Zobacz pełną wersję : ROPUCHY
Słyszałam że ropucha daje POT ROPUCHY gdy się ją całuje. Mnie to jeszcze nie wyszło <_<
Słyszałam też że ropuchę można zamienić w księcia :) ale to też mi jeszcze nie wyszło bo nie wiem co mam zrobić <_<
Wypowiedzcie się na ten temat! Pochwalcie się osiągnięciami!
SOSIk_ona
28.06.2004, 12:13
Jak użyłam czaru do zmiany w ropuchę (nie pamiętam nazwy) na Simie to się zamienił w ropuchę i go pocałowałam no i zamienił się w księcia ^_^ :wub:
Zaria'dna
28.06.2004, 13:12
mnie tez kiedys ropucha zmieniła się w księcia... księcia murzyna :D
jak to?przecież się nie da! Całowałam ropuchę chyba ze setkę razy i nic ani POTU ROPUCHY ani zamiany w księcia! :(
Mi tak samo. Nie mogę :wacko: :(
Simuś Ty też nie możesz! No bo mnie sie nie da ja nie wiem co wy takiego szczególnego robicie że wam sie w księcia zamieniają te ropuchy <_<
A może to jest jakiś dodatek z neta że się ropucha zmienia w kśęcia??? ;)
NiEzNaNa
28.06.2004, 16:43
Originally posted by izunia@Jun 28 2004, 04:25 PM
A może to jest jakiś dodatek z neta że się ropucha zmienia w kśęcia??? ;)
Możliwe, możliwe ;) Ktos tu mówił że mu sie ropucha zamieniła w księcia... mi sie tak nigdy nie zdarzyło :( :( :( Ja też chce księcia ^_^
Zaria'dna
28.06.2004, 18:57
nie... nie potrzebny jest żaden dodatek tylko abrakadabra! :D ja całowałam ileś tam razy i się udało... ale potu nie mogę zdobyć z tych ropuch...
ps. mam simy już od bardzo dawna i ani razu mi simow ufo nie porwało. - coś w tym jest
Dziwne by byłoi bo najczęściej zamieniałem w żaby dziewczyny które nie chca go i gdybym mógł ja zmienić to ciekawe w kogo
Wiecie co... ja mam ten pot ropuchy ale nie wiem czy to tak do końca tak powinno być. Całowałam żabę i całowałam a tu nagle od razu w magazynku mam pot ropuchy nie tak jak np. smocza łuska że jak wyczesujesz smoka to Ci obok wyskakuje słoik tylko od razu w magazynku. A księcia jak nie było tak nie ma... ja bym chciała księcia :wub:
p.s. mnie raz ufo porwało, ale to było dawno temu... B)
Sebastian
29.06.2004, 10:03
może jak zamienisz w żabe jakiegoś zakochanego w tobie sima to się zamieni w księcia??
UFO w simach? Nieee... Ktoś chyba coś tu kręci... <_< <_< <_< <_< <_< <_< <_< <_< <_< <_< <_< <_< <_< <_<
Kama2002
29.06.2004, 20:45
Heheh, Magi, słonko - przejrzyj starsze tematy - są nawet całe fotostory o porwaniach przez UFO :]
:D :D :D :D :D :D Heheh, nie chce mi sie :D :D :D :D :D :D
mi kiedyś ufo porwało sima ale wrucił po tem a resz ty mni sie niechce pisać bo jest to na emacie to stronka http://forum.thesims.pl/index.php?showtopi...ło\?\ (http://forum.thesims.pl/index.php?showtopic=5951&hl=czy+wam+też+sie+to+zdarzyło\?\)? papa
W dodatku Światowe Zycie jest luneta, jeśli nią obserwuje się niebo UFO może porwać B)
Mnie właśnie UFO porwało kiedy spoglądał mój Simek przez lunetę
Ale prosze Was nie zbaczajmy z tematu <_< ...
A co właściwie z tym księciem da sie zrobić? :huh:
Originally posted by Magi@Jun 29 2004, 09:21 PM
UFO w simach? Nieee... Ktoś chyba coś tu kręci... <_< <_< <_< <_< <_< <_< <_< <_< <_< <_< <_< <_< <_< <_<
Magi , ja gdzieś czytałam , że może sima porwać ufo jak cały czas patrzysz przez lunetę , ale ja patrzyłam 4 dni bez przerwy i mni nie porwało , a co do ropuchy to nie mam ani jednego ani drugiego.(księcia i potu)
Magi UFO jest w ŚW, a wracając do tematu całuję i całuję tą przeklętną Gottycką, to znaczy żabę i nic nie przychodzi od niej. Może to trzeba faceta w żabę zamienić?
