Wszyscy gracze the sims 2 kojarzą ten wielki dom z Miłowa, w którym zmieści się rodzina 8 simów i kilka zwierzaków, a potem jeszcze zostanie miejsce na kino domowe i stół do bilardu.
Ja stwierdziłam, że moich Simowicowian stać na niego nie będzie jeszcze przez kilka pokoleń, ale mogę w nim zrobić apartament. Już ich tyle wybudowałam, że podmienienie go na taki, problemem nie będzie. No i jak zwykle, się zaczęło...
Wszystko poustawiane, ale kod nie działa. No to zaczynam...

Hej wszystkim!
Laptop wrócił z naprawy, działa jak strzała i najwyższa pora i możliwość sobie pograć. Miasto trochę się rozwinęło, nawet przez okres świąteczny i pomimo, że rozegrałam raptem dwa tygodnie simowego życia nadeszła pora na zbudowanie najważniejszego obiektu w każdym moim simowym otoczeniu - cmentarza! Nie wiem jak wy, ale dla mnie trzy rodzaje śmierci w TS2 są tak mistyczne jak jednorożce, ale nie te w trójce, tylko te takie "prawdziwe"
Jednak jak to bywa,...

Wczoraj naszła mnie szalona myśl... szalona głównie z uwagi na to, że jakoś od maja włączanie mojego kompa to loteria - albo się włączy i będzie git, albo się włączy i nie będzie git, a najgorsza opcja w ogóle się nie włączy.
Jednak potrzeba czegoś twórczego zmusiła mnie do podjęcia tej walki. W dobre 5h zbudowałam dziesięć domów, park i stworzyłam dziesięciu simów. Jak to u mnie bywa aby się wyżyć zaczęłam w szybkim tempie rozgrywać kolejne dni tury i przeskakiwać do kolejnych rodzin....

Przypomniałam sobie o tym, że blogi istniały! Przeglądałam swoje dawne wpisy i uświadomiłam sobie... co ta 17-letnia ja miała w głowie. Nie piszę tego z pogardą do młodszej siebie, raczej z dużą dozą empatii.
Jest ten piękny memik - "nie była bym sobą gdy była bym inna (sic!)". I choć mem śmieszy, tak w samym stwierdzeniu jest sporo prawdy. Nasze doświadczenia czynią z nas tych, kim jesteśmy obecnie. Z perspektywy czasu te wszystkie problemy wydają się być infantylne, bo teraz muszę...

Witam po długiej przerwie,wracam do gry