Zobacz pełną wersję : Jakie będzie The Sims 4? Co powinno poprawić EA? Dyskusje ogólne o grze
Kenny te zdjęcia są sprzed roku
Co powiecie na to:
http://simpress.pl/news/2068,The_Sims_4_-_wyciek_pierwszych_zrzutow_UI_z_gry#zamknij ?
To chyba jakieś żarty. Jeśli to ma tak wyglądać (mam nadzieję, że to faktycznie są tylko szkice), to EA nie zrobi jednego kroku w tył, a aż trzy. Wydaje mi się, że pod względem graficznym powinni wziąć przykład z gier takich, jak nowe DMC, czy Tomb Raider, bo szczerze wątpię, żeby czwórka odniosła taki sukces jak poprzedniczki, lub nawet większy, przy takiej grafice. W każdym razie, pożyjemy, zobaczymy.
nestea1991
13.07.2013, 21:28
Mi się nie podoba ta część czwarta, wolę już 3 <3
La Tortura
14.07.2013, 09:04
To nie może być prawda, a jeśli tak to będzie zwykła misja samobójcza...
Wygląda jak odpicowana jedynka. :|
Po pierwsze, zrozumcie, że Simsy nigdy nie będą miały i nie mogą mieć takiej grafiki jak DMC czy Tomb Raider. Wyobrażacie sobie całe miasto w takiej grafice? Te lagi, te wywalanie do pulpitu? Komputer chyba z NASA trzeba by było mieć.
Po drugie,
Co powiecie na to:
http://simpress.pl/news/2068,The_Sims_4_-_wyciek_pierwszych_zrzutow_UI_z_gry#zamknij ?
Chyba jakiś nieudany żart... Nawet nie wspominając o grafice, ale cały "HUD" jest... tragiczny. Wygląda to jak SimSocial, czy inne gry na fb :| Jak ktoś to kupi, to... tak, gratulacje.
ShiinaLP
14.07.2013, 15:58
Oczywiście, że nie tak będzie wyglądała gra! Teraz pojawiają się szkice, które wyglądają jak kiepska wersja gry na telefon, potem zaczną się pojawiać grafiki promocyjne, które będą przepiękne i one też nie będą odzwierciedlały tego, jak prawdziwa gra będzie wyglądać. To jest normalny proces tworzenia gry- są grafiki koncepcyjne, potem są grafiki promocyjne, na których gra dla odmiany wygląda lepiej niż w rzeczywistości. :)
Moi drodzi, pozwole sobie przytoczyć pewien cytat z owego artykułu:
Grafiki nie ukazują finalnej wersji interfejsu, są to jedynie szkice.
A więc - to tak jakby szkic w programie graficznym, a przynajmniej ja to rozumiem.
Podobnie są robione filmy animowane.
Najpierw szkic, potem szkielet, nałożenie kolorów etc, dopicowanie wszystkiego a na końcu dodanie takich szczegółów jak burza loków, cienie etc.
Zauważcie chociaż, że każde zdjęcie jest inne - inne menu, grafika opcje etc...
Spokojnie, są głupi, ale nie róbmy z nich totalnych idiotów. ;)
Te screeny są w internecie już od dawna, a simspress.pl źle zrozumiało czerwony tekst zamieszczony na stronie(link (http://simsvip.com/2013/04/25/the-sims-4-pre-production-ui-design-screens/)):
There is nothing else in the photos below that represent actual graphics, Sims, or gameplay, and the “mock up” designs may or may not make it to the final game. Again, the photos below were displayed to show off a “mock up” UI Design. Nothing more.
Co oznacza:
Na zdjęciach nie ma niczego, co prezentowałoby aktualną grafikę lub gameplay w The Sims 4, a próbny wygląd nie musi trafić do finalnej wersji gry. Zdjęcia te zostały udostępnione po to, by pokazać próbny interfejs. Nic więcej.
A więc ja osobiście radziłbym jeszcze wstrzymać się z oceną dopóki nie pojawią się pierwsze oficjalne screeny.
Hm, te fotki to chyba nie są z TS4, ja je już kiedyś widziałam, chyba na innym forum :|
Nie sądzę, żeby to było to, ale jeśli tak będzie wyglądać TS4, to moim zdaniem powiesić się można.
Już gdzieś od roku latają w internecie
rudzielec
14.07.2013, 19:19
Grafiki nie ukazują finalnej wersji interfejsu, są to jedynie szkice.
Także narodzie, bez paniki! Wypuścili to zapewne dlatego, żeby zobaczyć reakcję graczy, poczytać co o tym sądzą i dopracować... Przynajmniej mi się tak wydaje :P
Wydaje mi się, że pod względem graficznym powinni wziąć przykład z gier takich, jak nowe DMC, czy Tomb Raider,
Sama bym chciała żeby twarze były takie dopracowane, ale powiedzmy sobie szczerze, który komp to udźwignie?
Musieliby zrezygnować z połowy rzeczy, by stworzyć tak dopracowane postacie, albo podarować wszystkim graczom kompy które pociągną to rozbudowane cudeńko pełne błędów ;)
Malfurion
14.07.2013, 19:19
czyzby ea teraz stawialo na wersje mobilne?
nie ma co ukrywac ze wyglada to okropnie. mowie tu o interfejsie, bo grafiki nie ma co oceniac, choc pozwolilem sobie zazartowac co widac powyzej :P
Przecież trójka wcale a wcale nie jest realistyczna, no chyba że wzorowana na amerykańskiej prowincji, bo tam to może i faktycznie ludzie wyglądają jak zrobione z plasteliny kluchy, ale świat nie kończy się na tym! Jest również Nowy Jork, gdzie ludzie są szczupli, modni i najnormalniej w świecie piękni - i tego właśnie chcę w The Sims 4. Gdy próbowałem grać w trójkę, kojarzyła mi się z Vistą - pierdylion możliwości, ale podstawowe elementy są zwyczajnie odpychające. O ile w Viście były to ustawienia bezpieczeństwa, kompatybilność, sterowniki, to w The Sims 3 były to simy - okropne! Nawet dodatki nie pomogły ukryć tych ohydnych, rozlazłych twarzy, podwójnych podbródków i wiecznie opuchniętych policzków. Dodajcie do tego ciągłe bugi, crashe, zepsute okolice i macie przepis na TS3. Brakuje mi czasów, gdy wszystko było świetnie dopracowane - grafika, gameplay, wymagania.
Zgadzam się z wypowiedzą wyżej, oprócz grafiki z simsów 2. W tej części simy bez dodatków z neta wyglądają nienajlepiej, a jak ktoś gra na samym maxisie, to co ma zrobić?
marciuMEGA
15.07.2013, 09:06
Ja przewinę temat konsol do gier. Otóż jak każdy zorientowany w konsolach gracz wie, w Ameryce Nintendo wydało już Wii U, Sony pod koniec tego roku wypuszcza PS4, a Microsoft na początek 2014 roku wydaje XBox One (Nikt tego i tak nie kupi w Polsce :P ).
Czy sens ma robienie gry na teraźniejszą siódmą generację konsol, a później jeszcze portowanie gry na generację ósmą?
anie_1981
15.07.2013, 10:10
Ten temat dotyczy czwórki, a nie trójki, więc nie chcę się tutaj nad trójką za bardzo rozwodzić. Powiem tylko tyle, że sama byłam na początku poważnie zawiedziona trójką, ale z czasem do większości "niedogodności" się przyzwyczaiłam, a niektóre nawet polubiłam. Ci którzy grają bez modów itd, faktycznie mogą mieć nieciekawie, ale nie rozumiem np. zarzutów wobec trójki w stylu "Bo Simy są jakieś plastelinowe". Fakt są, na oryginalnej skórce, ale wystarczy ściągnąć skórkę z neta i Simy już nie są plastelinowe... do dwójki nie wrzucaliście skórek? Jeśli nie, to najwyższy czas zacząć ;)
A wracając do tematu czwórki, to po pierwsze, nie wiadomo czy te screeny faktycznie pochodzą z czwórki, bo mogą być fanowskie. Po drugie nie wiadomo jak stare są te screeny, teraz czwórka może wyglądać całkowicie inaczej. Mają jeszcze sporo czasu. Przyznaję że sama jestem ciekawa jak im pójdzie i jakie będziecie mieli opinie o czwórce, gdy już w nią zagracie. Ja zostaję "na starych śmieciach", czyli przy trójce.
Fakt są, na oryginalnej skórce, ale wystarczy ściągnąć skórkę z neta i Simy już nie są plastelinowe... do dwójki nie wrzucaliście skórek? Jeśli nie, to najwyższy czas zacząć ;)
Żeby to tylko skórka była problemem. O ile w TS2 faktycznie nowy skin zmieniał wiele, w TS3 cokolwiek zrobisz wciąż pozostaje problem bezkształtnej, roztapiającej się twarzy. Wszelkie skiny, mejkapy, photoshopy i co tam jeszcze mają taki sam efekt jak w twarzach w Oblivionie - co z tego, że dodatki piękne, skoro to podstawy wymagają gruntownej zmiany.
http://i.imgur.com/9djtFvA.jpg
http://i.imgur.com/4B6e19w.jpg
nie rozumiem np. zarzutów wobec trójki w stylu "Bo Simy są jakieś plastelinowe". Fakt są, na oryginalnej skórce, ale wystarczy ściągnąć skórkę z neta i Simy już nie są plastelinowe...
Skin nie ma tu absolutnie nic do rzeczy. Simy w trójce są wstrętne, mają ohydne twarze i nigdy nie zamieniłabym dwójki na to trójkowe badziewie (wybaczcie miłośnicy TS3, takie jest moje zdanie). Bez względu na to, czy skin jest realistyczny, czy nie, wciąż pozostają puste, wyłupiaste i szkliste oczy, wyglądające na podwójne podbródki, nienaturalne, trójkątne usta i uśmiech jak z horroru. Te postacie po prostu przerażają. Nie wierzę, że nie widzisz tej różnicy.
Żeby to tylko skórka była problemem. O ile w TS2 faktycznie nowy skin zmieniał wiele, w TS3 cokolwiek zrobisz wciąż pozostaje problem bezkształtnej, roztapiającej się twarzy. Wszelkie skiny, mejkapy, photoshopy i co tam jeszcze mają taki sam efekt jak w twarzach w Oblivionie - co z tego, że dodatki piękne, skoro to podstawy wymagają gruntownej zmiany.
O to, to.
A żeby nie było, że nie na temat piszę - przeraziłam się tymi screenami, bo w pierwszej chwili przypomniało mi to w jakiejś części TS1, a w jakieś części grafikę z gierek on-line dla dziewczyn (ubieranki itp.). Cały panel jest kompletnie niezrozumiały, wygląda na skomplikowany... No ale trochę uspokoiły mnie te wasze wyjaśnienia odnośnie szkiców - cóż, ja nie mam bladego pojęcia o procesie powstawania gier. Pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że ta gra nie okaże się porażką, a simy zostaną stworzone kompletnie od podstaw, by w żadnym stopniu nie przypominały tych "aktualnych". No i kwestia grafiki - jeśli dogrzmocą wymagania sprzętowe z kosmosu, to niech liczą się z tym, że gra nie będzie miała szalonego powodzenia. Jednostki, mogące sobie na to pozwolić, może i kupią sobie nowy komputer typowo pod grę (-.-), ale jednak większości użytkowników nie będzie stać na takie przyjemności. Ja wymieniłam sprzęt pół roku temu i nie zamierzam go zmieniać jeszcze przez kilka lat. Jeśli nie będę spełniać wymagań, no to przykro mi, ale będzie o jednego klienta mniej. Myślę, że twórcy biorą to w jakiś sposób pod uwagę. Muszą - nie wierzę, że są aż takimi gamoniami.
No i podobnie, jak niektórzy - najpierw poobserwuję, potem ewentualnie kupię. Mnie interesują głównie postacie, nie mam zamiaru tego ukrywać. Jeśli nie będą mi odpowiadać graficznie, to gry najzwyczajniej w świecie nie kupię i pozostanę przy moim ukochanym, nieśmiertelnym TS2.
Caesumie, nie przesadzaj, bo aż tak źle to naprawdę nie jest :P
Poprzeglądaj działy z simami innych userów, aż tak straszne nie są moim zdaniem te trójkowe simy ;)
Chociaż fakt, mogło być lepiej. Bardziej podoba mi się dwójkowa grafika... Ciekawa jestem, jak to będzie wyglądać w czwórce. Moim zdaniem fajnie byłoby, jakby zrobili na bazie dwójkowych simów, tylko troszkę poprawionych ;>
Caesumie, nie przesadzaj, bo aż tak źle to naprawdę nie jest :P
Poprzeglądaj działy z simami innych userów, aż tak straszne nie są moim zdaniem te trójkowe simy ;)
Właśnie że przeglądałem. Wybaczcie, drodzy fani TS3, ale simy stamtąd, nawet te najlepsze, wciąż nie mogą się równać z TS2. Długie szczęki, podwójne podbródki, szerokie twarze, gigantyczne, rozlazłe usta, leniwe oczy, ja naprawdę nie mogę tego zaakceptować. W The Sims 2 robienie simów to przyjemność, w TS3 to udręka, a efekt końcowy wcale tego nie rekompensuje.
Chociaż fakt, mogło być lepiej. Bardziej podoba mi się dwójkowa grafika... Ciekawa jestem, jak to będzie wyglądać w czwórce. Moim zdaniem fajnie byłoby, jakby zrobili na bazie dwójkowych simów, tylko troszkę poprawionych ;>
Jeśli wierzyć renderowi simów(który jednak nie był z samej gry) można uznać, że właśnie w takim kierunku idą. Osobiście nie jestem tym zachwycony. Otoczenie w TS3 było cudowne, szkoda że simów jakoś nie potrafią zrobić ładnie. No ale najważniejsze to żeby chociaż podstawy dawały możliwość zrobienia porządnych simów(jak w TS2).
Tenebris
16.07.2013, 19:05
Zgadzam się z Caesum. Mi się CAS w trójce w ogóle nie podoba. Simy przypominają plastelinowe lalki. Modulacja głosu sima też mi się nie podoba, a szczególnie u simek bo głos jest taki nienaturalny wręcz przesadnie skomputeryzowany. Wracając do tematu: jeżeli mam kupić "The Sims 4" to tylko po zapoznaniu się z opinią tych, co już grali. Dla mnie najważniejsze są nowe interakcje oraz historia jaką twórcy wymyślą. Czy będą Ćwirowie, Laandgrabowie, siostry Kaliente itd. czy zupełnie co innego.
anie_1981
16.07.2013, 19:07
Nie neguję absolutnie Waszej miłości do ts2, ale trzeba coś wybrać. Może i Simy wyglądały lepiej w ts2, choć mi bardziej chodzi o to, że w dwójce jakoś łatwiej jest tworzyć różnorodnych Simów. Więcej suwaków, czy coś. Osobiście nie uważam wcale, że Simy z trójki są brzydsze niż te z dwójki. Ja za nic bym nie wróciła do poprzedniczek ts3, bo dusiłabym się w tych zamkniętych otoczeniach. Ten bezmiar pustego pola dookoła domu aktywnej rodziny (można niby w dwójce zrobić "atrapy" sąsiednich budynków, ale wygląda to koszmarnie), te ekrany ładowania, brak wspólnego czasu dla całego miasta, przez co dzieciakami z różnych rodzin trzeba grać osobno, by dorosły i się hajtnęły. Straaszne. Niedawno widziałam dwójkę i jakoś tak nie podobała mi się za szczególnie. Mam jeszcze gdzieś płytę z moimi danymi do dwójki, zapisy, ludzie, domy, CC itd, ale samej dwójki już nie mam.
