PDA

Zobacz pełną wersję : Lokaj a właściwie ich nadmiar


laala33
02.07.2011, 08:59
Zamawiam lokaja. Pod domem kłębi ich się cała masa, śpią na ziemi,śmierdzą, umierają, ale żaden nie pracuje u mnie w domu. Pomóżcie !

Nie mogę go też odwołać i gra się tnie.

Searle
11.07.2011, 10:14
Wyprowadź rodzinkę, a następnie wprowadź. Lokajów nie powinno już być na parceli.

gangrena
20.07.2011, 08:05
A ja mam inny problem, co prawda z jednym lokajem. Otóż zamówiłam lokaja, stawiła się kobieta, pokrzątała się cały dzień po domu, a wieczorem zaczęła grać w szachy. Grała całą noc, mimo, że ledwo żyła ze zmęczenia. Rano, kiedy powinna zabrać się do pracy w domu chciała iść spać, jednak nie poszła. Odwołałam ją. I co? Ona cały czas jest w domu NIEWIDZIALNA. Podaje kawę, robi posiłki, trzaska drzwiami. Wygląda to tak, że mikser sam się miksuje, piekarnik sam się otwiera, ale nie widać żadnej postaci, nawet rombu. Usunęłam łóżko, na którym miała spać, bo myślałam, że może to coś pomoże, ale niestety nie. Jest to strasznie wkurzające, co robić? :|

suomii
20.07.2011, 11:21
może to wina jakiegoś dodatku albo moda ?

a tak wogóle to ja już nie biore lokaja , bo on trochę przesadza z robieniem jedzenia. nie śpi po nocy tylko cały czas robi jakieś posiłki. lodówkę mam zapchaną, wszystko się psuje. i nawet jak mam wszystkie składniki w lodówce, to on wydaje kase jak chce coś upiec ;|
i tylko bulwersuje się że jest głodny, chce mu się spać i śmierdzi, bo zamiast zachowywać się jak normalny sim to on cały czas żarcie robi.

gangrena
21.07.2011, 13:32
Ja generalnie też nie zatrudniam lokaja, ale zarówno Sim, jak i Simka mieli takie pragnienia za 1500 pkt! Nie gram modami, kod tylko na kasę, a dodatki mam ze store. To co z tym fantem zrobić, bo wkurza mnie to strasznie, rodzinka fajna, a ten niewidzialny psuje mi całą grę.

Rosemarie
21.07.2011, 18:52
ja mam za to inny problem ogolem z lokajami. poprzez wiadome, telefon->usługi przyjeżdża lokaj, daję mu lozko, sprzata, gotuje zgodnie z obowiązkami, moze tak pociagnie przez 2 dni, po czym znika, jego lożko, tzn te ktore mu wyznaczyłam nie jest juz nikogo, wolne jest, a lokaj nie pracuje, nie ma go nawet w domu, a drugiego nie mogę zatrudnić przez telefon, bo pisze, że muszę zwolnic poprzedniego. a u poprzedniego nie ma takiej opcji