Konwersacja Pomiędzy Libby i Vanitas
Wiadomości odwiedzających od 11 do 13 z 13
-
Chodzi o to, że ta osoba mogła chociaż się podpisać albo cokolwiek powiedzieć. Czy ciężko cokolwiek napisać? Sygnę miałam ponad rok i było dobrze. A teraz straciłam wszystko. Gify były specjalnie zmniejszane, żeby były zgodne. Już ich nie mam i nie idzie ich nigdzie znaleźć...
-
Skoro Twoja sygnatura została usunięta na pewno była nieregulaminowa - bez powodu nikt by w niej nie grzebał. No i nie wiem czego wymagasz od tej osoby, która ją usunęła? To, że wytrwała to pół roku to tylko kwestia szczęścia - prędzej czy później i tak by się ktoś zorientował.
Piszę, bo widze że masz do Nas żal o tę sygnę.
-