Tenebris
16.07.2013, 19:09
Myślę, że twórcy powinni się nie tylko skupić na grafice, ale i na dopracowaniu szczegółów jakich brakowało w poprzednich częściach "The Sims". Powinno być o wiele więcej karier. Poza tym simowie nie powinni brać naczyń z powietrza bo to jest kompletnie nierealistyczne.
octavessens
16.07.2013, 22:15
Nie chcę większego miasta! - już w IP się gubię :D
Kompletnie nie rozumiem o co chodzi z tym plastelinowym wyglądem simów w trójce, Ja po prostu tego nie widzę i trójkowe simy podobają mi się. Naturalnie nie mam problemu z tym, że komuś się nie podobają, bo to kwestia gustu. Dla mnie jednak ważniejsze od wyglądu simów są możliwości jakie daje gra. Niestety w trójce brakuje mi wielu elementów, które były w poprzedniej części, a którą uwielbiałam i nadal od czasu do czasu gram w TS2. Pamiętam jak cieszył mnie każdy nowy dodatek, każdy bez wyjątku wnosił do gry coś ciekawego i simy były naprawdę ładne. Jednak po nowościach jakie pojawiły się w trzeciej odsłonie gry (mam tu na myśli głównie otwarty świat i ujednolicony dla wszystkich simów upływ czasu), trudno grać w dwójkę tak jak kiedyś, bo zwyczajnie przeszkadzają ekrany ładowania oraz to, że z czasem dzieci stają się starsze od swoich rodziców. Gram więc w dwójkę z sentymentu i po to żeby wysłać simy na wspaniałe wakacje, zabawić się w klubie lub poprowadzić jakiś własny biznes. To było coś i tego najbardziej brakuje mi w trójce.
Jeśli więc chodzi o The Sims 4, dla mnie najlepsze byłoby połączenie TS2 z TS3. Mogliby nawet dokładnie powtórzyć dwójkę ze wszystkimi dodatkami kropka w kropkę, tylko umieścić to wszystko w otwartym świecie. No ale wiadomo, że tak nie zrobią, bo nikt już by nie grał w poprzednie części, nie mówiąc już o zarzutach o brak pomysłowości :)
marciuMEGA
17.07.2013, 07:21
Gdybym Ja robił The Sims 4 pobawiłbym się trochę historią, żeby była jak, powiedzmy, 10 lat po The Sims 2. Nie to, że nie lubie tego, co się dzieje w trójce, ale tam jest najzwyczajniejsze "masz i graj". Nie chcę aby tak wyglądała czwórka
Kompletnie nie rozumiem o co chodzi z tym plastelinowym wyglądem simów w trójce, Ja po prostu tego nie widzę i trójkowe simy podobają mi się. Naturalnie nie mam problemu z tym, że komuś się nie podobają, bo to kwestia gustu. Dla mnie jednak ważniejsze od wyglądu simów są możliwości jakie daje gra.
No tak, możliwości są bardzo fajne, ale nie każdy gra wyłącznie dla niańczenia simów. Są ludzie, którzy wolą budowanie domów czy tworzenie simów, a następnie ich udostępnianie, inni robią zdjęcia do swoich fotostory czy tematów tego typu. Dlatego w moim przypadku nawet ten cudowny świat, świetnie wyglądające otoczenie i nowe możliwości nie rekompensują wyglądu simów.
Choć świat to też by mogli urozmaicić, bo góry na samej heightmapie to nie są popularne już od wieków.
rudzielec
17.07.2013, 16:34
Ten bezmiar pustego pola dookoła domu aktywnej rodziny (można niby w dwójce zrobić "atrapy" sąsiednich budynków, ale wygląda to koszmarnie)
czy to wygląda aż tak koszmarnie? :P
http://imageshack.us/a/img689/2140/6mjd.png
http://imageshack.us/a/img33/1552/zjdu.png
wszystko zależy od tego, jak ktoś urządzi sobie okolice ;)
atrapy sąsiednich budynków też chyba są w trójce prawda? ratusz, szpital i takie tam ;)
przyjaciele sima którym gram, mogą przecież przeskakiwać grupy wiekowe razem z simem :)
ekrany ładowania? no jak ktoś ma folder downloads załadowany dodatkami to będzie się ładować w nieskończoność :P
u mnie to trwa raptem minutę kiedy gra się załaduje :)
ale to możemy tak spekulować jeszcze przez długi czas, co jest lepsze :P
co do czwórki jednak, to ja sama nie wymagam za wiele, dla mnie wystarczyłoby, żeby dwójka miała możliwość chodzenia po otoczeniu i nic więcej mi nie trzeba, bo z tego co słyszałam interakcje między simami są i tak bardziej rozbudowane niż w trójce ;)
No tak, możliwości są bardzo fajne, ale nie każdy gra wyłącznie dla niańczenia simów. Są ludzie, którzy wolą budowanie domów czy tworzenie simów, a następnie ich udostępnianie, inni robią zdjęcia do swoich fotostory czy tematów tego typu. Dlatego w moim przypadku nawet ten cudowny świat, świetnie wyglądające otoczenie i nowe możliwości nie rekompensują wyglądu simów.
Nie wiem skąd pomysł, że gram "wyłącznie dla niańczenia simów"? Nie tworzę simów na wystawę, to fakt, ale nawet gdybym tworzyła, ich wygląd nie przeszkadzałby mi tak samo jak teraz, bo po prostu lubię wygląd trójkowych simów :)
Zdaję sobie sprawę z faktu, że należę pod tym względem do mniejszości, ale chciałabym, żeby w The Sims 4 taki styl w wyglądzie simów został zachowany, to znaczy, żeby nie były zbyt rzeczywiste.
Ogólnie, to trochę boję się tej czwórki, a konkretnie tego, że faktycznie zrobią ją dobrze i zapragnę ją mieć, ale mój komputer sobie z nią nie poradzi :rolleyes:
Jak wiecie logo The Sims 4 uzyskało kilka kosmetycznych zmian. Dodano nowego plumboba, "The" przeniesiono nad "I" i delikatnie poprawiono kolory. Uzyskaliśmy logo w bardzo wysokiej rozdzielczości, które możecie zobaczyć poniżej. Bardzo podoba nam się nowy plumbob! A Wam?
Z powodu wysokiej rozdzielczości zdjęcia nie wstawiam go bezpośrednio na forum !
http://i.imgur.com/3hKCNkc.jpg
Źródło: TwojeSimy.com
_______________________________________
"Producenci idą w stronę realistyki gry, simy mają być bardziej atrakcyjne. Czy to nastolatka czy muzyk, spędzamy dużo czasu nad projektowaniem simów. Chcemy aby gracz poczuł że jeszcze takiego czegoś nie było w poprzednich odsłonach The Sims."
Ze zbioru: SimsVip.com
__________________________________________________ _________
Kilka faktów o The Sims 4 [...]
- Nie będzie wymagało połączenia z internetem.
- To powrót do pierwszych odsłon gry lecz w lepszym wydaniu.
- Powstaje wraz ze studiem Maxis
- Zespół który pracuje nad nową odsłoną pracował nad The Sims 2/1
- "Pracujemy nad tym, aby gra była dostępna dla tak wielu graczy, jak to możliwe. Damy Wam znać, kiedy zatwierdzimy ostateczne wymagania."
Więcej na targach GameScom
Ta wersja loga nie do końca mi się podoba, kojarzy mi się z logo gry na urządzenia przenośne (tablet czy komórka). Być może dlatego że logo trójki było nieco bardziej złożone.
Zastanawia mnie co ma znaczyć "powrót do pierwszych odsłon gry". Przecież chyba nie zamierzają wrócić do zamkniętych parcel? :| Ani dodać z powrotem więcej pasków potrzeb...
Jak dla mnie, miło by było gdyby pomyśleli trochę o graczach którzy grają w dużej części dla budowania domów. Czyli więcej niż 2 rodzaje schodów, możliwość ustawiania drzwi i okien na połączeniu dwóch kratek (nawet z kodem się tego teraz nie da zrobić), trochę lepszy system budowania dachu bo teraz trzeba się czasami nieźle namęczyć żeby jakiś fajny efekt uzyskać. A - i limit 5 pięter jest irytujący zwłaszcza kiedy gra liczy za piętro fundamenty i fryz...
rudzielec
25.07.2013, 13:04
"Producenci idą w stronę realistyki gry, simy mają być bardziej atrakcyjne. Czy to nastolatka czy muzyk, spędzamy dużo czasu nad projektowaniem simów. Chcemy aby gracz poczuł że jeszcze takiego czegoś nie było w poprzednich odsłonach The Sims."
jeżeli tak, to ja już się nie mogę doczekać <3
- Nie będzie wymagało połączenia z internetem.
- To powrót do pierwszych odsłon gry lecz w lepszym wydaniu.
- Powstaje wraz ze studiem Maxis
- Zespół który pracuje nad nową odsłoną pracował nad The Sims 2/1
- "Pracujemy nad tym, aby gra była dostępna dla tak wielu graczy, jak to możliwe. Damy Wam znać, kiedy zatwierdzimy ostateczne wymagania."
mamo, ja już chcę tę grę! *.*
może za bardzo się nakręcam, ale jeśli zrobią wszystko o czym tu napisali, to będzie mega i czuję, że kupię czwartą część w ciemno :P
No z tym logo to faktycznie kombinują, wygląda zupełnie, jakby do grafiki dobrał się Microsoft. Jeszcze trochę, a może zobaczymy kafelki zamiast porządnego menu. :P
Ja powiem tyle, że jak ma to wyglądać tak, jak pokazano w linku, zapodanego przez kogoś już, to ja podziękuję :]
@up - BRAWA DLA TEGO PANA :D
Mam podobne zdanie :>
No z tym logo to faktycznie kombinują, wygląda zupełnie, jakby do grafiki dobrał się Microsoft. Jeszcze trochę, a może zobaczymy kafelki zamiast porządnego menu. :P
God forbid...:O
Mroczny Pan Skromności
25.07.2013, 13:11
Dla mnie logo jest piękne, nie wiem czego wy chcecie :P To wręcz przesada, czepiać się np. o to, że "The" jest na "I", bo przecież "zawsze było na początku"... Było, ale już nie jest.
Fajnie, że dużo ludzi pracujących przy 1 i 2 wzięło się za czwartą część. Mam nadzieję, że tym razem te jakże obiecujące zapowiedzi, znajdą odzwierciedlenie w rzeczywistości. Moim zdaniem, simy z pierwszej opublikowanej grafiki (z oczami) nie wyglądały źle, choć fryzury były tragiczne :P
Ogólnie jestem dobrej myśli, a jeśli skopią tę grę, to trudno, najwyżej nie zarobią moim kosztem xD
Dla mnie logo jest piękne, nie wiem czego wy chcecie :P To wręcz przesada, czepiać się np. o to, że "The" jest na "I", bo przecież "zawsze było na początku"... Było, ale już nie jest.
Ale kto się czepia o to gdzie jest "The"? :P Chodzi o sam charakter logo, trudno nie mieć skojarzeń z: http://cdn1.pcadvisor.co.uk/cmsdata/reviews/3413225/Fake_Windows_8_Start.png
:D
//Gingers: Za duży obrazek!
Mroczny Pan Skromności
25.07.2013, 13:32
nie mówię, że ktoś tutaj, ale ogólnie spotkałem się z wieloma opiniami, że logo jest "be", bo ma kryształek i "The" w złym miejscu. Dla mnie to logo właśnie bardzo dobrze się kojarzy, jest proste, ale nie przesadzajmy, że aż tak jak kafelki z W8 :P Kwestia gustu. Mi się przykładowo bardzo nie podoba logo trójki. Według mnie jest jakieś takie "sztywne"...
Jak dla mnie "The" może być tak nad "i" jak i przed "s". Ale wersja bez kryształka (ta która wisi nad forum) bardziej mi się podoba ;) Pisałem zresztą że "nie do końca mi się podoba" co u mnie znaczy; "ok, nie jest źle, może być" :D
Gingers: Sorry! :)
//Gingers: Spoko, każdemu się zdarza ;)
Cytryśnia
25.07.2013, 13:47
- Nie będzie wymagało połączenia z internetem.
- To powrót do pierwszych odsłon gry lecz w lepszym wydaniu.
- Powstaje wraz ze studiem Maxis
- Zespół który pracuje nad nową odsłoną pracował nad The Sims 2/1
- "Pracujemy nad tym, aby gra była dostępna dla tak wielu graczy, jak to możliwe. Damy Wam znać, kiedy zatwierdzimy ostateczne wymagania."
ja chce! :o wszystko fajnie, tylko jeszcze fajniej byłoby jakby skupili się na detalach, bo wszystko jest fajnie pięknie, ale to trochę wkurzajace, ze nadal patrzymy jak nasz sim kładzie na chleb niewidzalną szynkę i smaruje niewidzialnym nożem z niewidzialną musztardą .-.
A ja zamiast kolejnej części gry, która prawdopodobnie będzie ważyć tonę i nie pójdzie na większości komputerów które teraz posiadamy, wolałabym szczegółowe dopracowanie TS3, pousuwanie wszystkich błędów, ulepszenie istniejących funkcji. Nie muszę grać realnym życiem, bez przesady, ale trochę więcej realizmu by się przydało. Gra online to dla mnie totalne nieporozumienie.
Ja chcę mieć swój świat, i mieć nad nim pełną kontrolę. W TS3 przydałaby się opcja sterowania simem który nie należy do naszej rodziny ale np. spotkaliśmy go w parku i chcemy porozmawiać.
Mnie wystarczy żeby gra nie miała (zbyt wielu) bugów, simy wyglądały przyzwoicie i tryb budowania był jakoś porządnie zrobiony. Gdyby tak było może bym się skusił na kupno (ale nie od razu, chciałbym się dowiedzieć co inni sądzą o grze).
Logo mi się podoba, jest zrobione w zupełnie innym stylu niż loga poprzednich części, ale to dobrze. Ładnie je odświeżono :3
Mi już w tym momencie zależy tylko na tym, żeby nie było bugów i żeby cas i tryb budowania ładowały się tak jak w ts2 (po jednej stronie) a nie wszystko naraz bo jak ktoś ma dużo cc to wtedy tak zamula, że nie można wytrzymać :|
O, tak, tryb budowania i dobrze wyglądający simowie - to by było świetne. Tylko z tego korzystam w simsach. <3
Z perspektywy ostatnich dodatków do trójki, to nie powinno być:
- listów miłosnych od całkowicie obcych simów, w grze doszło to do jakichś monstrualnych rozmiarów
- żadnych pierniczonych prezentów (no może oprócz kwiatów i czekoladek) przysyłanych pocztą za to, że jest się jest osobistością czy czym tam
- żadnego cholernego stalkingu w postaci notorycznego zapraszania na randki przez telefon
Co chcę (na tę chwilę)
- system wspomnień jak w dwójce (mogą być zdjęcia)
- jakiś ogólny podgląd w progres miasta (nie gazeta czy plotkowanie), kto się urodził, kto umarł, kto się wprowadził, kto wyprowadził, ile jest simów w okolicy w poszczególnych grupach wiekowych, ile zmarłych, możliwość odgórnego pojedynczego kasowania zmarłych.
- system zarządzania zmarłymi na ogólnym poziomie a nie że w mauzoleum sa simowie, którzy byli przyjaciółmi aktywnej rodziny (tak wiem, że są mody, ale EA modów nie robi).
Mam nadzieję, ze będą odznaki na stronie, tak jak w trójce. Lubię je zdobywać.
anie_1981
25.07.2013, 20:28
Heh, mi właśnie nie podobało się w dwójce ładowanie katalogów po stronie... Grałam na słabym kompie, więc zanim doszłam do końca listy, to mijały wieki. W trójce wystarczy cierpliwie poczekać, aż zapali się przycisk gwiazdki na górze (wybór filtrów szukania) i już można spokojnie przeszukiwać katalog.