Wczorasj gdzy grałam w simsy zdarzylo się coś dziwnego. Zaprosiłam facia i rzuciłam na niego zaklęcie "Wielkie Pytanie" i stał się moi mężem. Potem zaczarowałam go w ropuche , ale jakoś nie zamienił się w księcia. Gdy czar minął zauważyłam , że po działce biega jeszcze jedna żaba , chociaż nikogo więcej nie zamieniałam w ropuchę. po dwóch dniach po działce biegały 4 żaby i nie wiedziałam co mam zrobić. przez 6 dni tak biegały/skakały , aż w końcu zniknęły i nie został po nich ślad. ZDIWNA SPRAWA!!
Koteczek
13.07.2004, 12:13
No ale ten temat jest stworzony do czegoś innego <_< .
ja mialam pelno zab w ogroku i jak jedna pocalowalam to zamienila sie w ksiecia <_< jakiegos starca -_-
Z tymi żabami to jest chyba tak jak np. z lunetą popatrzysz raz, drugi... i nic sie nie dzieje, a kogoś innego za pierwszym razem porywa UFO. Tak samo jest z ropuchami... trzeba mieć szczęście :P którego ja nie mam <_<
Mi i UFO porwało sima i zmienił sie z żaby w księcia.Tylko szkoda że ksiąze był nie ladny. W starczym temacie jest nawet zdjecie jak simropucha zmiemia sie w ksiecia.
mnie porywa ufo zawsze jak patże przez taleskop w nocy no tylko kilka razy nie wyszło Ps. mam wszystkie dodatki i niewiem przez który...
Originally posted by Medishon@Jul 13 2004, 11:13 AM
Wczorasj gdzy grałam w simsy zdarzylo się coś dziwnego. Zaprosiłam facia i rzuciłam na niego zaklęcie "Wielkie Pytanie" i stał się moi mężem. Potem zaczarowałam go w ropuche , ale jakoś nie zamienił się w księcia. Gdy czar minął zauważyłam , że po działce biega jeszcze jedna żaba , chociaż nikogo więcej nie zamieniałam w ropuchę. po dwóch dniach po działce biegały 4 żaby i nie wiedziałam co mam zrobić. przez 6 dni tak biegały/skakały , aż w końcu zniknęły i nie został po nich ślad. ZDIWNA SPRAWA!!
Medishon może jagbyś którąś pocałowała toby się w księcia zamieniła?
Originally posted by Zong+Jul 15 2004, 11:02 PM--></div><table border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'><tr><td>QUOTE (Zong @ Jul 15 2004, 11:02 PM)</td></tr><tr><td id='QUOTE'> <!--QuoteBegin-Medishon@Jul 13 2004, 11:13 AM
Wczorasj gdzy grałam w simsy zdarzylo się coś dziwnego. Zaprosiłam facia i rzuciłam na niego zaklęcie "Wielkie Pytanie" i stał się moi mężem. Potem zaczarowałam go w ropuche , ale jakoś nie zamienił się w księcia. Gdy czar minął zauważyłam , że po działce biega jeszcze jedna żaba , chociaż nikogo więcej nie zamieniałam w ropuchę. po dwóch dniach po działce biegały 4 żaby i nie wiedziałam co mam zrobić. przez 6 dni tak biegały/skakały , aż w końcu zniknęły i nie został po nich ślad. ZDIWNA SPRAWA!!
Medishon może jagbyś którąś pocałowała toby się w księcia zamieniła? [/b][/quote]
Próbowałam , ale na nic.
