Spectrum
21.08.2011, 17:54
Jestem osobą, która lubi się sprawdzać i stawiać sobie wyzwania
ten krótki prolog jest początkiem mojego nowego fotostory pt.Everyone has something to take tytuł można tłumaczyć jak się chcę, ma wiele wspólnego z fabułą, mam nadzieję, że FS spodoba się chociaż trochę , ponieważ bardzo się starałem.
Proszę o komentarze i przede wszystkim wskazówki, do których będę starał się stosować
PROLOG
Amy odłozyła słuchawkę telefonu, własnie dowiedziała się, że jej młodszy brat Johnny zaginął
elegancka blondyka w złocistej, którkiej sukience usiadła na fotelu i zaczęła rozpaczać, czuła, że nic nie może zrobić, nie wiedziała nic. Dziewczyna bardzo kochała swojego brata, w dzieciństwie byli nierozłączni, dlatego było jej w tym czasie tak strasznie trudno.
http://img52.imageshack.us/img52/8476/screenshot540t.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/52/screenshot540t.jpg/)
Po paru godzinach zasnęła, była już zmęczona całą tą dziwną sytuacją wokół Johnnego.
Najpierw spotykał się z podejżanymi typami, później nie chciał jej powiedzieć gdzie pracuje,
Amy od dawna przeczuwała, że jej brat wpadł w poważne kłopoty, lecz miała nadzieję, że wrazie potrzeby zwróci się się do niej o pomoc, lecz niestety tak się nie stało.
Kobiecie śniło się, że Johnny jest oblegany przez setki zaćpanych ludzi i mówi do niej- Siostrzyczko nic nie dzieje się bez przyczyny
Sen Amy przerwał denerwujący dzwięk przychodzącego sms-a. Zaspana kobieta wzięła różową, kiczowatą komórkę do ręki i przeczytała wiadomość: Cześć, kochanie, dlaczego nie przyszłaś na dzisiejszą imprezę? Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie ok. Całuski, odpisz- była to wiadomość od jej chłopaka Carla
http://img64.imageshack.us/img64/9486/screenshot541f.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/64/screenshot541f.jpg/)
Jej partner był dobrym przyjacielem Johnnego , więc kobieta postanowiła do niego niezwłocznie zadzwonić:
-Carl, przpraszam, że mnie nie było, ale mój brat zaginął i nie mogę już wytrzymać, jak pomyslę, że coś mogło mu się stać...-rzekła szlochając
Mężczyzna zaspanym głosem powiedział- Kotku, przyjadę do Ciebie, nie możesz być w tej chwili sama w domu, jestem za 20 minut- meżczyzna rozłączył się.
....
Kiedy Carl wychodził ze swojego mieszkania, zobaczył przed drzwiami dwóch podejżanie wyglądających mężczyzn, jeden z nich przyszpilił go do ściany i powiedział:
-Nie przekonuj Amy aby szukała Johnnego, chyba nie chcesz aby wąchała kwiatki od spodu tak samo jak jej żałosny brat, hahaha- mężczyzna puścił chłopaka i odszedł ze swoim towarzyszem, przeklinając pod nosem.
http://img828.imageshack.us/img828/4163/screenshot543.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/828/screenshot543.jpg/)
Carl był oszołomiony tym zajściem i nie wierzył, że Johnny nie żyje,był prawie pewny, że bandyta kłamał.
Nikt nie wiedział, że Carl jest tajnym agentem FBI i odszukanie Johnnego jest jego obowiązkiem,
Mężczyzna śledził w ramach śledztwa dawniej swojego przyjaciela i wywnioskował, że miał on problem z narkotykami i naraził się jednemu z bossów gangu narkotykowego,
Carl przyjechał do Amy i pierwsze co zrobił to przytulił ją mocno do siebie, wiedział że cierpiała A nie chciał patrzeć się więcej na zapłakaną twarz swojej dziewczyny
powiedział-
Amy trzeba coś zrobić, chyba nie masz zamiaru siedzieć bezczynnie w domu? Odnajdę twojego brata, ubieraj się, musimy gdzieś pojechać
Po 10 minutach byli już w drogim, czarnym samochodzie Carla, W niedalekim czasie byli już na miejscu..
http://img687.imageshack.us/img687/6141/screenshot544l.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/687/screenshot544l.jpg/)
Z pojazdu wysiedli w dzielnicy przemysłowej, Mężczyzna złapał za rękę swoją dziewczynę i poszli razem w kierunku starego, obdrapanego budynku.
Pare weszła do długiego białego korytarza, na którego końcu znajdowały się solidne metalowe drzwi. Nagle drzwi otworzyły się, wyszłą znich piękna brunetka w czarnym żakiecie...
-Dobry wieczór Agnecie Smith- rzekła spokojnym głosem kobieta
http://img841.imageshack.us/img841/5420/screenshot546k.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/841/screenshot546k.jpg/)
.... C.D.N
Nigdy nie stresowałem się tak bardzo przed wstawieniem czegoś na forum :D,
rozdziały z czasem będą ciekawsze, ponieważ akcja musi się rozwinąć, mam także pojęcie, że jest to troszkę 'topornie' napisane, ale poprawię się
ten krótki prolog jest początkiem mojego nowego fotostory pt.Everyone has something to take tytuł można tłumaczyć jak się chcę, ma wiele wspólnego z fabułą, mam nadzieję, że FS spodoba się chociaż trochę , ponieważ bardzo się starałem.