Ale w dwójce katalog ładuje się długo tylko przy pierwszej sesji gry. Potem już przełącza się normalnie. W trójce trzeba czekać przy każdorazowym uruchomieniu gry.
Pewnie o czymś takim, ze sim zakłada bluzkę a na bluzkę kurtkę, mogę sobie pomarzyć...
LovettBon
26.07.2013, 10:25
Nie podoba mi się ten pomysł. Moim zdaniem twórcy gry sprężają się na siłę i ciągle wymyślają coś nowego tylko po to, aby trzepać kasę na wiernych fanach. Najlepsza była, jest i będzie dla mnie dwójka, bo mam wrażenie, że właśnie w nią włożono najwięcej serca i pracy. Wydano 8 świetnych i przemyślanych dodatków do gry (zwycięzcą jest dla mnie Własny Biznes, nikt wcześniej na to nie wpadł), z czego jeden nieplanowany, ale stworzony na prośbę graczy (Zwierzaki). Do tego dodatki typu akcesoria i chociaż niektórzy się krzywią, że dodatki "IKEA" i "H&M" to wstrętne reklamowanie produktów w grze, to muszą przyznać, że były to chyba najlepiej zrobione akcesoria ze wszystkich.
"Plastusiowe" twarze simów w trójce i meble przeniesione żywcem z dwójki utwierdziły mnie w przekonaniu, że przy wydawaniu tej gry ważniejsze były pieniądze niż praca nad nią. Nie wiem jaka będzie czwórka, ale jeśli twórcy zamierzają dalej iść w kierunku obranym przy trójce, to ja podziękuję i zostaję przy The Sims 2. Nadal są blogerzy którzy tworzą piękne dodatki do tej gry i myślę, że nie pozostanę jedyną, która będzie je jeszcze doceniać.
Fajnie by było, gdyby simy wyglądałyby bardziej realistycznie i były hm... bardziej zgrabne? niż te w ts3. Nie potrafię tego określić.
Dobrze, że nad czwórką pracuje Maxis i ludzie, którzy tworzyli 1 i 2. Może będzie lepiej. Dwójka bardzo mi się podobała, mam miłe wspomnienia :P Z niecierpliwością czekam, aż będzie wiadomo coraz więcej.
anie_1981
26.07.2013, 17:18
Ja za to wcale nie uważam, by dwójka miała lepszą grafikę... weźcie np. krajobrazy porównajcie, jakość wody i efektów... W dwójce to nawet Anti-Liasing był słaby... Mogę się zgodzić, że ts2 i ts3 mają zupełnie inny klimat (w końcu różne ekipy pisały obie gry), że w dwójce było więcej interakcji, że animacje były bardziej dopracowane, że opieka nad dziećmi była bardziej realistyczna, ale graficznie to akurat trójka jest moim zdaniem lepsza. Jak dla mnie, to dwójka jest już nudna, bo przyzwyczaiłam się do otwartego otoczenia i wspólnego czasu dla całego miasta. W dwójce masz wybór, albo pół gry spędzasz na ekranach ładowania, albo siedzisz stale na jednej parceli... Nie... to już nie dla mnie ;) Trójka spełnia moje oczekiwania niemal w pełni. Owszem, widzę bugi i niedopracowania, bo ślepa nie jestem, ale za nic bym nie wróciła do poprzedniczek.
Co by musiała mieć czwórka, żebym ją kupiła, nie wiem. Moje Simy z trójki żyją sobie jak przysłowiowe pączki w maśle, niedługo nawet jetpackami będą się rozbijać, mogą podróżować do innych miast, MIEĆ KONIE!!! Za nic nie oddałabym trójki!
Ja za to wcale nie uważam, by dwójka miała lepszą grafikę... weźcie np. krajobrazy porównajcie, jakość wody i efektów... W dwójce to nawet Anti-Liasing był słaby... Mogę się zgodzić, że ts2 i ts3 mają zupełnie inny klimat (w końcu różne ekipy pisały obie gry), że w dwójce było więcej interakcji, że animacje były bardziej dopracowane, że opieka nad dziećmi była bardziej realistyczna, ale graficznie to akurat trójka jest moim zdaniem lepsza. Jak dla mnie, to dwójka jest już nudna, bo przyzwyczaiłam się do otwartego otoczenia i wspólnego czasu dla całego miasta. W dwójce masz wybór, albo pół gry spędzasz na ekranach ładowania, albo siedzisz stale na jednej parceli... Nie... to już nie dla mnie ;) Trójka spełnia moje oczekiwania niemal w pełni. Owszem, widzę bugi i niedopracowania, bo ślepa nie jestem, ale za nic bym nie wróciła do poprzedniczek.
Co by musiała mieć czwórka, żebym ją kupiła, nie wiem. Moje Simy z trójki żyją sobie jak przysłowiowe pączki w maśle, niedługo nawet jetpackami będą się rozbijać, mogą podróżować do innych miast, MIEĆ KONIE!!! Za nic nie oddałabym trójki!
A za rok/dwa zobaczysz sobie te jakże realistyczne konie, ten otwarty świat, a ten nowoczesny Anti-Liasing ! Że i tak kupisz i tak trójka pójdzie na bok :D
I Droga Annie jak przeczytałem tego posta to się przeraziłem :D
To tylko i wyłącznie gra komputerowa...
marciuMEGA
27.07.2013, 07:16
Grafika mnie nic nie obchodzi. Chcę tylko żeby nie była jak z Comodore 64. W The Sims 4 najbardziej powinni rozwinąć możliwości i historię
Electric Shabet
27.07.2013, 08:06
Ja od TS4 wymagam tylko otwartego świata + dodatków podobnych pomysłami do TS1. Gdyby połączyć trójkę z jedynką to wyszłaby gra idealna - przynajmniej dla mnie. Sam często nie mogę się nacieszyć byciem gwiazdą/czarodziejem w TS3 i wracam do TS1 - gdzie randka rzeczywiście była randką, sławny sim rzeczywiście był sławnym simem, a czarodziej miał do dyspozycji pełno ciekawych zaklęć.
Co do wyglądu simów - nie mam pojęcia czego wy się czepiacie. Mi nic w nich nie przeszkadza, żadna plastusiowość, ani nic, dla mnie wszystko jest okej.
anie_1981
27.07.2013, 11:27
Co do wyglądu simów - nie mam pojęcia czego wy się czepiacie. Mi nic w nich nie przeszkadza, żadna plastusiowość, ani nic, dla mnie wszystko jest okej.
No właśnie dla mnie też jest OK. Dla mnie to ci co marudzą na wygląd Simów w TS3 to zwyczajnie szukają dziury w całym...
I Droga Annie jak przeczytałem tego posta to się przeraziłem :D
To tylko i wyłącznie gra komputerowa...
To jest forum o grze, więc piszemy o grze... Obchodzi Cię moje życie prywatne? Szczerze wątpię...
rudzielec
27.07.2013, 12:05
No właśnie dla mnie też jest OK. Dla mnie to ci co marudzą na wygląd Simów w TS3 to zwyczajnie szukają dziury w całym...
O nie nie :)
Przyznaję się bez bicia, że na początku chciałam kupić TS3, bo z tych wszystkich reklam, które widziałam, bardzo mnie zaintrygowało ;)
Nie zrobiłam tego jednak, bo nie spodobały mi się simy, a dokładniej mówiąc ich papulate buzie, dlatego zostałam przy TS2 :)
Jeżeli komuś odpowiadają buźki z TS3 to ok, mi odpowiadają buźki z TS2. No, a jeśli w TS4 te buzie nadal nie będą mi odpowiadać, to również nie kupię tej gry :P
Dla mnie największe znaczenie mają simy, bo to w końcu o nich jest gra, nimi gramy, ich życiem się bawimy, a nie rozbudowanymi otoczeniami, od tego jest SimCity ;)
No właśnie dla mnie też jest OK. Dla mnie to ci co marudzą na wygląd Simów w TS3 to zwyczajnie szukają dziury w całym...
To jest forum o grze, więc piszemy o grze... Obchodzi Cię moje życie prywatne? Szczerze wątpię...
Ale ja nie mówię o życiu prywatnym, a o tym że dużo z tego się na razie nie da wycisnąć bo to tylko gra komputerowa, źle mnie zrozumiałaś :x
No właśnie dla mnie też jest OK. Dla mnie to ci co marudzą na wygląd Simów w TS3 to zwyczajnie szukają dziury w całym...
Zgadzam się. Ogólnie gra polega na kierowaniu życiem simów, a nie przyglądaniu się im. I choćby simy wyglądały nie wiem jak paskudnie, to i tak grałabym w trójkę :D
Co do TS4, zaintrygowało mnie to zdanie:
" To powrót do pierwszych odsłon gry lecz w lepszym wydaniu."
Jeśli czwórka będzie ulepszoną kopią TS1 i TS2, to będzie to dla mnie simsowy raj :P Ale czy to nie jest zbyt piękne, żeby było prawdziwe :|
marandile
28.07.2013, 11:08
Co do TS4, zaintrygowało mnie to zdanie:
" To powrót do pierwszych odsłon gry lecz w lepszym wydaniu."
Jeśli czwórka będzie ulepszoną kopią TS1 i TS2, to będzie to dla mnie simsowy raj :P Ale czy to nie jest zbyt piękne, żeby było prawdziwe :|
jak dla mnie to tylko chwyt marketingowy niemajace wiele wspolnego rzeczywistoscia :P Watpie, zeby klimat z TS1 powrócił, gdyż tworząc TS1 twórcy mogli bardziej skupic sie na różnych 'smaczkach', stworyc mnostwo dajacych frajde obiektow, natomiast w TS4 beda pracowac glownie nad sprawami zwiazanymi z grafika etc.
Mam nadzieje, ze dodadza nowe mozliwosci w zakresie budowania, np. poddasze, wieksze kombinacje przy stawianiu scian, schody lamane etc.
Ogolnie byłabym zadowolona, gdyby TS4 nie bylo gorsze od poprzednich ;)
anie_1981
28.07.2013, 11:32
Ja też uważam, że to tylko taki chwyt reklamowy. Niby pod jakim względem miałby to być powrót do korzeni? Znowu zamknięte otoczenie? Wątpię. Mogą co najwyżej skopiować niektóre obiekty i interakcje z poprzedniczek. Tamten klimacik jedynki i ta atmosferka, że jak na tamte czasy, to była jedyna taka gra! Jak to tak, bez strzelania, brutalności i przemocy, nawet mój brat i jego kumple w to grali bo to było coś innego. Nie da się skopiować jedynki z zachowaniem jej klimatu itd. Każda kolejna seria ma swój własny klimat i jest zupełnie inna od poprzedniczek.
Alcioo :33
28.07.2013, 11:47
Ok za dużo czytania, wiem, że się wtrącam.
Ten "PROLOG"-w sumie nie można tego tak nazwać, to nie prolog- wydaje mi się wyssany z **** przez jakiegoś pseudo fana. EA + Maksis, bo przecież połączyli siły, powinni starać się chyba żeby gra była bardziej realistyczna, nowoczesna, i bardziej przypominała ludzki świat, nie sądzicie? Wejdźcie na YT-ba i poszukajcie "The sims 4", lub coś w tym stylu. Takich rzeczy jest tysiące. Nie zapominajmy również, o tym, że nie można nazwać kolejnej części gry, np.: aktualizacją do TS1, no przepraszam Was! TS1 to staaara bajka, dawno zakończona. Wydaje mi się, że EA chciałoby zrzucić z siebie tą grę, jeżeli stworzyli lepsze, mam na myśli TS2, i TS3. Ta bardzo niedopracowana, i dziwna jakość z tego "prologu" zawsze mogłaby być chwytem reklamowym, prawda? Gra została oficjalnie zapowiedziana, wiem, ale czy od razu powinno być 31 stron dyskusji o niej? Założę się, a nawet mogę dać sobie rękę uciąć, że po wyjściu podstawy TS4 wiele graczy The sims nie odejdzie od swojej ulubionej części, choćby nawet z braku dodatków do TS4, jak i braku nieoficjalnych "downloads" i "packages" dodatków. Gra w 100% będzie w granicach cenowych 100-250zł. To też jest pewne, zważając na gospodarkę, nie tylko naszą. EA będzie chciało zobaczyć ile rybek połknie ich haczyk. Po wyjściu kilku dodatków, akcesorii (nie wiem jak to się odmienia, lol) cena spadnie do granic 100-150zł, niżej pewnie nie upadnie. To będzie również jeden zarodek tego, że gracze nie odejdą od swoich gier, mam na myśli pozostałych części gry. Najprawdopodobniej, jeżeli EA zauważy, że rybki nie połykają haczyku cenowego, a gra może nie przynosić zysków zmniejszą cenę, jednak potrwa to jakiś czas.
To tyle z mojej strony, pewnie coś tu jeszcze kiedyś skrobnę...
Papa! ;)
Ja czwórki nie zamierzam kupować w dniu premiery, poczekam aż spadnie cena, wolę uzupełniać swoją kolekcję do trójki.
E, nie sądzę by powrócili do kompletnie całej jedynki i dwójki. Było by to kompletnie bez sensu, bo jedynie co to by chyba grafikę poprawili. Wg. mnie powinni już zakończyć serię gry The sims, gdyż nic nowego nie dodadzą, ani nie pozmieniają. Jedynym wyjściem na nową grę by było coś związanego z światem nadprzyrodzonym, a nie ulepszaniem pierwszych części gry. Może chociaż powrót do jedynki i dwójki nie jest zły, bo fajnie się w to grało, ale połączenie tego i zmianą grafiki nie da nic nowego co by mnie zachwyciło. Jedynie co, to nie chce nic mieć z trójki, gdyż znowu mnie zaczyna denerwować, ale to nie ten temat już :P Tak samo jak za bardzo nie chce żadnych połączeń, powrotów itd. Chce czegoś kompletnie innego. Coś czego nie było, np. rozwinięcie historii z Bellą itd. kompletnie NOWYCH opcji, mebli i Bóg wie czego jeszcze. Jeżeli znowu dadzą mebelki z dwójki, czy trójki, interakcje itd. to ja dziękuję i mówię grzecznie do widzenia. Teraz zostaje tylko czekanie do sierpnia, na te pokazy już co mają być, i co nam pokażą. Fakt, interesuje mnie to, ale nie wierzę że coś super nowego dodadzą :P
Ok za dużo czytania, wiem, że się wtrącam.
Ten "PROLOG"-w sumie nie można tego tak nazwać, to nie prolog- wydaje mi się wyssany z **** przez jakiegoś pseudo fana. EA + Maksis, bo przecież połączyli siły, powinni starać się chyba żeby gra była bardziej realistyczna, nowoczesna, i bardziej przypominała ludzki świat, nie sądzicie? Wejdźcie na YT-ba i poszukajcie "The sims 4", lub coś w tym stylu. Takich rzeczy jest tysiące. Nie zapominajmy również, o tym, że nie można nazwać kolejnej części gry, np.: aktualizacją do TS1, no przepraszam Was! TS1 to staaara bajka, dawno zakończona. Wydaje mi się, że EA chciałoby zrzucić z siebie tą grę, jeżeli stworzyli lepsze, mam na myśli TS2, i TS3. Ta bardzo niedopracowana, i dziwna jakość z tego "prologu" zawsze mogłaby być chwytem reklamowym, prawda? Gra została oficjalnie zapowiedziana, wiem, ale czy od razu powinno być 31 stron dyskusji o niej? Założę się, a nawet mogę dać sobie rękę uciąć, że po wyjściu podstawy TS4 wiele graczy The sims nie odejdzie od swojej ulubionej części, choćby nawet z braku dodatków do TS4, jak i braku nieoficjalnych "downloads" i "packages" dodatków. Gra w 100% będzie w granicach cenowych 100-250zł. To też jest pewne, zważając na gospodarkę, nie tylko naszą. EA będzie chciało zobaczyć ile rybek połknie ich haczyk. Po wyjściu kilku dodatków, akcesorii (nie wiem jak to się odmienia, lol) cena spadnie do granic 100-150zł, niżej pewnie nie upadnie. To będzie również jeden zarodek tego, że gracze nie odejdą od swoich gier, mam na myśli pozostałych części gry. Najprawdopodobniej, jeżeli EA zauważy, że rybki nie połykają haczyku cenowego, a gra może nie przynosić zysków zmniejszą cenę, jednak potrwa to jakiś czas.
