym domku i ledwo się mieścimy. Tata dostał w spadku po mamie ogromną ilość pieniędzy, ale niestety wszystko przepił. Została mu jeszcze praca, co prawda nie zarabiał mało, ale i tak po kilku tygodniach od śmierci mamy zwolniono go z powodu nieobecności. Później przyszedł komornik i zabrał wszystko co cenne. Tak więc zostaliśmy bez pieniędzy. Tata z dnia na dzień stawał się coraz bardziej agresywny. Terroryzował mnie zarówno i jak mojego brata. A teraz siedzę i próbuję pocieszyć Jake’a, ale na próżno. Zaraz sama zacznę płakać…
http://images23.fotosik.pl/156/7b0a60618b0e9e94.png (www.fotosik.pl)
c.d.n
Proszę o konstruktywną i zaawansowaną krytykę ;)
http://images28.fotosik.pl/157/d5540989f443fc01.png (www.fotosik.pl)
- No nie płacz już, wszystko będzie dobrze, znajdę pracę, przeprowadzimy się i jakoś wszystko się ułoży… - próbowałam pocieszyć mojego brata.
- Nie! Nie! Nie wskrzesisz mamy i nie sprawisz, że ojciec się zmieni. To wszystko jego wina! Dlaczego on taki jest?! – krzyknął Jake.
W tym samym czasie…
http://images29.fotosik.pl/156/58ef08244f76a814.png (www.fotosik.pl)
- Co za wstrętny, rozwydrzony bachor! Jak on śmie mi się sprzeciwiać?! Już ja go nauczę dobrych manier!
Rozwścieczony John szybkim krokiem wyszedł z domu, jak zwykle pragnął odreagować w pubie pijąc dobry browar. Alkohol stał się jego obsesją, nie mógł przestać go pić. Na początku dzieciom to przeszkadzało, wszędzie znajdowały butelki piwa, wina, whisky i innych alkoholi. Z czasem stało się to codziennością, a wręcz zabawą… Stephanie i Jake licytowali się kto znajdzie większą ilość butelek.
http://images33.fotosik.pl/140/07344b669ef1d728.png (www.fotosik.pl)
Ale zacznijmy od początku.
Nazywam się Stephenie Ward. Moje nazwisko na pewno jest wam dobrze znane. Tak, to ja jestem córką słynnej, zmarłej top modelki - Simmy Ward. Stała się sławna po tym jak pojawiła się w reklamach, gazetach i na bilboardach reklamując markę H&M
http://images23.fotosik.pl/156/8a2c492d1651ada7.png (www.fotosik.pl)
Ale jej 5 minut nie trwało długo, ponieważ szybko zmarła. Jak? W wypadku samochodowym. Uważam, że to wina ojca, lecz oficjalnie mówi się, że to z powodu awarii hamulców. Z tego co wiem ojciec się z nią pokłócił o to, że ona za mało czasu poświęcała mu. Kłótnia to raczej złe określenie… To była ogromna afera: ojciec posunął się za daleko – spoliczkował mamę. Nigdy mu tego nie wybaczę. Zwykła zazdrość: on – przeciętny mechanik samochodowy, za to ona – najlepiej opłacalna top modelka. Do tej pory nie mogę zrozumieć jak ona mogła wybrać kogoś takiego jak mój tata. W końcu mogła mieć każdego mężczyznę…
http://images28.fotosik.pl/157/510f8ba357e3697e.png (www.fotosik.pl)
Simma wybiegła z domu, wsiadła do samochodu i właśnie wtedy doszło do wypadku. Zginęła na miejscu…
http://images32.fotosik.pl/140/6af52b8d81ae9db9.png (www.fotosik.pl)
Dopiero po śmierci mamy, tata zaczął pić, wcześniej był inny. Wiele razy próbował rzucić ten nałóg, ale nigdy mu się to nie udawało. Nie wspomniałam o tym, że jesteśmy bardzo biedną rodziną. Mieszkamy w małym domku i ledwo się mieścimy. Tata dostał w spadku po mamie ogromną ilość pieniędzy, ale niestety wszystko przepił. Została mu jeszcze praca, co prawda nie zarabiał mało, ale i tak po kilku tygodniach od śmierci mamy zwolniono go z powodu nieobecności. Później przyszedł komornik i zabrał wszystko co cenne. Tak więc zostaliśmy bez pieniędzy. Tata z dnia na dzień stawał się coraz bardziej agresywny. Terroryzował mnie zarówno i jak mojego brata. A teraz siedzę i próbuję pocieszyć Jake’a, ale na próżno. Zaraz sama zacznę płakać…
http://images23.fotosik.pl/156/7b0a60618b0e9e94.png (www.fotosik.pl)
c.d.n
Proszę o konstruktywną i zaawansowaną krytykę ;)