dzięki kochana

Czyli ledwo żyjesz... Nieciekawie... Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i wypatruję maili .

naderwałam sobie ścięgno na swojej szanownej lewej stopie i teraz zrobiło się zapalenie, świetnie normalnie

Hej! Co tam? Żyjesz jeszcze? Nic mi nie napisałaś na temat zazdrości M. No i czekam na resztę maili .

Fajnie by było, więc czekam . Pamiętaj o bonusie .

przepraszam że to wszystko się tak przeciąga, jak skończę pisać odcinek Vorga i wystawię go na forum, to Ci odpiszę na maile, planuje to zrobić dzisiaj, myślę że dam rade

Hej! Jak tam maile? Jak stoisz z czasem? Bo chciałam Ci pokrótce przedstawić historię M. .

Oby Kochana, oby . Ogólnie jutro zamierzam być milsza dla M. a D. coś mnie podgląda na nk ostatnio ...

nie ma mnie w domu dzisiaj
ale postaram się jutro po południu wziąć się za Twoje meile.

Coś zaległego Ci wysłałam, co dawno chciałam wysłać . Nie doczekałam się wczoraj maili od Ciebie . Zaraz jadę do kuzynki, ale mam nadzieję, że jak wrócę pod wieczór(bo ja wiem, 18-19), to zobaczę maila długaśnego od Ciebie . Czekam z niecierpliwością w każdym razie !