To tyle z mojej strony, pewnie coś tu jeszcze kiedyś skrobnę...
Papa! ;)
Maqrƴǁ, tak naprawdę to ja nie wiem, o co Tobie chodzi. Masz pretensje, jesteś oburzony, nie podoba Ci się pomysł powstania TS4? Pytam poważnie, bo czytam Twój post już drugi raz i go nie rozumiem.
Piszesz oczywiste rzeczy - to jasne, że ta gra, jako nowość, osiągnie na początku zawrotną cenę. Zawsze tak jest z nowościami, zwłaszcza tak szumnie zapowiadanymi i wyczekiwanymi, i tego nic nie zmieni, ale jakoś nie sądzę, żeby to przeszkodziło prawdziwym fanom serii w jej kupnie. I gdzie widzisz problem z tym brakiem dodatków? Przecież to oczywiste, że ich jeszcze nie będzie! Dla mnie jakieś niedorzeczne jest to, co piszesz - przecież każda część była kiedyś nowością, nikt tego nie miał, więc i nieoficjalnych dodatków nie było... Ale właśnie dlatego trzeba będzie w to grać, by w końcu zacząć tworzyć nowe rzeczy. Uważam właśnie odwrotnie niż Ty - że każdy porzuci dotychczasowe części tylko po to, by przetestować tę najnowszą. Choćby z czystej ciekawości.
I dlaczego przeszkadza Ci, że powstało tu 31 stron tematu? Czy to źle? W czym Ty widzisz problem, że ludzie tu dyskutują o każdej nowej ujawnionej ciekawostce, snują domysły, jak gra będzie wyglądać, piszą o swoich oczekiwaniach? Kompletnie Ciebie nie rozumiem w tym miejscu. To jest forum DYSKUSYJNE, więc się tu dyskutuje i produkuje kolejne strony... A sprawa jest nie byle jaka, bo chodzi o najnowszą część gry. Zaliczyłam zonka przy tym wątku w Twoim poście, bo serio nie wiem, dlaczego to dla Ciebie taki problem. :|
I tak na dobrą sprawę to my jeszcze nic nie wiemy, nie ma żadnych ostatecznych grafik, więc na ten temat nie ma się co tu rozwodzić i lamentować. Wszystko jest w fazie rozwoju, więc ma prawo jeszcze wyglądać niewyjściowo, nawet jeśli jest to współpraca Maxisa i EA. Wszystko się zmieni! Też na początku się zszokowałam, ale inni uświadomili mi, że to tylko szkice, ogólny zarys, więc nie ma się co stresować i podnosić sobie ciśnienia w tym momencie.
Naprawdę nie wiem, czy to dzisiejszy ukrop mi tak doskwiera i już nic nie ogarniam, czy Ty serio napisałeś tego posta tak, jakbyś niczego wcześniej nie przeczytał na ten temat. Kompletnie nie rozumiem, o co Tobie chodzi :|
Argument zakończenia serii The sims, bo nie ma co już dać nowego do mnie nie przemawia. Kiedy zaczęłam grać w simsy miałam lat 20, teraz mam 33. Moja córka ma 7 i ona dopiero zaczyna grać w simsy. To oczywiste, że nie będę jej instalować na kompie jedynki. Ona tak naprawdę w simsy zacznie grać od 4. Kto z was mających po te naście alt gra w gry sprzed lat 20?
The Sims 4 - poprawiona optymalizacja + ulepszona grafika i już mają bardzo dobrą grę tak naprawdę.
Ponoć EA i Maxis mają skupić sie na rozwoju i intelegencji simów.
anie_1981
01.08.2013, 00:03
"Inteligencji"?! To cyfrowe cyborgi, jaką one mogą mieć inteligencję? Czy zrobić siusiu, czy zjeść kanapkę? :P Nie, nie wymagajmy od nich zbyt wiele... Chociaż w trójce i tak są mądrzejsze niż w poprzedniczkach. Może posypią się posty sprzeciwu, ale w trójce to przynajmniej same z siebie sprzątają i zajmują się dziećmi. W dwójce i w jedynce jedyne autonomiczne interakcje z dziećmi to "baw się", nawet jeśli były głodne i miały pełną pieluchę. W trójce mogę zostawić ich z małymi dziećmi i iść na kawę, wiem, że nie zrobią sobie ani dzieciom kuku. Za to wybór krzesła przy posiłkach... przyznaję, w dwójce lepiej sobie z tym radzili. Ciekawe w sumie, czy czwórka doczeka się jakiegoś dema, tak jak trójka. Na pewno będę oglądała filmiki na youtube, czytała foto story itp, ale nie stać mnie już na kontynuowanie tego kaprysu. Ciekawe jaka będzie 5.... :P
Ciekawe jaka będzie 5....
Hohoho jeszcze nie wiadomo jak czwórka będzie wyglądać, i nawet nie wiadomo czy takie coś jak The Sims 5 by wyszło... :P
I nie sądzę by w trójce simowie byli bardziej mądrzejsi... Ale to moje zdanie :P
Everlasting
01.08.2013, 19:18
Mądrzejsi, czyli będą mieli wielozadaniowość. Czyli np. grają na komputerze jedząc kanapkę czy coś :P ale tylko tak mi się wydaje.
Mroczny Pan Skromności
01.08.2013, 19:23
Tak, niezwykle inteligentni. Jakieś krzesło, czy inna szafka im wystaje to zamiast ominąć, tupią i się wściekają...
Katherine
01.08.2013, 21:39
Powinni posłuchać pomysłów graczy. Niektórzy mają świetne pomysły. A nie, że sprawdzą na rynku czy teraz popularna jest przyszłość czy robienie filmów, wsadzą sobie gdzieś w co gracze chcieliby zagrać i zrobią wszystko po swojemu. Ale powinni popracować nad interakcjami, opcjami, trochę bardziej urealnić tą grę. Chociaż bez przesady, że będziemy jeździć płacić za internet, wodę, prąd i nie wiem co jeszcze. Ja bym strasznie chciała więcej karier do wyboru.
Tego akurat pewnie nigdy nie poprawia ;)
rudzielec
02.08.2013, 00:33
Chociaż w trójce i tak są mądrzejsze niż w poprzedniczkach. Może posypią się posty sprzeciwu, ale w trójce to przynajmniej same z siebie sprzątają i zajmują się dziećmi. W dwójce i w jedynce jedyne autonomiczne interakcje z dziećmi to "baw się", nawet jeśli były głodne i miały pełną pieluchę.
no nie zakładałabym się... jeżeli moje simy lubią czystość to sprzątają na okrągło, potrafią wynieść śmieci nawet po kilka razy na dobę, jeśli ich się zostawia samych, blaty w kuchni lśnią, naczynia pozmywane i dziecko potrafią nakarmić same, nawet mu bajkę poczytać, jak dziecko krzyczy, że ma pełną pieluchę to idą i zmieniają... być może w inne simsy grałyśmy...
miałam nieraz również taką sytuację, że zostawiałam mojego sima samego kiedy ćwiczył, i sama szłam do kuchni po coś do żarcia, kiedy wracałam po np. 5 minutach, mój sim skończył ćwiczyć, poszedł się wykąpać i już spał, więc...
no nie zakładałabym się... jeżeli moje simy lubią czystość to sprzątają na okrągło, potrafią wynieść śmieci nawet po kilka razy na dobę, jeśli ich się zostawia samych, blaty w kuchni lśnią, naczynia pozmywane i dziecko potrafią nakarmić same, nawet mu bajkę poczytać, jak dziecko krzyczy, że ma pełną pieluchę to idą i zmieniają... być może w inne simsy grałyśmy...
Krótkie wytłumaczenie - trzeba po prostu ustawić odpowiednie cechy :D
Mroczny Pan Skromności
02.08.2013, 09:23
up, w dwójce nie masz cech :P
podoba mi się pomysł z kilkoma czynnościami jednocześnie. Mam nadzieję, że zrobią to dobrze, bo opcja sama w sobie wydaje się być świetna xD
anie_1981
02.08.2013, 09:41
W trójce mogą nieść dzieciaka na rękach i gadać przez komórkę.... ;) A sprzątają nawet ci Simowie, którzy nie mają cechy "schludny". Z resztą co tu dużo gadać, choćby dwójkowe Simy były nie wiadomo jakie to i tak wolę trójkę, bo za nic nie dałabym się znowu zamknąć w czterech ścianach :P Mamy najwyraźniej "inne priorytety" :)
@Mroczny Pan Skromności - masz cechy :P Tam podczas wybierania znaku zodiaku. I te takie punkciki na dole, TO SĄ WŁAŚNIE CECHY SIMA W TS2 :3
Mroczny Pan Skromności
02.08.2013, 10:56
no łał, mogą sprzątać xD W dwójce też mogą i też nie mają cechy Schludny ;)
wielozadaniowosć simów w trojce jest jednak zbyt ograniczona, dlatego liczę, że w czwórce to rozbudują. Anie, ja rozumiem że jesteś sceptyczna, ale po co dowodzić wyższości gry w którą Ty grasz nad taką która jeszcze nie wyszła? Natomiast porównywanie z dwójką wręcz nie ma sensu, bo dla mnie są to dwie różne gry i kazda ma inne zalety i wady. Według mnie zaletą trójki jest otwarty świat... i tyle. Kiedy w nią grałem, za bardzo mnie irytowala i raczej nie spróbuję sie przestawiać w momencie kiedy nowa generacja jest tuż tuż. Jeśli komuś bardziej zależy na otwartym świecie to okej, dla mnie to nie jest aż tak istotne ;)
up, to nie są żadne cechy, tylko raczej osobowość którą określa sie w zupełnie inny sposób. Cechy to jedt to co masz w 3, typu romantyk, uwielbia costam + te cechy charakteru które byly w ts2 ale to działa zupełnie inaczej w obu grach, dlatego nie nazwalbym tego tak samo :)
EDIT: Problem w tym, że trójkowe cechy nie kształtują osobowości... Po pół roku grania nie zauważyłem, żeby np. cecha zły przeszkadzała simowi w byciu dobrym. Jedyne, co cechy wnoszą to różne opcje (i to też nie zawsze)
@up: Dla mnie jeden pies. I tak kształtuje osobowość sima ;)
Całkowicie przyznaję rację Rudzielcowi. I Scavo, nie wszystko zależy od cech charakteru. Wg mnie simy są jakoś zaprogramowane do wykonywania niektórych czynności automatycznie. Dwójkowe simy nie są wcale takie głupie, jak inni je określają. Jak na postać z gry, zachowują się całkiem dobrze. Zajmowanie się dziećmi - jest jedna szalenie irytująca mnie rzecz, mianowicie simy natrętnie wyjmujące niemowlęta z łóżeczka i na siłę je karmiące. Ta nadopiekuńczość występuje u wszystkich simów, nawet miastowych i sąsiadów. Denerwuje mnie to, bo czasem potrafią olać zadaną im przeze mnie czynność, aby iść do dziecka. Ze sprzątaniem też nie ma problemów, same zabierają się za mycie łazienki, blatów, wynoszenie śmieci czy prace w ogrodzie, zwłaszcza kiedy się nudzą. Bardzo podoba mi się też moment, kiedy dwa simy przechodzą obok siebie i spoglądają po sobie, obracają głowę, wygląda to tak fajnie naturalnie. Albo samoistna reakcja na podglądanie w łazience podczas prysznica (wrzask i strofowanie "podglądacza"), czy witanie i żegnanie się podczas wyjścia i powrotu do pracy (szkoły). Dlatego nie uważam, że te dwójkowe simy są takie puste i głupie. Jakąś inteligencję posiadają, przez co gra jest bardziej realistyczna. Jedyna rzecz, jaka mnie irytuje, to że simy kładą niemowlęta na podłodze. To mnie doprowadza do białej gorączki, podobnie jak trudności w omijaniu przedmiotów i brak wielozadaniowości, ale oprócz tego nie mam do postaci większych zastrzeżeń. (Przepraszam, że tak lekko odbiegłam od głównego tematu, ale ocena inteligencji simów z TS2 przez niektórych jest dość krzywdząca.)
edit: o, strofowanie dzieci, gdy narobią w pieluchę, też samoistnie występuje. Albo besztanie innego sima, gdy coś zepsuje... No sporo jest takich sytuacji ukazujących samodzielne "myślenie" simów.
Aby zmienić inteligencję simów trzeba zmienić cały silnik gry.
Everlasting
07.08.2013, 12:28
https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/p480x480/996730_493014427433320_491955861_n.png
Szkic narysowany na chacie z producentami The Sims 4 w 2013 roku.
Zdjęcie obok to simka z projektu Olympus mającego przedstawić interfejs z 2010 roku.
Simki wyglądają identycznie.
Zbieg okoliczności? Czy EA chce coś zasugerować?
Jeśli w złym temacie to przepraszam, nie wiedziałem, gdzie wstawić plotkę :(
No i, Damian, słyszałem, że w czwórce silnikiem będzie Glass Box, ten silnik, który pojawił się w SimCity 2013.
- pory roku, pogoda od razu w grze
- zwierzeta od razu w grze (przynajmniej kot i pies )
- więcej atrakcji dla simów np. wesołe miasteczko ( pojawiło się tylko w the sims : Abrakadabra ) , aqua parki z różnymi atrakcjami
- jeszcze ładniejsi simowie
- by nic się nie przenikało ( włosy nie przenikają przez bluzkę tylko leżą )
- włosy simów jakby oddzielone ( mogą sie poruszać z wiatrem )
- możliwośc wynajmowania mieszkanie (ts2 osiedlowe życie)
- prowadzenie własnego biznesu (ts2 własny biznes)
- simowie bardziej inteligentni ( np. idą jeść w jadalni a nie w ogrodzie, wybierają krótrzą drogę by gdzieś dojść, nie muszą przejść kilku kroków by zadzwonić przez tel. komórkowy lub porozmawiać z innym simem )
- możliwość podróżowania ( mogą wyydawać dodatki z nowymi miejscami do zwiedzania, bo 3 to za mało )
- rozbudowany tryb kupowania i budowania
- mogliby dodać podwieszany sufit <3
- samochody, wózki dla dzieci, rowery, skutery, motory, łodzie
- samochody nie przenikają się tylko normalnie mijają
- poosiadanie właznego hobby coś na wzór ts 2 czas wolny
- więcej takich życiowych interakcji jak w ts3 pokolenia
- więcej cech dla simów by byli bardziej unikalni
- zlikwidowanie tzw. "króliczych nor"
- kiedy łóżko dwuosobowe jest przy ścianie dwoje simów może na nim spać ( np. jeden śpiący się przesunie lub pierwszy będzie się wspinać po łóżku ) - mam nadzieję, że zrozumieliście :)
- inny czas interakcji np. sim wstaje z łózka 10 min a powinien to robić szybciej
- mogłyby dojść również bary takie jak w ts 1
- możliwość studiowania
- do wyboru duże miasta, małe miasta oraz wioski
- ogrodnictwo
- więcej zmian w CAS np. dokładna modyfikacja ciała ( wysokość, szerokość ramion itp. )
hmm ... może będę miała jakieś pomysły ;D gram w the sims od 10 lat (mam 15 ) the sims 1 było świetne każdy dodatek wnosił dużo do gry - z the sims 2 było tak samo ale mam wrażenie, że niektóre z dodatków do the sims 3 mogły byś od razu w podstawie ( tp. the sims 3 pokolenia)
mamełe - ja mam 15 lat, a w jedynke ostatni raz grałam 2 miesiące temu :) nadal lubię tę część :) denerwuje mnie to, że wszyscy mówią jaka jedynka jest beznadziejna ale od czegoś musiało się zacząć ... :-/ w ts 1 było wiele rzeczy ktore nie pojawiły się w innych cześciach gry. np. wesole miasteczo w the sims abrakadabra - kolejka górska była świetna ;) lub spotkanie Marylin Monroe czy Avril Lavigne w The sims Gwiazda :) myślę, że w czwórce wrócą do tych ciekawych elementów jak w the sims 1 :)
Katherine
07.08.2013, 21:42
Nie przesadzajmy. Chociaż, Mamełe - Twoje pomysły poparłabym w 100 procentach. Jednak myślę, że trochę tego za dużo jak na podstawkę. Bo oczywiście, póxniej nie byłoby pomysłów na dodatki nowe, fajne, tylko wymyślą jakieś science fiction czy Bóg wie co.