JUŻ WIEM! Pot ropuchy dostajesz wtedy kiedy pocałuje twój Sim żabe i nie wytrze buzi! :D Pot pokazuje sie od razu w magazynku! :lol:
A wiecie co? Jak można dostać tajne składniki? Może podsumujemy? ^_^
pot ropuchy - pocałuj ropuchę
muchomory - usiądź na krzesełku "muchomorek"
smocze łzy - łaskocz smoka
smocza łuska - wyczesuj smoka
magiczna fasola - jak Ci wyrośnie za czary Magiczna Fasola i urośnie na odpowiednią wysokość można sie na nią wspiąć i ukraść fasokli
Masło, przczeli wosk, miód, złota nić, winogrona, czarny bez, proszek do pieczenia i cukier chyba każdy wie jak zdobyć. :D
Wiecie co... mnie sie zdaje że z Pelargonii na energie słoneczną można wydobyć pył chochlików, ale nie jestem pewna. :lol:
A co księcia... nigdzie go nie ma... :(
zeby mic ksiecia trzeba po prostu pocalowac zabe :D ja raz mialam pelno zab, calowalam je i nagle ksiaze sie pokazal ^_^
Jak wyglądał? Jak masz fotke to zamieśc ją.
Ja wole specjalna zabke sciagnieta z netu dzieki ktorej od razu zabka zamienia sie w ksiecia..
Jak łaskotałam smoka to mi nie dał łez. Dlaczego?
Bo to trezeba zrobić kilka razy. ale ja też nie zawsze dostawałam.
Z żabami to chyba czysty przypadek...Wiadomości w SimJedynce:"...obliczono, że co 10. żaba w Sim City to książe, a co 5. daje pot ropuchy...". Natomiast co do smoków-żrą jak nie wiem co tę swoją smoczą karmę, a żeby coś dały, to muszą być choć trochę najedzone i w dobrym humorze. Wyczesywanie daje oczywiście łuskę, a łaskotanie...smok chyba płacze ze śmiechu i stąd się biorą łzy. Jeśli jakieś jeszcze pytania co do samej gry-służę pomocą.
Brylanciku skąd to wiesz :blink: :blink: :blink: No skąd, napisz!
No jak to skąd:miałam jednego smoka i mi wszyyyyyyystko podpalał. Więc się skapnęłam, że smok jak Polak, a "jak Polak głodny, to zły" i wszysto podpala. Z kwiatkami nie próbowałam. A żaba nie zawsze daje pot, klka razy zamieniałam kolesia czy kolesię (częściej faceta :)) w żabę i nie za każdym razem coś z tego wynika. Żeby odczarować żabę to trzeba czasami po kilka razy całować. :lol: :lol: :lol: :lol:
Brylanciku skąd to wiesz blink.gif blink.gif blink.gif No skąd, napisz!
Nie rozumiem cię. Jak to skąd wiem, z gry!
Ja za pierwszym razem, jak grałam z ciekawości pocałowałam ropuchę. I zamieniła się w księcia! Za to później w innych rodzinach próbowałam i się nie udawało... :(
Koteczek
19.07.2004, 14:09
To kto wklei zdjęcie tego księcia??
No, ale Brylanciku to przecież nie jest tak, że co 10. żaba w Sim City to książe, a co 5. daje pot ropuchy. A ja całowałam tą żabę z pięć razy i nic nie dała.
Koteczek
19.07.2004, 14:19
To kto wklei jego zdjęcie?
P.S.Tak,ja tez całowałam i nic!!!!!!!!!!!!!!
A kogo zamieniłaś w żabę? :) A zdjęcie gdzieś jest. Wystarczy poszukać :)
Znalazłam :) Zdjęcie jest tutaj (http://forum.thesims.pl/index.php?showtopic=7253&hl=książę)
Oczywiście, ale wymyśliłam takie śmieszne wiadomości. Parodia to jest i tyle. :D
Originally posted by brylancik@Jul 20 2004, 02:20 PM
Oczywiście, ale wymyśliłam takie śmieszne wiadomości. Parodia to jest i tyle. :D
:lol: :lol: Śmiech to zdrowie :lol: :lol: Tylko na przyszłość proszę nie wymyślać wiadomości bo mogą okazać się nie prawdziwe.
Niewiedzialam, że te ropuchy można całować. Zazwyczaj jak rzucam czary na nieznajomych (na tych których ja nie stwórzyłam) to oni się chronią i sama (naczy mój sim, simka) stają się tą ropuszką!
Bo oni są magicznymi simami, wiesz?
Koteczek
22.07.2004, 08:37
A ja mam stronę,z której można ściągnąć tą ropuchę i pocałowac ją i za pierwszym razem zamienia się w księcia,ale nie wiem,czy Wam podać...
