Ożywić?

[Fatamorgana]

Siemka.

Czy można ożywić (ale w osobę, nie ducha) zmarłego Sima? Bo kurde grałam 2 h i wszystko pójdzie na marne, bo Marc zajął się naprawianiem zmywarki i dednoł.

[Ahnia]

Mój też umarł przy naprawianiu zmywarki ale kilka minut wcześniej zapisałam grę :)
Wkońcu zerwałam kwiat śmierci na wypadek gdyby sytuacja się powtórzyła ;)
A tak btw. to nie wiem, nie umiem nawet ożywić sima w ducha :(

[Noemi]

Szansa na ożywienia sima zależy od przypadku. Czasem dostajesz taką okazję, aby przynieść grób zmarłego do laboratorium, aby go ożywić. Po kilku minutach po oddaniu grobu wyskakuje komunikat, że zabieg się nie udał, więc dostajesz "żywego" ducha (którym możesz kierować). Jeśli chcesz to wywal ducha do zaświatów. Potem możesz przynieść grób kogokolwiek, aby go "ożywić".

UWAGA: Ożywiony nie będzie wyglądał jak człowiek tylko jak duch! Ożywienie polega na tym, że możesz tego ducha KONTROLOWAĆ.

Mam nadzieję, że pomogłam ;).

[Fatamorgana]

Wiem o tym, Neomi. Marca ożywiłam tak 2 razy, ale wywaliłam go z powrotem w Zaświaty. Ja nie miałam takie okazji o jakiej piszesz, wystarczy mieć grób w plecaku i iść do Ośrodka. Teraz Emely (narzeczona Marca) bada katakumby i zaniedbała ogród i przyjaciół oraz porzuciła pracę bo jest w depresji. XD

[_Eveline_]

Nie lepiej przygotować ambrozję? ;P

[kamil11]

Tylko ambrozja nie ożywia :/

[Fatamorgana]

Nie mam owocu życia. ;/

[Emallie]

Tylko ambrozja nie ożywia :/

Mylicie się, da się ożywić ducha ambrozją ale (chyba) tylko ducha który umarł śmiercią naturalną. Ja próbowałam ożywić lecz się nie udało na simach nie białych. Gdyż chcieli zjeść ambrozję tyko im "nie smakowała"xDxD A gdy duch biały zjadł od razu się ożywić żył jak normalny sim.

['Mu]

A gdy duch biały zjadł od razu się ożywić żył jak normalny sim.

Sim-dziadunio czy reinkarnacja w nowe pokolenie?

[rocktechnika]

Da się ożywić każdego ducha ambrozją!! Jeśli zmarły został ożywiony do postaci ducha, to wystarczy przygotować mu ambrozję i gdy ją zje, zamieni się w człowieka "z krwi i kości".

[Fatamorgana]

A skąd można wytrzasnąć owoc życia?

['Mu]

Skąd dostałam owoc życia?
Jeden nie jest przypadkiem nagrodą w jednej z misji ogrodniczych???

Na pewno znajdziesz go wśród Niezidentyfikowanych Nasionek leżących na ziemi. Do Katakumb cmentarnych się nie zapuszczam :P

[Łezka]

Owoc życia znajdziesz, w którymś z nasion nazwanych nasionami specjalnymi tzn. może w tych nasionach znajdować się: kwiat życia, kwiat śmierci i drzewko pieniężne. Jest też opcja, że akurat za pierwszym razem nasionko znalezione w katakumbach, a raczej przy ich badaniu okaże się owocem życia, ale będzie Ci jeszcze potrzebna ryba śmierci, a żeby ją złowić potrzebny jest 10 poziom wędkarstwa.

[surczak]

A najłatwiej ściągnąć 2 malutkie hacki z MTS, które sprawiają, że zarówno owoc życia, jak i ryba śmierci są do kupienia w spożywczaku. :)

[lithium]

a ja podalam duchom ambrozje ale nic sie nie stalo, dalej sa duchami :|

[Noemi]

a ja podalam duchom ambrozje ale nic sie nie stalo, dalej sa duchami :|

Gdzieś na forum pisano, że ambrozja może ożywić tylko ducha, który umarł śmiercią naturalną.

[lithium]

umarli smiercia naturalna, ze starosci

[micza]

Siemka.

Czy można ożywić (ale w osobę, nie ducha) zmarłego Sima? Bo kurde grałam 2 h i wszystko pójdzie na marne, bo Marc zajął się naprawianiem zmywarki i dednoł.





jesli chodzi o ts3 to oczywiscie ze mozną!!!!!!!!!!! wystarczy ze klikniesz na to labolatorium naukowe, ale musisz miec w wyposazeniu prochy sima do ozywienia. klikasz na budynek i tam jest ozyw ducha... i imie twojego sima. nawet jest taka okazja z duchem! ZEBY GO OZYWIC

[Ayumii]

ja mialam ta okazje ale zrezygnowalam skoro mial umrzec to niech nie zyje taki los, ja nie bawie sie w ozywianie tak juz mialo byc i juz, a inni simowie musza sie z tym pogodzic;]

[brzos]

ja mialam ta okazje ale zrezygnowalam skoro mial umrzec to niech nie zyje taki los, ja nie bawie sie w ozywianie tak juz mialo byc i juz, a inni simowie musza sie z tym pogodzic;]


to bylo dziwne

surczak, podaj adres tych hackow

[Ayumii]

a co w tym dziwnego? po prostu chce by bylo jak ma byc bez jakiejkolwiek ingerencji, ofert specjalnych i kwiatow..no..chyba ze bedzie mi baaardzo baaardzo zal jakiegos sima^^"

[magTom]

Ja robię podobnie jak Ayumii;) Moimi Simami robię coś w rodzaju historii. Np. z większością Simów robię tak: umarli, więc koniec, END. Ale oni mają dzieci, więc nic się dzieje(jedyne co to zawsze robię zdjęcia i później wspominam:D). No ale... Zawsze zdarzają się Simowie, którzy są maniakami życia, dla których śmierć nic nie znaczy-ożywiają innych Simów i mają nadzieję, że ktoś ich również ożywi(która zwykle się nie spełnia:D).