Voice - też tak uważam w jedynce wszysto było bardziej rozbudowane bycie czarodziejem czy bycie gwazdą nie było takie łatwe i bycie gwiazdą to było naprawdę wielkie osiągnięcie ;) Wycieczki które przyjeżdżały pod dom z grupą fanów i (trochę denerwujący) fanatyczni wielbiciele i możliwość spawdzenia swojej popularności w gazecie :) to było całkiem fajne :)
Bardzo mnie cieszyły bardzo romantyczne randki w parku na pikniku :) te możliwości byłyby fajne w the sims 4 :)
masz rację katherine ;) Ale w the sims, jeden dodatek wnosił bardzo dużo możliwośi, a w the sims 3 dodatki już nastawiono się aż zabardzo na zyski i niektóre z dodatków powinny być w podstawie np. the sims 3 pokolenia ;)
//Gingers: Nie piszemy posta pod postem!
Katherine
07.08.2013, 22:47
Sama w TS1 grałam raz w życiu. Zaczynałam o TS2. I powiem, że jedynka mi się nie spodobała. Ani trochę. Ja bardzo liczę, że w TS4 będzie można zobaczyć wnętrza np. spożywczaka, miejsca pracy, księgarni itp. oraz jazda samochodem. Samochód nagle znika, materializuje się na jezdni. To wygląda okropnie.
https://www.youtube.com/watch?v=7G8PPoND-eM
Nie wiem, czy ktoś tutaj dawał ten filmik. I co o tym myślicie? Fake? Trzeba przyznać, że jeśli tak, to bardzo pracowity :) Albo jak dla mnie - bardzo wczesna wersja czwórki. To nie zmienia jednak faktu, że koncepcja nowego interfejsu jest mało interesująca :/
Kenny McCormick
08.08.2013, 20:08
Ja chciałbym, aby była regulacja wysokości ścian. Bo w końcu PRL-owskie bloki są niższe od XIX wiecznych kamienic, czy pałaców.
Zgadzam się w 100 % z Kennym.
Nie chce mi się ciągle włączać i wyłączać kodu... I kombinować >.<
mankilou
08.08.2013, 20:45
Co do filmiku jest bardzo dobrze dopracowany więc na 80% może być prawdziwy, ale ten interfejs mnie powalił.. Co to jest? :(
Katherine
08.08.2013, 22:07
Już bardziej sobie wyobrażałam to jako bardzo dopracowaną trójkę. To jest jakaś katastrofa.
anie_1981
09.08.2013, 13:08
Strasznie to wygląda, ten interfejs jest naprawdę straszny. Od jedynki interfejs w Simsach zmieniał się minimalnie, moim zdaniem jest dobry i bez sensu jest go tak drastycznie zmieniać.
Popieram anie_1981 - TOTALNA MASAKRA! Czat w Simsach? Niedorzeczność...
było by fajnie móc zrobić kariere nie zaczynając od początku np. nie trzeba być opiekunem placu zabaw żeby zostać nauczycielem. mogli by dawać oferty pracy z różnymi szczeblami karier np. w gazecie jest oferta dla neurochirurga (medycyna poziom 9), prezentera pogody (dziennikarstwo poziom 7) i roznosiciela kawy (biznes poziom 1) - trzeba mieć określony poziom umiejętności, żeby Cię przyjeli. To jest z pewnością bardziej realistyczne. No bo żeby zostać lekarzem trzeba najpierw czyścić baseny ?!
ozone-layer
13.08.2013, 19:31
Na razie nie ma co się zbytnio przejmować tymi grafikami poglądowymi - z pewnością wieeele zdąży się zmienić do premiery ;) Z drugiej strony, tak jak w każdej plotce jest ziarno prawdy, tak i tu któryś element może pojawić się w oficjalnej grze. Jak na razie Sims 3 mi najzupełniej wystarcza, a od Czwórki oczekiwałbym tylko większej stabilności, bardziej rozbudowanego systemu interakcji między simami oraz większej ilości naturalnych zachowań simów, które są typowe dla ludzi (głównie "wielozadaniowość" - niech simowie rozmawiają przez telefon, siedząc przy komputerze; niech czytają gazetę, pijąc kawę; niech robią obiad, jednocześnie rozmawiając z simem oglądającym telewizję etc.). Żądam też zlikwidowania króliczych nor - nie muszę mieć możliwości sterowania simem w pracy, ale chciałbym chociaż widzieć, co ten sim robi ;) Nie oczekuję nie wiadomo jak zaawansowanej grafiki - sądzę, że wystarczy lekko podrasować tę z Trójki. Najbardziej chciałbym, żeby The Sims 4 było wolne od bugów i jak najlepiej zoptymalizowane.
WhiteSugar
18.08.2013, 21:57
Ja miałam taką małą wizję, żeby w Simsach mogło być ZOO, Cyrk, ogólnie więcej atrakcji dla dzieci (nie przeczę, że mogą być też atrakcjami dla dorosłych:))
Noo, takie żyrafki, słonie, jakieś opcje z karmieniem orzeszkami, kupowanie waty cukrowej.
Podoba mi się też opcja z większą i bardziej realistyczną ilością animacji, zachowań itp, jak większość z Was podała :D
Jednak z pierwszych screenów, które widziałam na gry-online.pl, raczej wątpię by The Sims 4 było jakąś rewolucją.
Bella555
14.09.2013, 17:54
Nie wiem, jak to dokładnie będzie, ale patrząc na First Look, TS4 wygląda tak jakoś jak jakaś bajka... W TS3 jest o wiele lepsza grafika, Simowie są jak prawdziwi, w TS4 raczej takiego wrażenia nie będzie.. B) The Sims 3 jest najlepsze :) A zaraz po nich The Sims 2 <333
Królewicz Grudkowego Kosmosu
26.09.2013, 19:49
TS4 moim zdaniem wygląda jak coś pomiędzy ts1, a ts2. Więc to nie jest fajne, ale cieszę się, że będzie można ustalać wzrost, i styl chodzenia simów, mam również nadzieje, że poprawia ustawienia wieku by było okienko w które się wpisuje wiek. Poza tym z gameplaya mi się strasznie nie podoba sposób tworzenia domów, ale okolica wydaje się być ciekawa i dopracowana.
cieszę się, że będzie można ustalać wzrost
nie będzie takiej opcji,poczytaj artykuły na temat animacji,to się dowiesz
Ogólnie sobie trochę poczytałam, pooglądałam i TS4 zaczyna mnie do siebie przekonywać, ale nawet jak kupię najnowszą generację simsów, to nie porzucę trójki. Przede wszystkim dlatego, że tu będzie to, czego (najprawdopodobniej) nie będzie w 4, czyli CASt i lepsza (moim zdaniem!) grafika. (Bo nawet jak simy z trójki są plastusiowe, to i tak bardziej mi się podobają od kreskówki z TS4.) W każdym razie, to płynniejsza rozgrywka i bardziej rozbudowana inteligencja simów świetnie brzmią (oby to nie były puste słowa).
Jednak rozumiem brak CASta w TS4. No bo wyobraźcie to sobie: twój sim najbardziej lubi kolor zielony, ustawiasz mu kolor ścian na zielononiebieski. I teraz nie wiadomo, czy sim ma być zadowolony, bo ściana jest zielona, czy ma nie mieć odczuć, bo ściana jest niebieska... Gra mogłaby się w tym wszystkim pogubić.
Jestem też ciekawa czy w TS4 będzie kontynuowany wątek Belli... Mam nadzieję, że tak, bo uwielbiam takie zagadki :D
Jednak rozumiem brak CASta w TS4. No bo wyobraźcie to sobie: twój sim najbardziej lubi kolor zielony, ustawiasz mu kolor ścian na zielononiebieski. I teraz nie wiadomo, czy sim ma być zadowolony, bo ściana jest zielona, czy ma nie mieć odczuć, bo ściana jest niebieska... Gra mogłaby się w tym wszystkim pogubić.
W trójce też można wybrać ulubiony kolor i CAST jakoś nie sprawia problemu.
Chociaż prawda jest taka, że w trójce ten ulubiony kolor chyba nic nie zmieniał, w każdym razie ja nie słyszałem i nie widziałem żadnych nastrójników kiedy sim był np. w pokoju pomalowanym na ulubiony kolor.
anie_1981
27.09.2013, 17:13
Z tego co widziałam na filmikach, to chyba będzie kilka podstawowych kolorów i każdy przedmiot będzie miał jakby te same kolory. No powiedzmy, że chcemy kanapę, ale jej fotele od kompletu się nam nie podobają. W jedynce i dwójce byliśmy skazani na komplet, bo inaczej nie dało się dopasować koloru. W czwórce chyba będzie można wybrać powiedzmy brązową kanapę i brązowe fotele z innego kompletu. Chociaż szczerze, od tak dawna nie grałam w jedynkę i dwójkę, że naprawdę ciężko mi jest sobie wyobrazić jak gra wygląda bez CASta. Od pierwszego użycia byłam wręcz zakochana w tym narzędziu :P
W trójce też można wybrać ulubiony kolor i CAST jakoś nie sprawia problemu.
Chociaż prawda jest taka, że w trójce ten ulubiony kolor chyba nic nie zmieniał, w każdym razie ja nie słyszałem i nie widziałem żadnych nastrójników kiedy sim był np. w pokoju pomalowanym na ulubiony kolor.
Właśnie o to chodzi, że teraz kolory będą wpływać na nastrój sima, a w TS3 są, bo tak, ale żadnej konkretnej funkcji nie pełnią.
nokiaclass
27.09.2013, 22:30
Według mnie czwórka będzie lepsza, czekam na emocje.
Liczę też na jakieś stworzenia nadnaturalne xd
Sims3 było rewolucyjne na swój sposób - otwarty świat właściwie z narzędziem tworzenia świata to prawie jak symulacja tworzenia świata naprawdę spora zmiana podług sims2 ale co takiego może wnieść czwórka skoro jest już to co można było "zrewolucjonizować" ? Ano pewnie dostaniemy poprostu ulepszoną graficznie trójkę z jeszcze bardziej ogarniętymi ludkami i... nic poza tym - tak sobie myślę.
Jeśli coś by mnie przekonało to może możliwość budowania własnych wieżowców bo ograniczenie liczby pięter w TS3 to chyba największa niedoróbka.
Pożyjemy zobaczymy mam nadzieje,że czymś nas zaskoczą poza emocjami ludków bo na razie głównie tym EA promuje grę.
KubaBus666
16.10.2013, 23:53
Mi the sims 4 bardzo się spodobało, ale jak zauważyłem wpis, że nie będzie recolorów to zrobiłem wielki krok do tyłu.
Mi TS4 strasznie się spodobało i w najbliższym czasie mam zamiar zamówić wersję kolekcjonerską z Gram.pl :3
Ciekawią mnie jakie dodatki może zaoferować czwórka.
WhiteSugar
27.10.2013, 08:10
Dodatki na początku pewnie będą te same, czyli pory roku, zwierzaki, jakieś kluby a potem może im przyjdzie do głowy coś pomysłowego :|
Co do samej czwórki - mi też się spodobała a to, że nie ma tworzenia stylu jakoś specjalnie mi nie przeszkadza, mimo że tworzę domy zawsze pod kolory właśnie z tego. Miejmy nadzieję, że zrobili porządne meble i ogarną trochę te emocje związane z kolorami, bo jakoś nie widzę tego, że podoba mi się jakiś obraz, jest po prostu piękny a simem się nie da grać, bo jest załamany...
Ale no co, powinny wyjść też dodatki z internetu! Na pewno ktoś się za to weźmie. Ja tam kupuję, najwyżej będzie moja strata :P
Zawsze w Simsach brakowało mi dodatku związanego z wsią. Może to tylko moje zdanie, ale chciałabym w czwórce dobry, wiejski dodatek :D
wieś, farma, konie, kury, traktory itp :P tych klimatów mi też brakowało zawsze :D
WhiteSugar
03.11.2013, 08:57
Hm, czy ja wiem, czy brakuje mi wsi? W sumie była z dodatkiem zwierzaki i pakietem ze store z krowami i kurami. Mogliby to po prostu dopracować i dać te traktory powozy i sprawić, że to będzie bardziej realistyczne...
o własnie, fajnie by była mozliwosc mieszkania na wsi lub w miescie
Mam nadzieje, że do czwórki jednak dadzą chociaż wieś :3
Coppette
17.11.2013, 19:12
Ja tak odbiegnę od tematu.
Ja na 100% kupię Simsy, jak będzie kilka takich rzeczy:
- Wybór wzrostu. Zawsze chciałam tworzyć małych i wysokich Simów :D
- Lepszy... Powiedzmy że "wpływ" historii :3 Chodzi mi o to że nie będzie wysypu staruchów jak zwykle (;-;) i będą umierać... Oraz że rodzinny którymi nie gramy, same będą robić więcej niż 2 Simów, raz na całe życie. Mam nadzieje że zrozumieliście xd
- CATS (To coś z pędzelkiem. Nie pamiętam jak to się nazywa xd)
- Jak ktoś wspominał - jeżeli nie będzie że np. niebieski kolor powoduje depresje, żółty radość. Żółtego nienawidzę, niebieski uwielbiam :D I co wtedy? :(
- Cechy... Kocham to <3
- Nastrojniki.
- Tajemnice <3
- Bella. Skoro w jedynce była dorosła, w dwójce porwana (xd), a w trójce jest dzieckiem, to może w czwórce nagle się odnajduje jako emerytka? :D Np. zakłada to nowe miasto i tam przybywa Aleksander, lub Kasandra ;) Ew. nastolatka, lub jako zaręczona z Mortim.
- Pani Zadecka!
- Kościlda <333
- Krowo- kwiat
- Żeby można było popełnić samobójstwo :D W takim 100% depresji
- Żeby odżywianie wpływało na figurę.
- Kariera modelki *.* I np. trzeba by do niej mieć dobrą figurę i ileś tam wzrostu xd
- Zamiast kariery sportowca, żeby można było wybrać koszykarza, piłkarza i wgl :D
- Żeby można było np. dodać 10 pkt. umiejętności na całą rodzinę, przy tworzeniu.
