Zobacz pełną wersję : Czy potrzeba tworzyć im domy?
Witam. Od nie dawna mam The Sims 3. Mam pytanie. Tworze sobie dużo rodzin. Tworze im parcele. Czy musze budować im domu lub importować by w czasie mej gry moją rodziną nie byli oni bezdomni? Tzn czy wybudują sobie coś? Czy muszę za każdym razem importować jakiś dom?
Kolejna sprawa, to czy sąsiedzi będą normalnie szukać partnera i się rozmnażać czy ja mam się "wszystkim zająć"?
Jeśli chodzi o drugą sprawę to zależy czy włączysz/wyłączysz starzenie się.
Jeśli będzie włączone to będą normalnie się rozmnażać, przeprowadzać się itd.
kamis - chodzilo ci raczej o postep historii ;)
anie_1981
02.06.2010, 09:53
Jeśli zostawisz rodzinę na pustej parceli to pewnie się wyprowadzą i kupią jakiś dom. Zostaw im dużo kasy. Kupią sobie ładny domek.
A idzie im dać więcej kasy niż te standardowe 20.000? A może jakiś kod na to jest i jak wpisać?
anie_1981
02.06.2010, 13:39
CTRL + SHIFT + C i wpisujesz
Motherlode
BLyy kody są dwa:
1 000 simoleonów (lewy CTRL+lewy SHIFT+C) wpisujesz: kaching
50 000 simoleonów (lewy CTRL+lewy SHIFT+C) wpisujesz: motherlode
Jeśli zostawisz rodzinę na pustej parceli to pewnie się wyprowadzą i kupią jakiś dom. Zostaw im dużo kasy. Kupią sobie ładny domek.Ty to masz głowę na karku, ja o tym nie pomyślałam i zawsze tworząc sąsiadów, stawiałam im dom - a uwielbiam tworzyć rodziny, za to nie cierpię tworzyć domów :P
Ja grając mając włączoną opcje starzenia się, nie zauważyłem by się jakoś rozwijali. Dom mają pusty jak mieli na początku, a jak coś im sam kupiłem to tylko to mieli i nic więcej. To samo jak znajdywałem im pracę, to mają wiecznie tylko ten sam awans. Poza tym nie spotkałem się z tym by robili dzieci. Zna ktoś może odpowiedź na te trzy kwestie każdą poruszając z osobna? Bo tak to granie troche zniechęca.
Sami sobie niestety ale nic nie kupią. A w ciąże simka chyba może zajść ?
Kamis: Jak najbardziej tak. U mnie jest kłopot, że kiedy wybuduję moim Simom dom i idę do mojej stałej rodziny w tym samym otoczeniu to tamci się wyprowadzają do innego domu... :/
Kamis: Jak najbardziej tak. U mnie jest kłopot, że kiedy wybuduję moim Simom dom i idę do mojej stałej rodziny w tym samym otoczeniu to tamci się wyprowadzają do innego domu... :/
Też tak mam, ale nie wiem czemu, co jej brakuję w tym domu? ;(
Wiesz, nie wiem. :P
Ja wprowadziłem dalszą część mojej głównej rodziny do domu, w którym mieli wszystko. Wystarczało im łóżek, mieli zapewnioną każdą wygodę... a jednak mo kilku dniach wyprowadzili się gdzie indziej... :/
Czy jak dam im dom ze wszystkimi przedmiotami dzięki którymi będą mogli się rozwijać np. szachy. To będzie grać czasem i wzrastać im logika a co za tym idzie dostawać awanse? Zresztą siłownia czy coś tam jeszcze na mieście to też tak dla picu jakby wygląda. Bo tak się troche głupio gra kiedy ja mam maksymalny awans a oni dalej koczują na pierwszym :/
Czy jak dam im dom ze wszystkimi przedmiotami dzięki którymi będą mogli się rozwijać np. szachy. To będzie grać czasem i wzrastać im logika a co za tym idzie dostawać awanse?Kiedyś zostawiłam Sima uczącego się logiki i zmieniłam aktywną rodzinę. Gdy wróciłam do niego dwa dni później, miał logikę na ósmym stopniu i był trzy szczeble awansu wyżej :D Trzeba zostawić Sima przy nauce czegoś, bo sam z siebie nie będzie zdobywał umiejętności.
To takie trochę bezsensu, gdyż prawie każdy zawód wymaga paru różnych cech do nauczenia :/ Twórcy się nie postarali by odzwierciedlić realistycznie upływające życie, by szło naprzód. A simowie stoją w miejscu, jedyne co idzie na przód to śmierć, a tak to stoją w miejscu.
Ja sąsiadce zrobiłem sześć dzieci i żadnego tego dziecka nie wychowywali gdyż nie mieli go sąsiedzi w swoim domu. Nie wiem czy opieka je zabrała czy coś. Ale chodzi o to, że u innych nie widać chęci rozmnażania również(to byli jedyni nowi obywatele ze zdrady). Czy komuś sie zdarzyło, że po którymś pokoleniu rodziny które stworzyliśmy przestały istnieć i miasto będzie zastąpione jakimiś wygenerowanymi losowo?
Ty to masz głowę na karku, ja o tym nie pomyślałam i zawsze tworząc sąsiadów, stawiałam im dom - a uwielbiam tworzyć rodziny, za to nie cierpię tworzyć domów :P
ja tez w edytorze godzinami, ale przy budowlance mój chłopak ;-)
Jakby co, to mi się simy rozmnażają, żenią się, starzeją, zdobywają sami pracę i awanse... Na serio. Mi jeden sim, co go z rodziny wyprowadziłam (wybrałam opcję "Wyrzuć"), to sobie znalazł żonę (nad czym ubolewam, bo to simka której nienawidzę - Darlene Bunch), i z nią dziecko ma. I drugi sim, którego wyprowadziłam (z jakiegoś dziesięciorga...) też sobie znalazł żonę, niestety... starą. Staruchę :( Ale u mnie wszystko gra.
Arkia - no co ty? Serio?! : O Jakbyś chciała wiedzieć u każdego tak jest jeśli włączy postęp historii :]
Wiem, ale tu niektórzy mówią, że im simowie jakby stoją w miejscu :P
Arkia... jeśli stoją w miejscu no to Ci gracze mają wyłączony postęp historii... Ja mam włączony, więc też Simowie biorą śluby, awansują itd.
Właśnie o to mi chodziło.
vBulletin® v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.