Solitaire

[Lovciana]

Prolog...
Alice jak zwylke w sobotnie wieczory opisywała wszystkie zdarzenia z całego tygodnia.Jednak tym razem opisała w dużym skrócie sobotni poranek...

28.06.2011
Drogi pamiętniku...
Dzisiaj po raz pierwszy od 10 lat weszłam na strych swojego domu.
Po dłuższym czasie znudzizło mi się oglądanie rodzinnych pamiątek,
z czasów w których byłam małą dziewczynką a moi rodzice jeszcze żyli...
Jak już kiedyś napisałam zmarli gdy miałam 8 lat,więc zabardzo ich nie pamiętam.
Mam nadzieje że biorąc pod uwagę iż mam lat 20 mogłam pare rzeczy o nich zapomnieć!
Muszę kończyć Cloe mnie woła! Do następnej soboty...

"Alice Key"


http://img3.imageshack.us/img3/1474/snapshot9b32ef5c7b32f22.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/3/snapshot9b32ef5c7b32f22.jpg/)

Rzeczywiście chwile wcześniej było słychać głos Cloe,a jej słowa brzmiały..:
-Alice pospiesz się bo kolacja wystygnie... | Krzykła zdenerwowana zachowaniem młodszej o 4 lata siostry|
- Jesteś starsza tylko o 4 lata a pi........ jak stara matka z 30 letnim starzem,mężem i trójką dzieci.Przecierz już idę! |odburknęła niegrzecznie|

http://img638.imageshack.us/img638/1574/snapshot9b32ef5cbb32f29.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/638/snapshot9b32ef5cbb32f29.jpg/)

Alice usiadła przy stole i zaczęła jeść, jednocześnie zaczynając rozmowę.
http://img51.imageshack.us/img51/7971/snapshot9b32ef5c5b32f2f.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/51/snapshot9b32ef5c5b32f2f.jpg/)

- Cloe czy ja kiedyś znajdę kogoś kogo będę mogła męczyć do końca życia
swoimi odczuciami związanymi z pracą w redakcji? | Miała już dosyć samotności|.
- Mam nadzieje,bo ja za długo tego nie wytrzymam |odpowiedziała|
Cloe po chwili dodała coś co mogło zmienić smutny los jej siostry i spędzanie samotnych wieczorów przy artykułach..
-Może wyjedziesz na małe wakacje???..
Miałabyś szanse kogoś poznać.No a twój szef musiałby być niezłym palantem
nie pozwalając ci odetchnąć...Ale widząc po tym jak mu na tobie zależy powinien się zgodzić..Co ty na odpoczynek np. pojedz za miasto na 2 tygodnie.! | skończyła długą wypowiedz Cloe.|
-To świetny pomysł jutro z samego rana zadzwonię do szefa i poprosze go o 2 tygodniowy urlop!!.. |Odpowiedziała Alice|
"Hhmm to świętny sposób żeby kogoś poznać,pojadę do Maybrick." |Pomyślała ciemnowłosa|



Mam nadzieje ze chociaż jednej osobie się spodoba to moje pierwsze fs.

W części 1 zdjęcia będą miały zupełnie inną jakość i będzie to ładnie wyglądać.
Sprawdzałam i nie ma błędów ortograficznych może znajdzie się jakiś stylistyczny??..
Pozdrawiam Lovciana

Zdradzę wam że więcej wydarzy się w części 1 na wakacjach.
Po dwóch komentarzach dodam część 1.

[Cam]

Nie pisz posta pod postem!

A teraz przejdźmy do FS :)
Pierwsza rzecz, która mnie powaliła - niepoprawnie zapisany dialog. Zamiast "- Mam nadzieje,bo ja za długo tego nie wytrzymam |odpowiedziała| powinno być "Mam nadzieję, bo ja za długo tego nie wytrzymam - odpowiedziała."
I tak w każdym przypadku!

Teraz reszta.
Krzykła zdenerwowana zachowaniem młodszej o 4 lata siostry.
Krzyknęła!
Jak już kiedyś napisałam, zmarli gdy miałam 8 lat,więc zabardzo ich nie pamiętam.
Przecinek. Do tego: osiem lat to nie osiem miesięcy, powinna pamiętać swoich rodziców!
Muszę kończyć, Cloe mnie woła!
Zdziwiło mnie, że ktoś tak pisze w pamiętniku, ale ok. Przecinek.
- Może wyjedziesz na małe wakacje???..
Ile tych pytajników? Jeden w zupełności wystarczy.
Rzeczywiście, chwilę wcześniej było słychać głos Cloe, a jej słowa brzmiały..:
Przecinek, ogonek. I co to jest, to na końcu? "..:"? Po kiego grzyba te kropki? :) Btw, końcówkę w ogóle bym wywaliła, kompletnie tu nie pasuje.
Po dłuższym czasie znudziło mi się oglądanie rodzinnych pamiątek, z czasów, w których byłam małą dziewczynką, a moi rodzice jeszcze żyli...
Nadużywasz wielokropków! Jedna kropka wystarczy na zakończenie zdania. Przecinki leżą. Bez pierwszego zaznaczonego, z dwoma dodanymi przeze mnie.

Zdjęcia są bardzo nie wyraźne, to jeszcze strawię. Ale zadbanie o to, żeby kryształki nie znalazły się w kadrze nie jest tak trudne...

Jeśli coś jeszcze było, to już nie pamiętam. Nie czytałam tego z zapartym tchem, ale może się akcja rozkręci. Będę zaglądać.

EDIT: Co do sufitów... no właśnie! Czemu na pierwszym zdjęciu są, a na pozostałych nie ma? :|

[Savigge]

Solitaire - Pasjans ?

Po pierwsze, najlepiej użyć Prt Screnna i wpisać kod na zanikanie kryształków. I brak sufitu, kompletny ? Aha.
Złe dialogi, zdjęcia leżą i kwiczą.
Przecinków brak, a zdania banalne.
Popracuj, dużo popracuj!
1/10 Na zachętę.

[Eranor]

Powiem szczerze - nie czytałem. Zrobię to później jak wieczorem będę miał czas.

Ale od razu zacznę od pierwszej kwestii... zapis. Czemu jest to tak jakby miało byc wierszem? :| Normalny zapis prosim, normalny, anie jakieś poskracane wierszocosie.

Po drugie... jak widzę jedno zdanie pomiędzy zdjęciami to myślę, że coś mnie zaraz trafi :| To nie komiks! Więcej treści plissss.

Za dużo wielokropek, to nie wygląda za dobrze. Później zobaczę w ogóle, czy są sensownie wstawione.

Ostatnia rzecz; o co, do licha, chodzi z tymi pionowymi kreskami zamiast myślników w dialogu? :|


Bardziej konstruktywnie będzie później. Do miłego ;)

[Searle]

Popraw błędy i upewnij się, czy na pewno nie zrobiłaś żadnego błędu ortograficznego.

Na razie nic ciekawego. Dużo tu FSów, w którym wykorzystany jest motyw pisania w pamiętniku.
Na razie nie wynika z fabuły, o czym będzie to FS. Ten strych nasunął mi na myśl, że może jakąś tajemnicę skrywali rodzice dziewczyn.
Na pewno tu zaglądnę, ale sporo musisz poprawić.