I to na razie tyle :D
Hmmm, szczerze mówiąc, to jakoś nie odczułam braku wsi. Chociaż mogłaby się przydać ;)
@up, co do suwaku na wzrost i CASTu, to już było powiedziane, że raczej ich nie będzie, więc...
anie_1981
18.11.2013, 20:48
Teraz jest sporo obiektów Store o wiejskiej tematyce. Mamy kury, krowy, traktor, a jeśli ktoś ma dodatek Zwierzaki to może mieć i konie.
Ciekawe kiedy podadzą jakieś nowe informacje. Wątpię, żebym skusiła się na czwórkę, bo kompletnie do mnie nie przemawiają dotychczasowe informacje, screeny i filmidła. Ja pamiętam jak się czwórki nie mogłam doczekać od pierwszego niusa, a czwórka w ogóle mnie nie rusza.
simka334player
20.11.2013, 10:47
Hello!
Co do różnicy wzrostu to nie będzie jej na pewno. Przynajmniej nie w TS4. Obczytałam sie po internecie w tej kwestii bo mnie sama to bardzo interesowało.
Nie znam sie na tych problemach ale podobno trzeba by było całkowicie przerobić cos tam. Obecnie sie nie da zróżnicować wzrostu.
Chociaż...
Wyczytałam gdzieś że w TS4 będzie można zmieniać wysokość ścian. I co wtedy z simami?
Wieś bardzo by mi sie podobała. Pamietam w TS1 robiłam farmy. Byłoby super.
Ale zobaczymy co wymyślą w Ea. Nadal jestem pełna entuzjazmu i optymizmu co do TS4. Najważniejsze żeby simy były ładne.
mnie też brakuje tego wzrostu...
ale najbardziej to chciałabym dodatkowej grupy wiekowej, takiej między małym dzieckiem a dzieckiem (żeby można było tworzyć 3/4latki)...
no i żeby można było samemu tworzyć zawody...
Mroczny Pan Skromności
31.01.2014, 11:17
upup - w takim razie jak to możliwe, że nastolatek jest niższy od dorosłego? "Całkowite przerobienie czegoś tam" to bzdura i uciekanie od roboty :P Jedyne, co by trzeba było zrobić to kilkanaście/dziesiąt dodatkowych animacji. Ofc. nie byłoby tak fajnie, ze regulowało by się wzrost jakimś suwakiem, raczej byłoby kilka wariantów (chociażby trzy - niski, średni, wysoki) ;))
No i powinni popracować nad płynnością gry, te wszystkie zacinki kiedy wysyła się sima do pracy(przez co sie spóźnia) itp. potrafia wyprowadzić z równowagi, przebieranie tez trwa czasem wieki, ogólnie jak większość czynności w trójce.
Oczekuję rozbudowania rozgrywki. W trzeciej części twórcy postawili na narzędzia tworzenia sima i trybu budowania/kupowania zamiast skupić się na dodawaniu nowych interakcji. Jak już ktoś wcześniej wspomniał, twórcy powinni dać nam jak najwięcej już w samej podstawie, tak aby później dodatki służyły nam jako rozszerzenie tego co mamy.
Chciałabym, aby było więcej interakcji! Widziałam wstępne wideo i jestem zachwycona. W Ts3 jest za mało interakcji i zawodów. Oraz miasta są małe i jest tylko kilka domków z obcymi simami. Brakuje też simow w miastach, na ulicy spotkasz jednego może dwa, tak samo w parkach i restauracjach.
Paździoch Menda Złośliwa
21.02.2014, 21:38
Oh, wypowiem się.
W The Sims 3 grałam bardzo niewiele, ponieważ ta gra mnie zwyczajnie irytuje. Głównie tym jak zżera zasoby systemowe, a podobno spełniam wymagania zalecane. Gry, od których nie spełniałam nawet minimalnych chodziły mi lepiej...
Miałam wgrane tylko dwa rozszerzenia, a po jakimś czasie mogłam w miarę sprawnie grać tylko i wyłącznie w piwnicach (grałam najczęściej wampirami, więc im to wsioryba). Ja rozumiem, że mój laptop ma swoje lata, ale bez przesady.
1. Twarze! Drażnią mnie okropnie te jednakowe plastusie w trójce. Nigdy się nie bawiłam we wgrywanie modyfikatorów i urzeczywistnianie simów (dodatkowe obciążenia), w końcu gram w "The Sims", a nie "The Ludzie". Ale bez tego możliwości tworzenia "bardzo różnych simów" jest praktycznie niemożliwe. Serio wolałam dwójkę, nawet jeżeli niektóre rysy twarzy były aż przesadzone.
2. Won z modyfikatorami wzorów i kolorów wszystkiego co się dało (to jest ten CAST?)! To chyba najbardziej zżerało zasoby, a prawie nigdy z tego nie korzystałam (najwyżej w przypadku ubrań, ale to rzadko). Tutaj też wolałam rozwiązanie dwójki w tej kwestii. A jeśli bardzo chciałam mieć coś, czego w grze nie było, to ściągałam/robiłam sama. To mi bardziej odpowiada niż ładowanie do gry miliarda możliwości. Przypomina to trochę sytuację z kanałami telewizyjnymi: łatwiej ci dokonać wyboru, kiedy masz ich pięć, niż jak masz ich trzysta.
3. Za mało grałam w The Sims 3, żeby wypowiadać się o błędach, bo mi się błąd trafił tylko raz (znikające wróżki i widoczny tylko plumbob)
Co mi się podoba w zapowiedziach?
1. Nareszcie różnica wzrostu! To mnie cieszy chyba najbardziej.
2. Zróżnicowanie emocji.
Co mi by się szczególnie spodobało?
Osobiście podobała mi się gra The Sims Średniowiecze, nawet jeżeli szybko mnie nudziła (i tak mam ochotę do niej wracać). Nie tylko ze względu na scenariusz, ale głównie przez możliwość cofnięcia się do dawniejszych czasów, w których nie było nawet elektryczności. Dawno temu pisałam, że bardzo chętnie widziałabym rozszerzenia do gry o inne epoki. Jaka cudowna byłaby możliwość grania w XIX wieku, albo w renesansie! Technologia i interakcje zależne od czasów! <3 Ale to tylko taka moja osobista zachcianka, która (najprawdopodobniej) nigdy nie będzie miała miejsca.
^Nie będzie różnicy wzrostu, nad czym ubolewam, ale (powiedzmy), że rozumiem, iż to uciążliwe dla grafików i programistów ze względu na konieczność dodania kilkuset nowych animacji.
Co do CASTa - trochę to przemyślałam i uznałam, że nie jest mi aż tak potrzebny, bo tworzenie z nim zabiera mi 2/3 czasu, który przeznaczam na tworzenie simów/budowanie. W razie czego zawsze można ściągnąć rekolory.
CAST nie jest mi az tak potrzebny. Zajmuje cenne miejsce. Wzrost to rzecz naprawde wazna, naprawde szkoda, ze nie bedzie mozna go regulowac. Swietna rzecza bylaby mozliwosc zbudkwanja wlasnego auta, cos w stylu CAB, tylko z autem. Narazie jestem troche sceptycznie nastawiona do TS4, ale rownie sceptycznie bylam nastawiona na TS3 Skok w Przyszlosc, a teraz koxham ten dodatek.
bambina16
12.04.2014, 20:32
Moim zdaniem gra bez edytowania czy ciuchów czy mebli będzie bez sensu wszyscy simowie będą wyglądać tak samo. Osobiście najbardziej lubiłam się bawić w mieszanie kolorów i właśnie to zaważyło na mojej decyzji ,że nie kupie The Sims 4 Powinni to zmienić !
anie_1981
13.04.2014, 12:12
No w końcu ktoś, kto mnie popiera w kwestii CASt'a. Jak tak czytam na forach, to nagle wszyscy stwierdzają, że im CASt nie potrzebny, a ja osobiście uważam, że jest to jedna z bardzo mocnych, pozytywnych funkcji The Sims 3. W końcu mogę mieć ubrania, włosy, makijaż, meble itp w takim kolorze jaki chcę. W końcu pomieszczenie nie wygląda jak sklep meblowy, bo wszystko jest w innym kolorze. Czwórka bez CASt'a jest gigantycznym krokiem w tył i dowodem, że EA Games kompletnie nie wie co robi...
Nawet taki zapalony "dwójkowiec" jak ja uważa, że CAST MUSI się pojawić. System recolorówz TS2 może i przyspiesza budowanie domków (bo w kwestii ciuchów CAST to NIEZAPRZECZALNIE ważne narzędzie), ale w TS3 też jest przecież opcja wybierania gotowych kolorów i wzorów, przy czym to wbudowane w grę narzędzie jako photoshop+simpe/Warsztat jest naprawdę SPORYM ułatwieniem.
Btw, nawet w TS1 było coś a la CAST! (przynajmniej jeśli chodzi o ciuchy) Do edycji Deluxe dołączony był TS Creator i tam można było przerabiać skiny, tzn. dodawać nadruki, ale zmieniać tekstury chyba też się dało :D Swoją drogą, potrafiłam się długo bawić tym programem, więc coś musiało być na rzeczy... No i oczywiście importować "dzieło" do gry. Nawet Warsztat jest pod tym względem uboższy :D! A TS1 nawet z ogromną ilością dodatków z neta szybko się ładowało ;)
Wiecie co? Teoretycznie premiera za pół roku (lol, dokładna data nawet nie jest podana :|), a oprócz fanowskiej twórczości, concept artów i spekulacji nie ma ŻADNYCH konkretnych informacji na temat czwartej części. Mam wrażenie, że za czasów premier TS2 i TS3 gracze byli lepiej poinformowani.
anie_1981
13.04.2014, 17:15
Twórcy gry chyba wolą by mało się mówiło o czwórce. Nic nie wiadomo na temat zawodów, szkolnictwa, "rozmnażania" (może Simy będą znajdowane w kapuście?). Nie pokazano przykładowych dzieci. Nic kompletnie, poza zdawkowymi informacjami, z których co najmniej połowa mi się nie podoba... Ja bym chciała klimatycznego i tematycznego powrotu do dwójki, zachowując otwarty świat, postęp historii (tylko poprawiony, bo to co jest w trójce to jakaś porażka) i oczywiście CASt'a. Z trójki to podoba mi się jeszcze mnogość ukrytych umiejętności, mnóstwo ryb, owoców i warzyw, potraw, różnych materiałów kolekcjonerskich. Podoba mi się też możliwość przestawiania\kasowania niektórych obiektów w trybie życia. Do braku animacji samochodowych już się przyzwyczaiłam, ale ja bym to ciut ulepszyła. Sim podchodzi do drogi, macha kluczykami, samochód pojawia się na drodze, Sim wsiada normalnie, to samo inne Simy, ruszają, zatrzymują się, wysiadają, samochód znika i pojawia się w wyposażeniu kierowcy lub na parkingu. No i oczywiście to co najważniejsze zawsze w Simsach, to płynność gry... Ja to albo mam Simsy włączone cały dzień, tylko są na pauzie i zrzucone na pasek Windowsa, albo nie włączam ich w ogóle. Włączanie się gry do poziomu Menu, 3 minuty, ładowanie się zapisu, 10 minut. To jakiś koszmar...
Paździoch Menda Złośliwa
16.04.2014, 14:14
Nawet taki zapalony "dwójkowiec" jak ja uważa, że CAST MUSI się pojawić. System recolorówz TS2 może i przyspiesza budowanie domków (bo w kwestii ciuchów CAST to NIEZAPRZECZALNIE ważne narzędzie), ale w TS3 też jest przecież opcja wybierania gotowych kolorów i wzorów, przy czym to wbudowane w grę narzędzie jako photoshop+simpe/Warsztat jest naprawdę SPORYM ułatwieniem.
Btw, nawet w TS1 było coś a la CAST! (przynajmniej jeśli chodzi o ciuchy) Do edycji Deluxe dołączony był TS Creator i tam można było przerabiać skiny, tzn. dodawać nadruki, ale zmieniać tekstury chyba też się dało :D Swoją drogą, potrafiłam się długo bawić tym programem, więc coś musiało być na rzeczy... No i oczywiście importować "dzieło" do gry. Nawet Warsztat jest pod tym względem uboższy :D! A TS1 nawet z ogromną ilością dodatków z neta szybko się ładowało ;)
Dostrzegasz różnicę między opcją "gra + zewnętrzny program z importem" a wrąbanie wszystkiego na raz do jednego wora? Nie tylko był TS Creator ale również można było z oficjalnej strony pobrać Homecraft, Art Studio (czy jakoś tak) i Lift Face. Nie były to może najlepsze programy ale dwa pierwsze były dla mnie w zupełności wystarczające. Do tego były również programy "z zewnątrz", które w połączeniu z programami graficznymi dawały naprawdę ogromne możliwości własnej modyfikacji gry. Co chciałam mieć, a nie było w Internecie, to sobie zrobiłam i wrzucałam do gry, to była tylko kwestia cierpliwości.
Gdyby zrobić CASTa jako osobny program to byłabym za. Obecne rozwiązanie z TS3 koszmarnie zamula grę, a nie mam sprzętu sprzed potopu.
Dostrzegasz różnicę między opcją "gra + zewnętrzny program z importem" a wrąbanie wszystkiego na raz do jednego wora?
Pewnie, różnice są (tak samo jak wady i zalety poszczególnych rozwiązań), ale efekt końcowy pozostaje ten sam - coś nowego, coś SWOJEGO w grze :)
Faceliftem i innymi też się bawiłam, ale one nie były dołączone do MOJEJ wersji gry (w przeciwieństwie do Creatora). Do TS3 oficjalnie chyba nie było dołączonego żadnego takiego dodatkowego programu, za to dostaliśmy CASTa wbudowanego w grę.
Ale - nie powiem - pomysł dołączenia tego narzędzia do "czwórki" jako osobnego programu, jest świetny! Kto nie chce z niego korzystać - nie musi, przy czym nie zabiera się frajdy tym graczom, który lubią sobie "potworzyć" :) I nie mówię tutaj o tworzeniu modelów (meshy) czy modyfikowania gry w ogóle, tylko o prostych operacjach na teksturach :) Od razu z poziomu tego programu byłby eksport do gry, a może i do czegoś w rodzaju Exchange? (nie wyobrażam sobie, żeby to zlikwidowali - giełda wymiany jest z nami od pierwszej części simsów :D)
Jeszcze a propos zewnętrznych programów - miałam takie zarówno do "jedynki", "dwójki" (w sumie nadal mam :P) i nie wątpię, że takowe pojawią się do "czwórki", ale chciałabym, żeby to TWÓRCY gry dostarczyli mi narzędzie działające jak "Stwórz styl".
Paździoch Menda Złośliwa
16.04.2014, 16:49
tu masz rację, też wolałabym, żeby to twórcy gry zapewniali takie programy, ale tego nie zrobią. Wolą mieć sami monopol na tworzenie dodatków i sprzedawanie ich osobno za jakieś punkty :P więc pozostaje nam jedynie czekać aż ktoś inny te programy porobi
anie_1981
16.04.2014, 19:17
Ja Was seryjnie nie rozumiem. Mam naprawdę tonę nieoficjalnych dodatków, modów, Store, a mi tam jakoś CASt nie zamula gry, nie bardziej niż normalna rozgrywka. Za to co mi zamula grę, to funkcja kopiowania obiektów (pipeta) i młotek... Nieraz ze dwie minuty czekam, aż któreś z tych opcji się łaskawie załaduje, no idzie dostać kota.
