Weź, lepiej na późniejszy seans pojechać. Jak ja byłam w sobotę to najpóźniejszy seans był o 18:00, ale były jeszcze reklamy i w ogóle, więc przed 21:00 dopiero z kina wyszliśmy.
bo dziś jadę do ortodonty i bym nie zdążył, a na późniejsze nie chcą mnie zawieźć xd
a inaczej niż samochodem jechałbym 2h dłużej, a tak jadę 30min.
więc jadę jutro na 11.30