Mój Boże, dziś miałam WOS i taka dyskusja na temat ACTA była, że zgadaliśmy się tak z pół lekcji

Nawet nauczycielka powiedziała, że to nie fajnie jest zrobione.
Wogóle teraz takie jaja są w szkole, że na każdej lekcji o tym gadamy. Religia - mój kumpel: słyszała pani o acta?, katechetka : nie, cała klasa : śmiech. I tak zaczyna się gadanie, jaki to nasz rząd jest głupi. :>