Sims2 Multiplayer

[PosiX]

Czy jest coś takie go jak The Sims 2 multiplayer że się gra przez internet z innymi osobami?

[Liv]

Niestety nie ma (w sumie szkoda- byłoby ciekawie :))

[Anique]

Rzeczywiście.
Twórcy simsów powinni wydać "The Sims 4 (multiplayer)", gdzie można łączyć się z innymi przez internet i sterować jedną ewentualnie kilkoma rodzinami i nawiązywać relacje swoich simów z simami innych graczy. :D

[Sandy]

Ta, ale jeśli wszystkie opcje byłyby dostępne ta gra mogłaby stać się nieco zboczona :/
Bo nie wiadomo też w jakim wieku są gracze itede itepe

[Anique]

No racja. Gdyby nie to, taka gra mogłaby być ciekawa. ;)

[Sherlock]

Tak, szkoda że nie ma czegoś takiego ;)

[zelkam]

Była kiedyś coś takiego (Sims Online) ale nie wypaliło i niestety usunęli.

[Kab Hun]

Istnieją inne gry tego typu m.in. popularne ostatnio "Second Life" i "There". Ale sama mechanika rozgrywki daleko odbiega od simsów...

[Psychosis]

Sądze ,że problem wieku mogłyby rozwiązać "przedziały" wiekowe ;)

[Sandy]

Ale skąd pewność, że ludzie zawsze wybieraliby szczerze? ;P

[Charionette]

Tego nigdy nie wiadomo :P

Jak dla mnie również pomysł ciekawy, byłoby dodatkowe urozmaicenie :D

[Simona]

Ja myślę, że to już nie byłoby The sims 2, ale jakiś RPG.
Fajnie by było grać w stylu, że gra się jednym simem, a reszta to również prawdziwi ludzie, ale to już nie byłaby symulacja, a wpływ byłby mniejszy. Wystarczy poszukać, bo jest trochę takich gier.

[Simoleon]

Już wyobrażam sobie dziewięciolatków lub dziesięciolatków zarywających do innych rówieśników z propozycjami bara bara lub coś innego.

Jeśli już mieli by robić to tylko na abonament chociaż widzę tu plusa i minusa.
+ Pogrywaliby tylko ludzie dojrzali lub dorośli.
- Drastycznie spadnie liczba graczy.

[Fisia]

To by było trochę głupie, najlepiej żeby gracze byli wymieszani z komputerami :D Bo jak: Ty chcesz znaleźć sobie przyjaciela, rozmawiacie, rozmawiacie, a ta druga osoba sobie robi jaja i nagle atakuje Sima. Ale byłoby jednak fajnie :)

[eyade]

Słyszałam, że zanim zamknięto The Sims Online, paradoksalnie rzecz biorąc, była to gra "zamknięta" w takim sensie, że graczom nie wolno było opowiadać innym ludziom o tym, co się dzieje w grze. Postać blogerki, która opublikowała post poniekąd grę reklamujący, została usunięta.
Ale z tego, co widziałam na screenach, była ciekawa gra. A jeszcze ciekawsza byłaby ze starzeniem się i tymi wszystkimi nowościami z dwójki oraz trójki (The Sims Online oparte było na jedynce).
Tylko jakby mieli ponownie ją wypuszczać, to dla całej Ziemi, a nie tylko dla Zjednoczonych Stanów...