Proszę o komentarze i przede wszystkim wskazówki, do których będę starał się stosować
PROLOG
Amy odłozyła słuchawkę telefonu, własnie dowiedziała się, że jej młodszy brat Johnny zaginął
elegancka blondyka w złocistej, którkiej sukience usiadła na fotelu i zaczęła rozpaczać, czuła, że nic nie może zrobić, nie wiedziała nic. Dziewczyna bardzo kochała swojego brata, w dzieciństwie byli nierozłączni, dlatego było jej w tym czasie tak strasznie trudno.
http://img52.imageshack.us/img52/8476/screenshot540t.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/52/screenshot540t.jpg/)
Po paru godzinach zasnęła, była już zmęczona całą tą dziwną sytuacją wokół Johnnego.
Najpierw spotykał się z podejżanymi typami, później nie chciał jej powiedzieć gdzie pracuje,
Amy od dawna przeczuwała, że jej brat wpadł w poważne kłopoty, lecz miała nadzieję, że wrazie potrzeby zwróci się się do niej o pomoc, lecz niestety tak się nie stało.
Kobiecie śniło się, że Johnny jest oblegany przez setki zaćpanych ludzi i mówi do niej- Siostrzyczko nic nie dzieje się bez przyczyny
Sen Amy przerwał denerwujący dzwięk przychodzącego sms-a. Zaspana kobieta wzięła różową, kiczowatą komórkę do ręki i przeczytała wiadomość: Cześć, kochanie, dlaczego nie przyszłaś na dzisiejszą imprezę? Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie ok. Całuski, odpisz- była to wiadomość od jej chłopaka Carla
http://img64.imageshack.us/img64/9486/screenshot541f.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/64/screenshot541f.jpg/)
Jej partner był dobrym przyjacielem Johnnego , więc kobieta postanowiła do niego niezwłocznie zadzwonić:
-Carl, przpraszam, że mnie nie było, ale mój brat zaginął i nie mogę już wytrzymać, jak pomyslę, że coś mogło mu się stać...-rzekła szlochając
Mężczyzna zaspanym głosem powiedział- Kotku, przyjadę do Ciebie, nie możesz być w tej chwili sama w domu, jestem za 20 minut- meżczyzna rozłączył się.
....
Kiedy Carl wychodził ze swojego mieszkania, zobaczył przed drzwiami dwóch podejżanie wyglądających mężczyzn, jeden z nich przyszpilił go do ściany i powiedział:
-Nie przekonuj Amy aby szukała Johnnego, chyba nie chcesz aby wąchała kwiatki od spodu tak samo jak jej żałosny brat, hahaha- mężczyzna puścił chłopaka i odszedł ze swoim towarzyszem, przeklinając pod nosem.
http://img828.imageshack.us/img828/4163/screenshot543.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/828/screenshot543.jpg/)
Carl był oszołomiony tym zajściem i nie wierzył, że Johnny nie żyje,był prawie pewny, że bandyta kłamał.
Nikt nie wiedział, że Carl jest tajnym agentem FBI i odszukanie Johnnego jest jego obowiązkiem,
Mężczyzna śledził w ramach śledztwa dawniej swojego przyjaciela i wywnioskował, że miał on problem z narkotykami i naraził się jednemu z bossów gangu narkotykowego,
Carl przyjechał do Amy i pierwsze co zrobił to przytulił ją mocno do siebie, wiedział że cierpiała A nie chciał patrzeć się więcej na zapłakaną twarz swojej dziewczyny
powiedział-
Amy trzeba coś zrobić, chyba nie masz zamiaru siedzieć bezczynnie w domu? Odnajdę twojego brata, ubieraj się, musimy gdzieś pojechać
Po 10 minutach byli już w drogim, czarnym samochodzie Carla, W niedalekim czasie byli już na miejscu..
http://img687.imageshack.us/img687/6141/screenshot544l.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/687/screenshot544l.jpg/)
Z pojazdu wysiedli w dzielnicy przemysłowej, Mężczyzna złapał za rękę swoją dziewczynę i poszli razem w kierunku starego, obdrapanego budynku.
Pare weszła do długiego białego korytarza, na którego końcu znajdowały się solidne metalowe drzwi. Nagle drzwi otworzyły się, wyszłą znich piękna brunetka w czarnym żakiecie...
-Dobry wieczór Agnecie Smith- rzekła spokojnym głosem kobieta
http://img841.imageshack.us/img841/5420/screenshot546k.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/841/screenshot546k.jpg/)
.... C.D.N
Nigdy nie stresowałem się tak bardzo przed wstawieniem czegoś na forum :D,
rozdziały z czasem będą ciekawsze, ponieważ akcja musi się rozwinąć, mam także pojęcie, że jest to troszkę 'topornie' napisane, ale poprawię się