z pewnością zajrzę, jak będę mial chwilę czasu 

No, u mnie podobno, z tym, że ja się męczę w takim liceum już drugi rok. Po pewnym czasie już zaczynasz olewać nieważne przedmioty, Ciebie też to czeka podejrzewam 

 Skupiasz się np. na matmie i fizie, ew. polskim, a reszta na samych dwójach 

 Ale i tak nie jest tragicznie. Wręcz bym powiedział, że ostatnio wszystko układa się mojej myśli. Zdobyłem 50 dodatkowych punktów do matury w takim tam konkursie i dzisiaj ze sprawdzianu z matmy dostałem 5, która jest bezcenna, ponieważ to najwyższa ocena w klasie 

 Zaś jeśli chodzi o historię, to Ci nauczyciele coś do siebie mają, bo u mnie jest podobnie XD I koleś cały czas twierdzi że cała klasa matematyczno fizyczna będzie na maturze zdawała rozszerzoną historię 
