Rainbow

[Shiver]

Przedstawiam Wam kolejny projekt. Jest diametralnie inny od poprzedniego, ale myślę, że się Wam spodoba ;). Od razu zaznaczam, że dom (właściwie mieszkanie) nie było stworzone do grania, więc w niektórych miejscach nie jest zbyt praktyczne.

Julie Paint (tak, wiem że mam niesamowity talent do wymyślania nazwisk ^^) odziedziczyła po swojej ciotce mieszkanie w starym, luksusowym apartamentowcu, jednym z pierwszych w Bridgeport. Za czasów świetności był wypełniony pięknymi zabytkowymi meblami, lecz ciotka popadła w długi i musiała sprzedać większość z nich, tak samo stało się z jednym z pokoi, który odsprzedała sąsiadowi z naprzeciwka. Julie - szalona dziennikarka, uważana przez niektórych za dziwaczkę tchnęła nowe życie w apartament, zmieniając całkowicie jego oblicze. Wejdźmy zatem do środka!

KORYTARZ - właścicielka używa go głównie do składowania niepotrzebnych rzeczy.

http://i49.************/33bkfhg.jpg

http://i49.************/ne139.jpg

KUCHNIA - została połączona z minioranżerią pełną różnych kwiatów, jednymi z niewielu rzeczy, które pozostawiła w mieszkaniu ciotka.

http://i48.************/vf9j14.jpg

http://i49.************/1ytwzt.jpg

http://i47.************/2sadljq.jpg

http://i50.************/236whx.jpg

http://i46.************/2nqwl68.jpg

SALON - tutaj stoi pianino - ukochany mebel cioci, oryginalny parawan za kanapą Julie zrobiła ze skrzydeł drzwi, których pozbyła się, żeby połączyć salon z kuchnią i sypialnią.

http://i48.************/2uoh1li.jpg

http://i45.************/v4nj9x.jpg

http://i46.************/2ia7rbr.jpg

http://i46.************/2uzysug.jpg

http://i47.************/2hdu0qc.jpg

SYPIALNIA - stare łóżko zostało pomalowane na oliwkową zieleń, drugi (po różowym) ulubiony kolor gospodyni. Ściana pod oknem została zamieniona na magazyn tymczasowo niepotrzebnych gratów.

http://i49.************/2qkqu0m.jpg

http://i47.************/33zfeo1.jpg

http://i45.************/2m3pf60.jpg

http://i45.************/imoysj.jpg

ŁAZIENKA - w tym pomieszczeniu najważniejsza jest wanna na posrebrzanych nogach, pieczołowicie oczyszczanych z dziesięcioletniego osadu z kamienia. Pod sufitem migocze kolorowy neon, początek nowej kolekcji właścicielki.

http://i48.************/wsu07l.jpg

http://i50.************/zxsh1g.jpg

Jeszcze na koniec parę słów ode mnie. Mieszkanie może wydawać się lekko tandetne, kiczowate czy dziwne, ale taki miałem zamiar i według mnie udało mi się go spełnić ;).
Dziękuję za uwagę :).

EDIT: Na trzecim zdjęciu nogi krzesła i stołu wchodzą na siebie, sorki za to, nie zauważyłem wcześniej ;).

EDIT 2: Jeszcze rzut.

http://i46.************/xni0yo.jpg

Wszystkie (a przynajmniej większość) moje prace można zobaczyć na BPS (http://www.blackpearlsims.com/showthread.php?50880-Qwenthill-s-Album&p=816257#post816257). Mam tam nick Qwenthill, lecz moje projekty nie są plagiatem!

