jak tam wieczór?

Ahahaha, dziękuję

miałam kiedyś chłopaka, Bartosza... Niezbyt dobre wspomnienia :c
ale Ty zachowujesz się jak jego totalne odbicie - komplement na +

Bartuś, miło mi

zmieniając ten nick z nicka Czarnuch2323 słuchałam piosenki o tytule Juliet, więc jakoś tak wyszło a że mylące? to wiem ^^

a Ty, jak masz na imię?

no to czekam, pizza jeszcze ciepła - haha

Ahaha, to tak jak ja Tylko mnie zazwyczaj prosi o latanie w obrębie szkoły albo ewentualnie wydrukowanie czegoś. Ale mi też to nie przeszkadza, lubię tak latać od nauczyciela do nauczyciela

Pizzę masz? Będę za 5 minut!

Masz na imię Natalia, a nick Juliet? Bardzo mylące Byłem pewien, że jesteś Julia.

nic nie szkodzi!
powinna... ale co tam! :3 lubię takie papierkowe roboty, do tego jestem pupilkiem wychowawczyni ^^ Ciągle tylko: ''Natalia, jutro pojedziesz na miasto załatwić mi to", "Natalia, jutro pojedziesz kupić to to i to" (zależy od okazji), "Natalia, pomożesz mi jutro przy tym i przy tym" i tak ciąąąąąglee... przez cały rok nie było mnie przez to 174h w szkole...
jestem w drugiej technikum prof. hotelarstwo ^^

ooo, Arbuuuzy w domu mam tylko pizze :c bo z przyjaciółkami nie zjadłam dziś pizzy 70cm i zostały 3 duże kawałki

O Matko, kompletnie zapomniałem, sorki
Nie powinna tego robić wychowawczyni? Poza tym to są chyba dokumenty, do których dostępu nie powinni mieć uczniowie W której jesteś klasie, jeśli można zapytać? Bo serio mnie to dziwi, że tak Cię wychowawczyni wykorzystała.
A u mnie bardzo dobrze. Sezon na bób i arbuza rozpoczęty

odpiszesz? ^^

o, hej!
co u mnie? W sumie ok, właśnie wróciłam do domu - skończyłam pisać i drukować te durne świadectwa dla całej klasy, latać za nauczycielami i prosić o brakujące tematy i podpisy, no i najgorsze już też za mną - uzupełnić akta całej klasy wraz z wychowawczynią ;;
dobrze się czuję, tylko nogi mnie bolą, bo latałam ciągle od sali do sali, od gabinetu do gabinetu, od pawilonu do pawilonu...
a u Ciebie, jak tam? : )