Mi również CASt zamula grę i to koszmarnie. Nie mam pojęcia czemu tak się dzieje, gra czysta, z najnowszym patchem. Po prostu gdy tylko włączam CASta nagle każda akcja dzieje się z gigantycznym opóźnieniem. To już nie jest nawet mała ilość FPS, tylko tak jakby każde zaznaczenie obiektu/poruszenie kamerą/przejechanie myszką nad czymś było poprzedzone pięcioma sekundami przerwy. Tak się nie da grać.
anie_1981
17.04.2014, 11:26
No to chyba gramy w różne gry... :P Dla mnie brak CASt'a to jak brak możliwości gotowania czy sadzenia roślin, jest to rzecz w Simsach niezbędna. Gdyby w czwórce dali w końcu tego CASt'a, to może mogłabym nawet wybaczyć grze tą koszmarną grafikę, chociaż szczerze w to wątpię...
Yup, mam to samo. i5 3450, GTX 560 i 8GB RAMu to u mnie za mało, żeby z CASta dało się normalnie korzystać, dlatego sporo czasu marnuję na czekanie aż wszystko się załaduje, odwiesi, odwiesi raz jeszcze, łaskawie zareaguje na kliknięcie... : P
Nie będę go potrzebowała w czwórce, o ile tylko obiekty będą miały sensowny wachlarz pasujących do siebie kolorów, żeby dało się w miarę zachować spójność.
Electric Shabet
20.04.2014, 07:11
Ummm... CASt trochę się ładuje, ale gry mi nie zamula, przynajmniej nie tak bardzo jak wyżej wspomniane przez anie_1981 narzędzia.
Lubię korzystać z CASta, to naprawdę świetna rzecz, ale jego brak w TS4 nie będzie wielką stratą... Przecież ta gra ma być symulatorem życia, tu chodzi głównie o interakcje między simami, czynności życiowe, emocje, wspomnienia, a nie bawienie się w projektanta mody i tworzenie tysiąca strojów swoim ludzikom. No ale każdy patrzy na to inaczej.
CASta może nie być, ja wymagam tylko powrotu animacji wsiadania do samochodu i naturalnego zachowania simów podczas kontaktów między sobą. Jeśli byli ludzie w związku małżeńskim i rozwiedli się, to powinni to dosyć długo rozpamiętywać, być wściekli lub smutni mijając się gdzieś na ulicy, itp.
Grafika idealna nie jest, to prawda, ale w sumie taka zła też nie. Mi się nawet podoba, dosyć przyjemna dla oka, nie rozumiem tego wszechobecnego psioczenia na nią. Jeśli sama rozgrywka będzie fajna i rozbudowana, to ta grafika większego znaczenia mieć nie będzie - przynajmniej dla mnie.
Mi CASt zamulał grę na poprzednim komputerze, na nowym co prawda chwilę wszystkie tekstury się ładują, ale na pewno nic mi się nie tnie. Jasne, CASt by się przydał, ale jeśli ktoś stworzy program do robienia rekolorów, to nie będzie niezbędny.
@up, chodzi o to, że grafika w TS4 przypomina przejaskrawioną kreskówkę. I choć grafika w TS2 była "kwadratowa", a w TS3 simowie są rozlani, to grafiki poprzednich simowych odsłon przynajmniej dążyły do realistyczności (przynajmniej w jakimś stopniu). A dla osób, które grają w gry, które nie są symulatorami, a mają 10 razy bardziej realistyczną grafikę od TS4 albo kreatorów, którzy chcą w grze robić realistycznych simów i domy wygląd TS4 jest nieakceptowalny. Mam nadzieję, że teraz rozumiesz oburzenie większości graczy :)
marandile
20.04.2014, 11:06
Moim zdaniem do premiery gry, która pewnie przesunie się na wiosnę 2015, dopracują grafikę i koniec końców będzie ok ;) Jak wyszło TS3 to też wszyscy narzekali, że simowie wyglądają jak plastusie, i faktycznie, bez dodatków nie da się stworzyć realistycznego sima, ale z czasem dodatki zwiększyły możliwości kreatorów. Oby było tak również z TS4...
Wiążę też duże nadzieje z trybem budowania... poddasze, różne wysokości fundamentów/ścian itd... No jak to okaże sie być tylko chwytem marketingowym, to się bardzo zdenerwuję :<
miłośniczka zwierząt
22.04.2014, 13:52
Jeżeli przełożą premierę na wiosnę 2015 roku to się wścieknę naprawdę bo jak miała bym jeszcze w 3 grać do wiosny 2015 roku to ja dziękuję. Wtedy dawanie nam informacji o tym, że wyjdzie 4 nie miało by też sensu bo większość osób by się, za pewne wściekła, że tu dają nam informacje o 4 i nagle przekładają premierę. Mam nadzieję, że 4 ukaże się na jesieni 2014 roku i nie przełożą premiery. Co do braku CATS to mi będzie tego trochę brakowało i uważam, że jest to krok w tył chyba, że twórcy dadzą nam spory wybór kolorystyczny a nie tak, jak to było w 3 wtedy nie będę narzekać. Mam też nadzieję na sporą ilość mebli, ubrań, fryzur, i dodatków dla naszych simów. Bo jeśli ma być tak jak w 2 to podstawa 4 powinna zawierać sporo mebli, dekoracji, podłóg, tapet, itd.
Fajnie by było jakby w podstawie 4 dali już jacuzzi naszym simom tak, jak to było w 2 a nie tak, jak w 3 że czekaliśmy na dodatek który to wprowadził, nie obraziła bym się gdyby w podstawie dali nam krowokwiata i lalkę vodoo. :smile:
I powinny być jeszcze pralki, wózki dla małych dzieci, i zabawki dla dzieci do ogrodu, oraz łuk weselny jak okaże się że tego w podstawie nie będzie to chyba 4 nie kupię bo ja nie wyobrażam sobie życia moich simów bez tych przedmiotów :D.
Niewiele jeszcze wiadomo o grze; jakoś nie chce mi się wierzyć, że twórcy tak mało jeszcze zrobili, po prostu nie chcą pokazywać nam za dużo, by zainteresowanie grą nie spadło. W efekcie nie pokazują prawie nic, co jest trochę nie w porządku. Nie wiem na ile zdjęcia, które mamy do tej pory odzwierciedlają grafikę w ostatecznym kształcie; pewnie jeszcze się ona zmieni, ale jak na razie mam mieszane uczucia. Grafika prezentuje zbyt jaskrawe kolory, które występowały już w trójce i przypomina kreskówkę 2D, a nie jedną z najpopularniejszych trójwymiarowych gier symulacyjnych. Oczywiście nie mam nic przeciwko uroczemu, kreskówkowemu stylowi, ale grafika powinna być dopracowana, to w końcu nowa i nietania gra, a wygląda jak Sims Social. To niedopuszczalne w grze tak drogiej, do której wydana zostanie kupa dodatków, chyba, że twórcy rzeczywiście chcą, by Simsy wyglądały jak gra dla pięcioletnich dzieci. Jak dla mnie może być kreskówkowo, zabawnie, ale bez pikselowych obrysów postaci, niech to będzie płynne i miodne, a nie bezkształtne, gdzie niedociągnięcia są zalewane infantylnymi kolorkami dla niepoznaki. Dwójka miała chociaż bardziej wyważoną paletę kolorów i dobrą grafikę jak na czas, w którym została wydana, a tutaj chcą nam już na starcie dać nienowoczesną grafikę, gdzie w ciągu kolejnych lat wydawania dodatków ta grafika już będzie wyglądać przedpotopowo! Twarze Simów zawierają pewną ekspresję i chociaż tyle dobrego, że twórcy nie zrobili im z tych facjat groteskowych masek. Fryzury wyglądają kiepsko, o wiele mniej naturalnie niż w dwójce, grze z 2004 roku! Pasma powinny być delikatne, a nie przypominać sklejone hełmy, no co to jest? Same sylwetki Simów wydają się bez zarzutu, jeśli zostaną wsparte bogatą gestykulacją, to mogą wypaść całkiem naturalnie. Ciekawe jak będzie wyglądało dziedziczenie cech, jeśli możemy tak dowolnie zmieniać wygląd Sima (nawet grubość jego ud czy wielkość tęczówki w oku). Ta dowolność kreacji jest niewątpliwa pociągająca, ciekawe czy ostatecznie faktycznie nie będzie żadnych suwaków w CAS? Lepienie Sima jak z gliny poprzez bezpośrednie klikanie na nim może być zabawne. Przydałby się kreator, coś na zasadzie bardzo ulepszonego Bodyshopa z dwójki, skoro już rezygnują z trójkowego create a style. Tworzenie własnych ubrań i obiektów powinno być tak łatwe, żeby każdy mógł sam tego dokonać w programie krok po kroku. Oby nie było The Sims 4 Store, choć raczej na stówę twórcy nie przegapią szansy na dodatkowe pieniążki, co jest dobijające. Dodatki powinny być pełne, a nie, że jeszcze mamy coś kupować w sklepie (gdyby ktoś chciał to wszystko wykupić to ta gra mogłaby go kosztować nawet dwa tysie!) To już wykorzystywanie przywiązania fanów Simsów, poprzez coraz większe rozdrabnianie się. Krokiem naprzód byłoby dopiero umieszczenie pór roku i zwierząt juz w podstawce, ale tego twórcy nigdy nie zrobią, bo osobne dodatki ze zwierzętami i pogodą zawsze sprzedają się najlepiej ze wszystkich. Interakcje między Simami powinny być bardziej naturalne; trzymanie się zakochanych za ręce, spacery rodziców z dzieckiem, jakieś fajne smaczki typu: sim jest mokry kiedy wychodzi z wody, animacja robienia makijażu, możliwość przewrócenia się przez dziecko, żeby miało rozbite kolano, możliwość złamania ręki lub nogi (potem inni Simowie odwiedzaliby takiego Sima w szpitalu), w karierze nauczyciela możliwość podglądania jak nasz Sim stoi w klasie przy tablicy i uczy swoich podopiecznych, możemy wybrać kogo zapyta i z jakiego zagadnienia, wpisywać uwagi, wzywać rodziców do szkoły, porozmawiać z uczniem, który ma jakieś problemy. W każdej karierze przydałoby się możliwości takiej intengerencji, chociaż właśnie po kilka takich. Wszystkie parcele powinny być otwarte; nie wyobrażam sobie króliczych nor. Zdobywanie umiejętności powinno być jakoś ciekawie pomyślane, rozwijać to, co było w trójce (mam tylko podstawę, więc nie wiem jak to wygląda w dodatkach). Paski potrzeb powinny wysuwać się po naciśnięciu odpowiedniej ikony, dawałyby bardziej szczegółowy podgląd niż sama ikonka, która byłaby tylko orientacyjna (zielona, pomarańczowa lub czerwona w zależności od humoru Sima). Ciekawe, jak będą wyglądać te emocje; twórcy mówią o nich tyle, jakby to nich miała opierać się cała czwarta generacja Simów, a jak przyjdzie co do czego, to pewnie dodadzą kilka animacji na krzyż, typu płaczący Sim albo rozkładający bezradnie ręce (zupełnie jak gracze, gdy rozczarują się kilkoma ważnymi dla nich opcjami w czwórce) :) Pomysły twórców raczej już zbyt daleko nie wykroczą poza to, co już znamy. Simsy to taka niekończąca się historia; mam nadzieję, że będą teraz jeszcze zabawniejsze, ale i dostarczą trochę wyzwań, bo tak moi Simowie zawsze są na ostatnim szczeblu kariery, mają mnóstwo przyjaciół... To zbyt łatwe. :)
miłośniczka zwierząt
26.04.2014, 13:11
Fajnie by było jakby zdobywanie przyjaciół i tego wszystkiego nie było takie łatwe jak jest teraz, tylko jakby było takie jak w 1 to by było fajnie. No, ale zapewne o tym możemy pomarzyć bo twórcy chcą jak najbardziej uprościć ta grę przez co ta gra nie jest już tak, klimatyczna i szybciej się, nudzi.
anie_1981
26.04.2014, 14:26
Mi już w ogóle się Simsy nudzą, w trójkę gram może ze dwa razy w miesiącu po godzinie. Gra ładuje się tak długo i tak się tnie, że zwyczajnie mi się nie chce tyle czekać. Już wolę sobie włączyć Minecrafta czy Tomb Raidera. Jakiś czas temu to po prostu włączałam grę rano, a wyłączałam wieczorem i sobie pół dnia stała na pauzie, zrzucona na pasek zadań w Windowsie. Czwórka mogłaby być ożywczą nowością w świecie Simów, ale ta grafika... sorry ale czwórka wygląda jak gra wyłącznie dla dzieci. Celują w 12-14 lat. Może będzie jak w Minecrafcie, że ludzie będą ściągać z neta całe pakiety tekstur. No a nieoficjalnych obiektów i ubrań to ja sobie w tej grze w ogóle nie wyobrażam. Np. takie dżinsy, ludzie to by wyglądało koszmarnie...
Mi już w ogóle się Simsy nudzą, w trójkę gram może ze dwa razy w miesiącu po godzinie. Gra ładuje się tak długo i tak się tnie, że zwyczajnie mi się nie chce tyle czekać. Już wolę sobie włączyć Minecrafta czy Tomb Raidera. Jakiś czas temu to po prostu włączałam grę rano, a wyłączałam wieczorem i sobie pół dnia stała na pauzie, zrzucona na pasek zadań w Windowsie. Czwórka mogłaby być ożywczą nowością w świecie Simów, ale ta grafika... sorry ale czwórka wygląda jak gra wyłącznie dla dzieci. Celują w 12-14 lat. Może będzie jak w Minecrafcie, że ludzie będą ściągać z neta całe pakiety tekstur. No a nieoficjalnych obiektów i ubrań to ja sobie w tej grze w ogóle nie wyobrażam. Np. takie dżinsy, ludzie to by wyglądało koszmarnie...
Bo zawaliłaś grę CC ;)
Ja bym chciała, żeby w czwórce simki w ciąży mogły a nie musiały brać urlop. Powiedzmy, że przymusowy urlop byłby na ten dzień, kiedy ma nastąpić poród. I tak samo z macierzyńskim - simka powinna mieć prawo wyboru, czy chce siedzieć z potomkiem w domu, czy woli od razu wrócić do pracy. Te przymusowe urlopy zawsze mnie irytowały.
Electric Shabet
10.05.2014, 21:11
Apropos ciąży - ja chciałbym, żeby trwała dłużej. Rozumiem, że wszystkie simowe procesy muszą być przyspieszone, i że ciąża nie może trwać dziewięciu miesięcy, ale tylko trzy dni?... Przynajmniej jakiś... tydzień? dwa tygodnie?
Apropos ciąży - ja chciałbym, żeby trwała dłużej. Rozumiem, że wszystkie simowe procesy muszą być przyspieszone, i że ciąża nie może trwać dziewięciu miesięcy, ale tylko trzy dni?... Przynajmniej jakiś... tydzień? dwa tygodnie?
Myślę, że w tej kwestii nikomu nie dogodzisz ;) Za czasów Sims 2 ciąża mnie bardzo irytowała, bo za długa. W trójce po prostu przełączam na inną rodzinę i mogę sobie wrócić do ciężarnej w dniu rozwiązania. No i w trójce na pewno są mody na czas trwania ciąży, chociaż sama z nich nie korzystam. Ale czas ciąży w 2 i 3 nie różnił się za bardzo, więc w czwórce pewnie będzie podobnie.
Mroczny Pan Skromności
11.05.2014, 07:28
w dwójce można użyć insimenatora żeby przyspieszyć ciążę :)
Bella jest niezła, grałbym :D Nie to co trójkowa ;P Czekam niecierpliwie na ten filmik i mam nadzieję, że będzie w nim coś więcej, coś nowego :>
Bo zawaliłaś grę CC ;)
To nie jest prawda. Miałem może z pięćdziesiąt plików wszystkich CC a moja trójka była niegrywalna, ładowała się dłużej niz TS2(2tys plików w downloads jeśli mnie pamięć nie myli) i miała pełno bugów. W trójkę da się grać jeśli ma się zainstalowane góra trzy oficjalne dodatki, potem jest już tylko jeden wielki lag.
