Realizuję, spokojnie

Myślę, że się zgodzi, ja tam już innego kandydata na tę imprezę też nie widzę

No to realizuj ten projekt !
Wiesz, nie chcę być nachalna by go nie zrazić, bo wtedy nici z planów... Wiesz, jeszcze się mania prześladowcza włączy .
Oby się zgodził, bo ja już się za bardzo na to nastawiłam, żeby teraz wszystko zmieniać i szukać kogoś innego ...

No muszę, muszę wymyślić, już nawet mam pomysła, zaraz ide reszte fot pstrykać

Haha, może to wścibska gnida a może nie
dowiesz się niedługo
Rozumiem, że nie chcesz być nachalna
Mam nadzieję, że się zgodzi i przyjmie zaproszenie

To myśl, myśl. Musisz coś wymyślić .
Pewnie się okaże, że to taka sama wścibska gnida jak D i po prostu chciał wiedzieć, co się dzieje...
No ładnie mówi, ale to było jeszcze zanim zaczęłam go "dręczyć". Wiesz, nie chcę być nachalna .

No pomysł miałam, ale okazało się, że był to pomysł na dalsze pół strony a nie na zakończenie

Zaatakuj "brutusa" haha Sama jestem ciekawa co go naszło
Oj, od razu dręczyć... On tak ładnie ci po imieniu mówi, wiec wątpię by czuł się dręczony

Też mi wczoraj wieczorem i dziś rano forum nie działało.
Jak to nie masz zakończenia ? Przecież już nawet miałaś pomysł !
Nie wiem, kiedy ten wypad. Sobota byłaby dobrym dniem . Może w czwartek zaatakuję C na fejsie, jak będzie i się czegoś dowiem . Choćby co go naszło .
Nie chcę R dręczyć a jakby co to do niego w piątek napiszę co z tym piwem .

Jezu nareszcie się zalogowałam, wczoraj nie dało rady
no mam dużo tekstu tylko dalej nie mam zakończenia

uważaj, uważaj
to kiedy wypad na piwko, w tą sobotę?

Ile fot ? To chyba będzie historia obrazkowa . Masz chyba dużo tekstu, co ?
Dlatego może lepiej, że C chciałby się wybrać z nami na to piwo. Wtedy za szybko nie wyskoczę z niczym . Nooo, ale by ploty poszły... Muszę uważać .
Może kiedyś bym się dowiedziała, ale akurat do tego rzędu sklepów jakoś nie zaglądam. Chyba, że by mnie coś naszło z ciekawości sprawdzić, co nowego otworzyli, ale to też nie znaczy, że bym w ogóle weszła do środka . Chyba, że byśmy się minęli u mnie pod blokiem .

a F4 idzie mozolnie ale idzie, jeszcze 15 fot mi brakuje, a mam już 25

Sajgon to mało powiedziane
Musisz cholernie uważać
No fakt nie musiał mówić, że ma sklep pod twoim blokiem, ale powiedział
no ale w sumie to prędzej czy później byś się dowiedziała, że założył interes wprost pod twoim nosem