Och, pochlebiasz mi Czekoladko kochana... ^^ Nie wiem, czy warsztatem dorównuję rudzielcowi i Viperce, ale się staram.

Ucieszyłaś mnie! Stęskniłam się za Tobą. Mam nadzieję , że teraz już będzie wszystko ok.. wystarczy mi już , że ktoś stąd odszedł bez powodu i bardzo przy tym no.. smutno mi było. Ale teraz to ja sie będę musiała w czytaniu roztroić! Tyle sie namnożyło tych FS. No ale najważniejsze są dzieła twoje i Rudzielca ,Vipery reszta w końcu mnie chyba nigdy tak nie urzeknie.

Tak, tak, po przejściach wróciłam. Nie wiem na ile uda mi się pogodzić czas z pisaniem, ale będę się starać! Mam zobowiązania wobec paru osób, pewne porachunki do wyrównania, itp. itd, nie będę zanudzać.^^

Wróciłaś!!!

A dziękuję ;* Już praktycznie wyzdrowiałam

Łoj, to powrotu do zdrowia życzę!

No właśnie wszyscy mi mówią , że to genialna książka.. chcę się w końcu za nią zabrać ,choć aktualnie przez przeziębienie ledwo się ruszam. : (

M.K jest niesamowitą i smutną książką. Serdecznie polecam.
A. de Saint Exupery jest genialnym pisarzem.

Heheh Nie no , na razie mam lekturę "Mały książę" A później może wreszcie wybiorę się do księgarni

No to dobrze dla Ciebie. Przynajmniej będziesz oczytana, żadna książka na polskim nie będzie Ci obca. Ze mną jest podobnie. Czytam prawie wszystko. Oczywiście oprócz horrorów i thrillerów, bo zraziłe mnie książka "Pod kopułą" S. Kinga, wiesz ta mega długa. Była straszna, a rzeczy jakie tam opisywali... koszmar. Gdyby zrobić z tego film, to nie byłoby tam nic innego jak mordowanie, gwałty, rzeczy w stylu "Piły". Nawet początek jest straszny! Więc jeśli lubisz się bać, no, może nie bać, tylko być mega zgorszona, to polecam.