A jak mój sim pocałował żabe ,a ona się w nim zakochała :wub:
Irma_Lair
23.07.2004, 13:26
Nie pamiętam kto pisał o tym ,że chyba można znaleźć pył chohlików w pelargoniach.I miał racje!Pelargonie miałam 19999999445 dni(trudno uwieżyć nie?) i tak kurcze zaczęły mi do niej pszczoły zlatywać.Patrze a tam jak klikam to jest tak:
"Zbierz"
Nie wiedziałam o co chodzi.Poszłam zebrać patrze a w magazynku pył chohlików!
WoW, serio?
Ale z tymi dniami tochyba przesadziłaś :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
bloodwave
24.07.2004, 16:46
<_< wiesz może ktoś przywiązuje sie do simów i gra tylko nimi bo np. już dużo osiągneli i mogą tyle dni nimi grać..smimowymi dniami........albo tak jak ja przy kazdym włączeniu gry topi głodzi lub spala ostatnio stworzoną i robi nową.... <_< <_< <_<
Wiesz ja też gram jedną simką i co nie mam jej przez 19999999445 tylko przez jakieś 546 dni! A to co masz w sygnaturze to chyba prawda!
Ach jak dobrze być :wub:
bloodwave
24.07.2004, 19:25
wiesz to ze twój malusi rozumek nie może pojąć że ktoś grał w simsy tyle dni i teraz podziwiaj bo moja sygnaturka odnosi sie do ciebie....bo mnie nieźle wkurzasz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! <_< <_< <_< <_< <_< a mnie sie udało tego księcia normalnie....jka nie wyjdzie czar róg obfitości to sie pojawiają żabska to ja je wszytskie całuje (np.Magi to bym w życiu nawet patykiem nie tkneła) i tak po kilkunastu całusach sie udaje.....i gdzieś na forum zdjęcie zamieściłam.......w tym dziale..........poszukam i tu wkleje...... :P i z chęcią Magi palce zakleje żeby nie pisała głupot....o znalazłam :
http://nephily.w.interia.pl/lolek.JPG
Koteczek
24.07.2004, 21:05
Originally posted by Koteczek@Jul 22 2004, 09:37 AM
A ja mam stronę,z której można ściągnąć tą ropuchę i pocałowac ją i za pierwszym razem zamienia się w księcia,ale nie wiem,czy Wam podać...
No dobra...Oto ona-
LINK (http://www.wilkaresfunsims.com/downloads/hackobjects/ho6.html)
Ja spaliłam 'mojego" księcia bo trudno mi było pilnować całą rodzinkę (cztero osobową)!
Koteczek
26.07.2004, 06:04
Originally posted by Koteczek+Jul 24 2004, 10:05 PM--></div><table border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'><tr><td>QUOTE (Koteczek @ Jul 24 2004, 10:05 PM)</td></tr><tr><td id='QUOTE'> <!--QuoteBegin-Koteczek@Jul 22 2004, 09:37 AM
A ja mam stronę,z której można ściągnąć tą ropuchę i pocałowac ją i za pierwszym razem zamienia się w księcia,ale nie wiem,czy Wam podać...
No dobra...Oto ona-
LINK (http://www.wilkaresfunsims.com/downloads/hackobjects/ho6.html) [/b][/quote]
Przydał sie link?Jak tak,to kto ściągnął,niech pisze
Ja napisałam, że teeeee pelargonie chyba dają ten pył chochlików. No bo logicznie biorąc pod uwagę że magiczne obiekty wyrastają to musi być w tym jakaś kożyść nie? A po za tym fasola daje fasole. Tylko zastanówcie sie czy korzeń problemu coś daje! :lol:
Próbowałam wyczarować sobie księcia, ale nie mogę! :( A jak można zrobić plagę ropuch? :huh:
Plagę ropuch można mieć jak sie hmm... źle wykona zaklęcie. B)
Z żaby żeczywiście wycałowuje się księcia, ale nie polecam bo książe wygląda w przybliżeniu jak shrek w zbrojii (może przesadzam). Co do potu ropuchy to niewiem. Można zato zamienić Sima w ropuchę i dać na pożarcie smoczkowi.
