Zobacz pełną wersję : Syrena w Bridgeport
Grałam sobie spokojnie w Bridgeport, aż tu nagle syrena.A właściwie tryton.To był Mathew Hamming, który nigdy trytona nie powinien widieć.Jak to się stało?
Gra generuje syreny też w okolicach innych niż Isla Paradiso, tak samo jak innych simów nadnaturalnych.
Dzięki.Nie sądziłam, że jest tak w przypadku syren.Brak miejsc do nurkowania itd.
Swego czasu, gdy grałam moją simką w Riverview gra wygenerowała syrenę, którą był... Don Lotario! ;)) A ponieważ dołączył do rodziny to znajdowanie miejsc do pływania dla niego było nie lada wyzwaniem - musiałam co jakiś czas kazać mu wchodzić do rzeki i pływać w tę i z powrotem... Niestety Don nie robił tego często i umarł z wyschnięcia o ile dobrze pamiętam... :look: Cóż, w sumie to należało mu się za to łamanie serc... Z drugiej strony widok ducha Dona-syreny na mojej parceli był nieziemski! :rolleyes:
Rany, Don Lotario jako syrena!! Nie pasuje mi on zupełnie w tej roli :p Syreny to sam kłopot, jeśli się nimi gra w innym otoczeniu niż Isla Paradiso, ze wzlgędu na brak miejsc do nurkowania.
Hehe, no w tym rzecz, że on faktycznie zupełnie się w roli syreny nie sprawdzał i nie nadawał ;)
vBulletin® v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.