A jednak Evigan może być przegrany

Grałam ostatnio w simsy (jeeej, od wieków tego nie robiłam) i stwierdziłam, że stworzę odpowiednie stosunki między Lyndą i Jasonem bez używania kodu. I co się stało? Przyłapał ich Mike, który następnie wdał się w bójkę z blondynem. No cóż, szczęście miał - wygrał pierwszą walkę, a następne 7 przegrał. Ale fakt, faktem - Jason też przegrał. Raz, ale zawsze =P