No i to już nie nasza, fanów wina, że trzeba ściągać pełno dodatków, żeby gra stała się interesująca. W jedynkę gram bez nieoficjalnych dodatków i jestem nią zachwycony, ale nie wyobrażam sobie grę w dwójkę czy trójkę bez CC.
No i to już nie nasza, fanów wina, że trzeba ściągać pełno dodatków, żeby gra stała się interesująca. W jedynkę gram bez nieoficjalnych dodatków i jestem nią zachwycony, ale nie wyobrażam sobie grę w dwójkę czy trójkę bez CC.
Nie zgadzam się. Dla mnie gra jest wystarczająco interesująca bez nieoficjalnych dodatków. W dwójkę także grałam bez nich i również była dla mnie szalenie interesująca, a nawet jest do dziś. W każdej odsłonie gry znajdzie się coś ciekawego i zabawnego, tylko trzeba chcieć to dostrzec. To moim zdaniem kwestia podejścia do gry i upodobań. Dla mnie na przykład, nieoficjalne dodatki w większości są paskudne, płaskie i nijakie, a zwłaszcza włosy i skóry simów.
Mi już w ogóle się Simsy nudzą, w trójkę gram może ze dwa razy w miesiącu po godzinie. Gra ładuje się tak długo i tak się tnie, że zwyczajnie mi się nie chce tyle czekać.
anie w tym temacie piszesz, że masz tak zamuloną grę, że aż nie chce Ci się grać, a w innym, że jesteś do tego przyzwyczajona i Ci to nie przeszkadza. To jak to w końcu jest z tym Twoim graniem?
Witam.
Chciałbym poznać Waszą opinię na temat tego, że "The Sims4" będzie wymagać niestety instalacji oraz rejestracji "Origin". Zagrywałem się w jedynkę, dwójkę, oraz trójkę będąc szczęśliwy, że nikt nie wymagał ode mnie, żebym był podłączony do Internetu czy też rejestrował się w kolejnym bublu.
Niestety, od dłuższego czasu kiedy EA zapragnęło mieć własnego "Steama" to zwyczajnie zacząłem bojkotować ich gry (z Ubisoft mam tak samo, toleruję tylko jedynego słusznego Steama). Od ponad 3 czy 4 lat nic, prócz dodatku do "The Sims3", który nie wymagał tego brudu, nie zakupiłem od nich. Szczerze mówiąc patrząc na ich tytuły to nie mam czego żałować. Nie jarał mnie "Dead Space", ani żaden "Battlefield" (prócz "Heroes", który też nie wymaga Origina), "Dragon Age" też jakoś nie był w stanie mnie zainteresować, pomimo, że lubię gry z gatunku "cRPG", po prostu, osobiście niczego nie żałuję. Ale cholera jasna w "The Sims4" to bym sobie pograł jak zobaczyłem prezentacje na E3. W szczególności, że edytor postaci wygląda świetnie.
Mam szczerą nadzieje, że jednak będzie jakaś możliwość obejścia tego całego ich Origina.
A jakie jest Wasze zdanie? Zadowoleni jesteście z tej platformy? Czy też jak ja szczęśliwi bylibyście jakby gra nie wymagała rejestracji w tym "czymś".
Origin=/=piractwo, a ja chciałam pograć nie musząc za to płacić :( No chyba że jest na to jakiś patent, ale nic mi o tym nie wiadomo :P
Generalnie przekichane, no ale można było się tego po nich spodziewać :P
Ale czy jakakolwiek gra wymaga instalacji Origin? Mam sporo gier z EA i musiałem zainstalować Origin tylko przy tych zakupionych cyfrowo. A gry cyfrowe kupuję tam tylko jak są w dużych zniżkach. Ale to akurat oczywiste, że przy cyfrowych wersjach wymagany jest Origin. Jeszcze żadna gra pudełkowa nie wymagała ode mnie instalacji tej platformy, oczywiście na koniec instalacji pojawia się pytanie o to, ale jest wybór czy chcesz czy nie. Nie sądzę, aby TS4 wymagało koniecznie Origina. Chyba, że do aktualizacji, ale aktualizacje też ręcznie zawsze dało się instalować.
Witam.
Chciałbym poznać Waszą opinię na temat tego, że "The Sims4" będzie wymagać niestety instalacji oraz rejestracji "Origin". Zagrywałem się w jedynkę, dwójkę, oraz trójkę będąc szczęśliwy, że nikt nie wymagał ode mnie, żebym był podłączony do Internetu czy też rejestrował się w kolejnym bublu.
Niestety, od dłuższego czasu kiedy EA zapragnęło mieć własnego "Steama" to zwyczajnie zacząłem bojkotować ich gry (z Ubisoft mam tak samo, toleruję tylko jedynego słusznego Steama). Od ponad 3 czy 4 lat nic, prócz dodatku do "The Sims3", który nie wymagał tego brudu, nie zakupiłem od nich. Szczerze mówiąc patrząc na ich tytuły to nie mam czego żałować. Nie jarał mnie "Dead Space", ani żaden "Battlefield" (prócz "Heroes", który też nie wymaga Origina), "Dragon Age" też jakoś nie był w stanie mnie zainteresować, pomimo, że lubię gry z gatunku "cRPG", po prostu, osobiście niczego nie żałuję. Ale cholera jasna w "The Sims4" to bym sobie pograł jak zobaczyłem prezentacje na E3. W szczególności, że edytor postaci wygląda świetnie.
Mam szczerą nadzieje, że jednak będzie jakaś możliwość obejścia tego całego ich Origina.
A jakie jest Wasze zdanie? Zadowoleni jesteście z tej platformy? Czy też jak ja szczęśliwi bylibyście jakby gra nie wymagała rejestracji w tym "czymś".
Ja tam jestem zadowolona, nie szumi mi napęd w kompie, nie musze sie martwić, że mi sie porysuje. Jak wyjechałam w odwiedziny do mamy, to nie musiałam targać wszystkiego ze sobą, tylko save na pen drive i ściągnęłam sobie grę na komputer mojej mamy (i jeszcze sama sie zainstalowała poza podstawą)
Zresztą jeśli uważasz, ze te gry, to buble, to w sumie nie powinno ci to przeszkadzać, bo i tak byś nie grał.
O tym, ze dostaje czasem starsze gry za darmo nie wspominam
Absolem pewnie chodzi o to, że TS4 ponoć będzie wymagało zalogowania sie do origin podczas instalacji, nawet jesli będzie to z płyty. Ale nie wiem na ile to potwierdzone. Mnie wszystko jedno, bo simsy zawsze kupuje oryginalne (jedyna gra, w kórą gram)
Prawda jest taka, że i tak ktoś znajdzie sposób, żeby to obejść. Tak samo było z SimCity 5. Również bardzo nie podoba mi się polityka EA jeśli chodzi o wymaganie internetu do odpalenia gier (a już włączanie Battlefielda 4 doprowadza mnie do obłędu), ale cóż zrobić ;)
CinnamonApple
24.06.2014, 14:51
Mnie się The Sims 4 nie podoba.:noexpression: Simsy straciły klimat. Przez to nowe CAS, simy wyglądają jak... Ludzie.:P Każda część miała rozpoznawalne simy, były charakterystyczne, od razu było widać, że to simy. A teraz to jak z filmu animowanego. Te emocje całe to jak dla mnie są nieprzydatne. To jest MOJE zdanie, więc nie hejtujcie. Jak się komuś podoba, to niech się podoba.
Co powinno poprawic? Atmosfere. Da sie? Watpie...
kavoweciastko
12.07.2014, 05:38
Nie rozumiem was. W tych czasach dużo gier wymaga origina. Kupisz..nie wiem.. nawet bf4 i musisz miec origin. Co wam szkodzi go zainstalować?? Ja na niego nie narzekam. Jest swietny. Mozna wszystko trzymac w chmurze dzieki czemu wystarczy ze pojade gdzies np. do chlopaka, loguje sie tam, sciagam gre i gram dalej. Sama tez kiedys nie bylam przekonana do origina kiedy chcialam kupic bfa. Ale okazalo sie ze jest super. Informuje ladnie o kazdej aktualizacji a czasem wprowadzaja duze znizki na niektore gry. Ba, czasem nawet bralam pakiety darmowe na bfa, ktore normalnie duzo kosztuja. Tylko trzeba sledzic nowinki bo czasem fajne rzeczy mozna pobrac i milo sie wtedy gra.
anie_1981
12.07.2014, 11:15
kavoweciastko, Origin wymaga dostępu do neta, zmusza do instalacji aktualizacji gier i ogólnie to wrzód na d***e. A co do tego czy gra pudełkowa wymaga Origina, to SimCity 2013 wymaga... Nawet teraz jak gra może być też offline. To czego ja nienawidzę, to tego, że teraz większość gier wymaga dostępu do neta, jeśli nie stałego, to chociaż co jakiś czas. Albo np. ściągam program, a się okazuje, że to nie program, tylko aplikacja do ściągania z neta tego programu... chore... Czasem muszę pracować na kompach bez neta i jest to prawdziwe utrapienie.
^ Zgadzam się z anie_1981. I to nie jest problem wyłącznie związany z Originem. Z tego samego powodu nienawidzę Steam. Jak kupuję grę w pudełku to oczekuję, że będzie w środku płyta, a gra zainstaluje się bez dostępu do internetu. Tymczasem za 120zł kupuję puste pudełko, w którym jest tylko papierowa kartka z napisem "ściągaj pan z neta". Bo ofc chce mi się ściągać 8/16GB przez internet! Współczuję wszystkim, którzy w dzisiejszych czasach mają kiepskie łącze, albo w ogóle nie mają neta.
Zawsze byłem hejterem konsol, ale im dłużej działam na kompie, tym bardziej zaczynam je doceniać. Na konsoli wsadzasz płytkę, ewentualnie instalujesz i grasz. Na komputerze wsadzasz płytkę, okazuje się, że czytnik za stary. Zmieniasz, wkładasz płytkę, UAC wyje na cały dom, że "może jednak nie chcesz tego robić?". Jakimś cudem dostajesz się do procesu instalacji - tu wszystko idzie w miarę ok. Chcesz uruchomić grę - nie, bo nie zainstalowałeś Origin/Steam. Ok, instalujesz Steam. Teraz musisz konto zrobić! Konto zrobione. A na końcu i tak się okazuje, że gra nie działa, bo serwery przeciążone, bo sprzęt nie ten, bo nvidia nie zaktualizowała sterowników, bo windows 8 za nowy. Yay!
kavoweciastko
12.07.2014, 14:31
Owszem, moze dla kogos kto nie ma neta jest to uciazliwe.
Ja osobiscie nie marudze.
Witam
Mam pytanko, ponad trzy tygodnie temu kupiłem preorder sims 4 na origin tylko, że nie zabralo mi z konta ani grosza, sprawdzałem w histori banku, nic a tyle czasu już powinno być. Mam tyle samo kasy co przed kupnem. Nie raz kupowałem przez internet i na steamie używajac tej samej karty debetowej i zawsze odrazu kasa znikała. Dopiero w dniu premiery origin kase ściaga z konta? W histori origin pisze, że za sims 4 zapłacono. Nigdy na origin wcześniej nie kupowałem. A może tego dnia coś się zbugowało i mam za free xd
A nie masz tych pieniędzy "zablokowanych"? Co prawda na debetowej, ale płacąc np zbliżeniowo, albo np. w trybie offline blokowało mi kasę na koncie i dopiero po +/- 2 dniach odejmowało od stanu konta. Więc może jeśli jest zapłacone za grę, która wychodzi we wrześniu to do września te pieniądze są, ale zablokowane.
No właśnie, że nie są zablokowane. Jak płacę. w sklepie kartą czy w internecie to też mi sie blokuja i po paru dniach znika a tu nic, minelo ponad 3 tyg, do tej pory powinno zniknąć. z konta. a w origin pisze, że zapłacono.
Nie martw się, nie puszczą Ci tej kasy płazem... :D A jeśli puszczą, to chyba też nie ma o co się martwić? :P
Ja to się zastanawiam, czy nie kupić gry na originie, nie ściągnąć, nie pograć w ciągu pierwszych 24h a potem jej oddać. A jak mi się spodoba to nie oddawać. Ale raczej oddać, a potem poczekać cierpliwie do przecen *pewnie na Boże Narodzenie*
Chcesz kupić grę, która może ci się w ogóle nie spodobać, oddać ją a potem znowu kupić? :O
Chodzi o to, że chcę kupić grę, której nie chcę kupić za pełną cenę, pograć, zobaczyć jak się gra, potem ją oddać. I jak mi się spodoba kupić za niższą cenę później, a jeśli spodoba się bardzo to nie oddawać :P
NaNiKo, widzę kombinatorstwo na poziomie prawie studenckim :D
Zmartwię Cię - niższe ceny już były ;) I cholera wie, kiedy się doczekasz cen na tamtym poziomie ;)
Nie martw się, nie puszczą Ci tej kasy płazem... :D A jeśli puszczą, to chyba też nie ma o co się martwić? :P
Ja zrobiłem wszystko zgodnie z procedurą na originie więc nie moja wina, że nie wyciągnęli mi z konta kasy, przynajmniej mam za darmo oryginalne sims 4 i to mi trochę rekompensuje brak dema xD
Yup, widzę nie da się ukryć, że studiuję xD
Agor-ia, podejrzewam że na Boże Narodzenie już będą jakieś przeceny. Origin/EA samo przyznaje się do tego, że ceny ma wygórowane, kiedy po miesiącu od premiery dodatki kosztują połowę ceny. Acz przy podstawie może nie być tak różowo. Zobaczymy.
Jeśli chodzi o małe dzieci, to marzą mi się następujące opcje:
Interakcje dla małych dzieci: jedz, pij, wypluj kaszkę, poproś o jedzenie, poproś o zmianę pieluszki, poproś o wzięcie na barana, poproś o przytulenie, upomnij się o bajkę na dobranoc, upomnij się o słodycze, absorbuj uwagę starszych, baw się: rymowanka z klaskaniem, a kuku, zgaduj zgadula (oprócz tego bawi się zabawkami jak domek dla lalek, cymbałki itp.), maluj po ścianie, rysuj (na kartce), wypełnij kolorowankę, kąp się (w wanience lub baseniku dla dzieci), wyrwij zabawkę, odrzuć smoczek, pociągnij za włosy (starszego Sima, który trzyma w danym momencie dziecko), uczep się nogi, rozmawiaj o bajeczkach, zasyp pytaniami
Interakcje dla dorosłych (wobec dzieci): przytul, podaj picie, podaj jedzenie, skarć, pochwal, zmień pieluszkę, noś na barana, przytul, ukołysz, połaskocz, przeczytaj bajeczkę, odmów kupna słodyczy, okaż czułość, okaż zaniepokojenie, porozmawiaj, ucz chodzić, ucz korzystać z toalety, ucz mówić, przypilnuj dziecka (gdy bawi się w baseniku), wykąp, pomóż wypełnić kolorowankę
Co myślicie o moich propozycjach?
...kąp się (w wanience lub baseniku dla dzieci)...
...przypilnuj dziecka (gdy bawi się w baseniku)...
Jestem za... ale najpierw muszą być jakieś baseniki, żeby dzieci mogły się w nich kąpać :lol2:
A tak na serio, większość z tych interakcji mogłaby być ciekawa (choć niektóre z nich nie są mi do szczęścia potrzebne, np. czepianie się nogi), ale wątpię, żeby coś takiego powstało. W każdym razie takie ciągnięcie za włosy byłoby zabawne.
vBulletin® v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.