[Spectrum]

Mieszkanie z pewnością nie jest tandetne .:)

Pozwolę sobie ocenić każde pomieszczenie po kolei.
Korytarz:
Nic nadzwyczajnego. Ładnie dobrana kolorystyka, dużo rupieci. Tylko nie podoba mi się tez swiąteczny wianek wiszący na drzwiach.. .
Kuchnia:
Nie podoba mi się wzór na szafkach, zupełnie nie pasuje do reszty pomieszczenia. Bardzo podoba mi się, że użyłeś wielu tzw 'pierdółek', które dodają temu wnętrzu realizmu. Kącik, którym stoi stół jest świetny. Plus za użycie kliku rodzai krzeseł przy jednym stole. Wiele osób takiego zabiegu nie rozumie, jednak świadczy to o Twojej pomysłowości. Mini oranżeria również okazała się strzałem w 10 ;P
Salon:
Prawdziwa perełka. Czuć w nim klimat i nic bym tu nie zmieniał.
Sypialnia
Sypialnia również całkiem niezła. Jest jakby połączeniem klasycznej sypialni z hollywoodzką garderobą. Wprost idealna dla samotnej, lubiącej się wyróżniać kobiety : ).
Łazienka:
Ze wszystkich pomieszczeń, to ona podoba mi się najmniej. Lustro nad wanną? - kiepski pomysł. Na podłodze powinien się znaleźć jakiś dywanik, czy też ręcznik. Po kąpieli można się bardzo łatwo poślizgnąć. Lustro nad umywalką również mi nie pasuje. Z tym brudem, to już przesadziłeś, przecież to nie jest rudera, tylko świetnie urządzone mieszkanie!.

PODSUMOWUJĄC
Mieszkanie bardzo mi się spodobało. Widać, że zostało stworzone z pasją. Podoba mi się, że eksperymentujesz, decydujesz się na łączenie jaskrawych kolorów i tworzysz odważne wnętrza. Nie będę wytykał drobnych błędów, z czasem, kiedy nabierzesz wprawy przestaniesz je popełniać. Mogę tylko poradzić, żebyś nadal eksperymentował i 'bawił się' projektowaniem. Bądź odważny i oryginalny, ryzykuj!

Ocena:9,5/10

Pozdrawiam, Einarr.

[suomii]

Jedyne co potrafię teraz powiedzieć: WOW. To chyba jedno z najlepszych mieszkań, jakie widziałam. Jest takie prawdziwe i realistyczne. Widać ekspresję, a cały ten chaos jest 'uporządkowany'. Bo przecież w rzeczywistości nikt z nas nie ma idealnie symetrycznego domu. Niepasujący stół i krzesła w kuchni - to mi się chyba najbardziej podoba. Lubię abstrakcję, a tak jak Einarr powiedział, widać, że bawisz się stylami i eksperymentujesz. Świetnie Ci idzie. Ocena 10/10. Powodzenia i z niecierpliwością czekam na kolejne projekty.

[Shiver]

Bardzo miło mi słyszeć tak pochlebne oceny ;). Mogę tylko powiedzieć, że już planuję kolejny projekt i niedługo zobaczycie go na forum. No i naturalnie zapraszam do komentarzy :).

[Mexiss]

Coś mało ostatnimi czasy żyje galeria zdjęć, więc postaram się ocenić Twój projekt jak najsolidniej.

Mieszkanie totalnie nie w moim stylu :D, utrzymane pewne cechy we wszystkich pomieszczeniach, masa rzeczy która przerasta, ale takie są cechy mieszkania w mieszkaniach :D
Przeraziły mnie czarne ściany, tego typu mieszkania powinny raczej mieć o wiele jaśniejsze wnętrza.

Mimo tego mieszkanko ma swój urok oraz zapewne kosztowało Cię dużo pracy

za rozplanowanie, konsekwencje w wyposażaniu i naprawdę ciekawy pomysł (ja bym tylko kolorystykę pozmieniał :D ) daję zasłużone 9,5


PS dziękuję za opinie w moich pracach :)

[Shiver]

Dziękuję za opinię. Cieszę się, że Ci się podoba :). Ściany w sypialni są w rzeczywistości bardzo ciemnozielone, ale jest tam dość mało światła więc wydają się czarne. Jeśli chodzi o kolorystykę to też bym nie chciał mieszkać w takim miejscu, ale lubię bawić się mieszaniem kolorów i wzorów :).

PS dziękuję za opinie w moich pracach :)
Nie ma za co ;).