Frettka
16.06.2010, 06:59
Witam,
Przeszukałam już forum pod kątem swojego problemu, ale nie doszukałam się recepty. Usiądź wygodnie, Czytelniku, bo trochę pisać zamierzam :).
Parametry sprzętu mam nienaganne (np. 2 GB pamięci RAM, więc to na pewno nie jest problem). Nawet dokupiłam nową, dobrą kartę graficzną kilka miesięcy temu.
Gra uruchamia się bez zarzutu i działa bez zarzutu, aż do momentu (całkowicie losowego, niezależnego od jakiejkolwiek prawidłowości) w którym w trybie życia następuje drastyczne spowolnienie "akcji" gry. Sim robi kilka kroków przez minutę (czasu rzeczywistego, nie w grze!!!), czasem zanikają przy tym efekty dźwiękowe, albo pojawiają się z opóźnieniem. UWAGA - czasami, po mniej więcej 15 - 20 minutach (czasu rzeczywistego) gra powraca do normalnego funkcjonowania, ale nie jest to regułą!
Gra jest oryginalna (jak wszystkie, które posiadam, szanuję biznes multimedialny). Sprzęt spełnia wymagania nawet z nadwyżką. Brak hacków, modów i jakichkolwiek dodatków z neta, poza kilkoma obiektami Store. Mam aktualizacje do najnowszej BO MUSZĘ (taka polityka EA... bez tego nie zainstalowałabym dodatku).
Problem pojawił się na etapie użytkowania The Sims 3 NA (wcześniej nie występował) - w Karierze rozrósł się do potężnego fatum moich Simów.
Ostatnio z żalem pożegnałam bohaterskiego Arnolda, który jako Sim o wielkim sercu został kapitanem straży pożarnej, uratował mnóstwo simowych istnień i został nawet odznaczony. Wczytana gra - z nim w roli głównej - uległa destrukcji takiej, jak opisana wyżej. Arnold miał plany na przyszłość, piękną narzeczoną i jeszcze piękniejszą kochankę. Teraz nie ma go nawet kto opłakać, bo w zaistniałym stanie sytuacji musiałam skasować cały save okolicy. A biedak miał dostać drugi medal (ALE GRA SIĘ WYKRZACZYŁA, MOTYLANOGA!).
Odwołując się do pamięci Arnolda, który patrzy teraz na inne Simy z Simowego nieba, apeluję o pomoc w tej sprawie. Każdego innego stwora, jakiego poprowadzę, może przecież spotkać ten sam los. I niechybnie tak się stanie, zwłaszcza, że tego typu awarie miewam całkiem często.
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.
Przeszukałam już forum pod kątem swojego problemu, ale nie doszukałam się recepty. Usiądź wygodnie, Czytelniku, bo trochę pisać zamierzam :).
Parametry sprzętu mam nienaganne (np. 2 GB pamięci RAM, więc to na pewno nie jest problem). Nawet dokupiłam nową, dobrą kartę graficzną kilka miesięcy temu.
Gra uruchamia się bez zarzutu i działa bez zarzutu, aż do momentu (całkowicie losowego, niezależnego od jakiejkolwiek prawidłowości) w którym w trybie życia następuje drastyczne spowolnienie "akcji" gry. Sim robi kilka kroków przez minutę (czasu rzeczywistego, nie w grze!!!), czasem zanikają przy tym efekty dźwiękowe, albo pojawiają się z opóźnieniem. UWAGA - czasami, po mniej więcej 15 - 20 minutach (czasu rzeczywistego) gra powraca do normalnego funkcjonowania, ale nie jest to regułą!
Gra jest oryginalna (jak wszystkie, które posiadam, szanuję biznes multimedialny). Sprzęt spełnia wymagania nawet z nadwyżką. Brak hacków, modów i jakichkolwiek dodatków z neta, poza kilkoma obiektami Store. Mam aktualizacje do najnowszej BO MUSZĘ (taka polityka EA... bez tego nie zainstalowałabym dodatku).
Problem pojawił się na etapie użytkowania The Sims 3 NA (wcześniej nie występował) - w Karierze rozrósł się do potężnego fatum moich Simów.
Ostatnio z żalem pożegnałam bohaterskiego Arnolda, który jako Sim o wielkim sercu został kapitanem straży pożarnej, uratował mnóstwo simowych istnień i został nawet odznaczony. Wczytana gra - z nim w roli głównej - uległa destrukcji takiej, jak opisana wyżej. Arnold miał plany na przyszłość, piękną narzeczoną i jeszcze piękniejszą kochankę. Teraz nie ma go nawet kto opłakać, bo w zaistniałym stanie sytuacji musiałam skasować cały save okolicy. A biedak miał dostać drugi medal (ALE GRA SIĘ WYKRZACZYŁA, MOTYLANOGA!).
Odwołując się do pamięci Arnolda, który patrzy teraz na inne Simy z Simowego nieba, apeluję o pomoc w tej sprawie. Każdego innego stwora, jakiego poprowadzę, może przecież spotkać ten sam los. I niechybnie tak się stanie, zwłaszcza, że tego typu awarie miewam całkiem często.
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.