Sam próbuję ją w sobie obudzić. Ale to nic nie daje

Mam czasem takie natchnienie, że czuję, że muszę coś napisać. Piszę akapit i stwierdzam, że jest beznadziejny i mi się odechciewa

Od czasu gdy zawiesiłem Detektyw zaczął pisać z kilka nowych rzeczy i każda urwała się po kilku stronach. Po prostu nie mogę znaleźć odpowiedniego tematu.