Dziewice na smocze gardła. :D
Oh dobrze wiedzieć że smoki są żabożerne. :D
A co do smoków to jest zielony smok? -_-
Originally posted by bloodwave@Jul 24 2004, 08:25 PM
http://nephily.w.interia.pl/lolek.JPG
Pokażesz jak wygląda książe z przodu?
Czy wiecie co jeszcze mogą zrobić ropuchach? A kiedy chłopak całuje ropuchę to zamienia się w księżniczkę? :wub:
Koteczek
18.08.2004, 09:43
Originally posted by Paulina Wierzgacz@Aug 18 2004, 09:35 AM
Czy wiecie co jeszcze mogą zrobić ropuchach? A kiedy chłopak całuje ropuchę to zamienia się w księżniczkę? :wub:
Eeee...Nie -_- Gdy chłopak pocałuje zabe to ona i tak zamieni sie w ksiacia.
Mam pytanie a księciem będzie można kierować jak zwykłym simem? I jak z partaczyć róg obfitości.
Kasztanek
18.08.2004, 14:23
Nie pamiętam tak jest jeśli róg obfitości daje żarcie. Róg obfitości się nie uda jak sim będzie najedzony.
bloodwave
18.08.2004, 15:39
Originally posted by Simuś@Aug 18 2004, 11:12 AM
Mam pytanie a księciem będzie można kierować jak zwykłym simem? I jak z partaczyć róg obfitości.
nie pokaze od przodu bo to zdjęcie zrobiłam w kwietniu a simsów już nie mam :D ..po pocałowaniu ksiązek staje sie normalnym simem i członkiem rodziny ^^ nic nadzwyczajnego
Zaria'dna
18.08.2004, 16:51
taaa.... tylko ze po odczarowaniu cieszy sie jak głupi przez jakis czas
Moja simka całowała żabe tysiąc razy i nic ostatnia nadzieja w necie :D
Całowanie żab nigdy nie wychodziło na dobre, bo zawsze wychodził mi jakiś obrzydliewiec, tak samo jak w zamienianiu zwierzątek w ludzi. Co za pech!!!
Sensiqúe
24.08.2004, 08:30
A mi NIGDY nie wyszedł z żaby książe....Po prostu NIGDY :blink:
Ja zawsze zamienialam simy w żaby tylko po to zeby wzrastala magia. Dopiero tu sie dowiedzialam,ze mozna je calowac ^_^ A co zrobic,zeby zabe zjadl smok? On sam ją zjada? To by byl latwy sposob na pozbycie sie sąsiadow :lol:
gromaniakm
24.08.2004, 13:31
moze ropucha mus sie w nas zakochac?
Nie. ja pocałowałam ropuszkę i wyszedł mi jekiś obrzydliwy grubas. I pracował jako zmywak, więc zamiast całusa dosał miajsce w moim ogródku. Leży spobie biedaczek, pod dzrzewem i niech spoczywa w pokoju! A za drugim wyrusł mi przystojny murzyn i dotego pracuje jako SŁAWA! Tylko ani jednego paka charyzmy nie miał, wię teraz nadrabiam to. ^_^
Ja coś nie mogę wyczrować księcia :wub: ale pot ropuchy owszem ^_^
Akselandra
27.08.2004, 17:59
Ja jak chciałam pot ropuchy to książe wyszedł, a jak chciałam księcia to miałam pot ropuchy :angry:
Wniosek:Gdy chcesz księcia to chciej pot rouchy.A gdy chcesz pot ropuchy to chciej księcia.
Żartuję.Takie to już są te prawa Murphy'ego.
Ja jak chciałam księcia miałam pot ropuchy. ;)
Sensiqúe
27.08.2004, 21:23
Ja nigdy księcia nie miałam.... :angry: A pot ropuchy...wręcz zawsze mam. No ale z tym księciem to nigdy mi sie nie zdarzyło go mieć! mam pecha.... :(
Akselandra
27.08.2004, 21:26
To musisz całować więcej żab :) Jak Ci się jakieś zaklęcie nie uda i się zrobi pełno żab to całuj kązdą jaka Ci trafi pod usta :)
Moim zdaniem lepiej jest jak sie trafi pot ropuchy... przynajmniej Ci sie na coś przyda! :lol: A jak Ci sie trafi jakiś brzydki książę? To nic przydatnego! :P
Ja ostanio miałam tego starego dziada w kapeluszu.Nie dość że czarny i gruby to jeszcze brzydki.Tera se ściągnełam broń i każdą żabę całuję,a jak mi się trafi,a jak brzydal to z karabiny i po gościu.
Ja wczoraj miałam księcia nawet całkiem do rzeczy, miał tę wysportowaną sylwetkę i dość ładną twarz, ale i tak go spaliłam bo chciałam mieć nagrobek :D Oprócz księcia miałam jeszcze chyba z 20 potów ropuch, mówię serio nie oszukuje! Rzuciłam zaklęcie Róg obfitości i miałam strasznie wielką plagę tych ropuch całowałam każdą która tylko mi przyszła pod buty i tu nagle książę i tyle potu ropuchy! :D
Niewiem, moze wiadomo juz o tym dawno, ale ja widzialam to pierwszy raz i bardzo sie zdziwilam :) Otoż zamienilam sąsiadke w żabe. Potem tą zabe non stop calowalam, a tu nagle przychodzi do mnie wlasnie ta sąsiadka i chce ze mną rozmawiac, a ta zaba dalej byla przede mną. Odmienila sie z powrotem w Sima, ale zaba zostala ^_^
Trochę dziwne :blink:
PS To mój 100 post! :lol:
a może da sie skądś z jekiejś stronki ściągnąć ropuszkę? pytam bo jestem ciekawa ^_^
Do mnie przyszedl siasiad {w the sims oczywiscie}zamienilam go w ropuche calowalam i nic niedalo no to go sprzedala ne oplacalo sie bo i tak po jakims czasie zmar.
Całuj żaby z nieudanego czaru.Wtedy powinien wyjść książe.
Ja miałam księcia z nieudanego właśnie czaru :smart:
jak to?przecież się nie da! Całowałam ropuchę chyba ze setkę razy i nic ani POTU ROPUCHY ani zamiany w księcia! :(
A mi się książe udał!!! Ale potu to ja jeszcze nie miałam!!! :mbounce:
no jak zamienisz kogos czarem albo pojawiają siem ropuchy z nieudanego czaru...
A jakie np. składniki trzeba zmieszaćżeby się zaklęcie nie udało? Bo mi się tylko wkurzała simka, a żadnych ropuch nie było!
§Saphira§
09.03.2005, 20:24
Ja miałam księcia bardzo brzydkiego :\ , z ropuchy po nieudanym czarze. Taki głupi murzyn. Akurat miałam uropuchowienie i potrzebowałam królika doświadczalnego... . Zaczekałam, aż mój smok zje inne ropuchy i zamieniłam go w kolejną. Moja Pyritie (smoczek) była zachwycona. Biedny Rafael skończył w żołądku głodnej bestii :laugh: :laugha: :laugha: :laugha: :rofl: (każdy książe dostaje u mnie imię Rafael).
Tasartir
11.03.2005, 09:39
Też miałam księcia murzyna ( z nieudanego czaru ) nazwałam go Michał. Miałam wtedy jeszcze dziecko w tej kołysce, to była dziewczynka i jak już urosła to też dostała imię Michał :P chociaż wcześniej wpisałam, że ma się nazywać Hermenegilda. Taki głupi błąd :D .
Ej naprawdę????Z ropuch, które powstały na wskutek nieudanego czaru, po pocałowaniu wychodzi książe? Hm...ja tam nigdy nie miałam nieudanych czarów (poza "piękna ibestia"-glowy osla i "cena slawy"-multum natretnych fanow), więc nigdy nie miałam żadnych ropushek :( są podobno jeszcze żmije i pioruny i robale (a można takie ściągnąć z neta - www.wilkaresfunsims.com czy dobry adres?)...kurcze a co robi ten książe!? :wacko: bo jush ni wim :O
Tasartir
12.03.2005, 17:07
Ten książe się do ciebie wprowadza, należy do rodziny i jest z nim tak jak z każdym simsem. To go tylko różni od reszty, że jest inaczej ubrany i jak go przebieżesz w normalne ciuchy to masz na szafie jeszcze jedną opcję ( taką żebyś go mogła przebrać z powrotem w książęce ubrania ).
Mi dość często zdarzało się, że książe po "odczarowaniu" był gwiazdą O_o. Mieliście również takich simów?
vBulletin® v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.