Szczerze, to już mi przeszło z tym wf.

aż takiego doświadczenia to nie mam
wiesz, dziewczyny mają swoje sposoby, faceci mają gorzej...
skręcić nogę to akurat nie problem, ale tym długo nie pociągniesz, najwyżej możesz później ściemniać, że cię boli i nie chcesz jej przesilać, ale to wiesz... nie żebym Cię namawiała xD

No to jest pewne, ale każdy pomysł, który wymyślę jest zły... Jak mama wykryje, że załatwiłem jakieś lewe zwolnienie, a jak powiem, że coś mnie boli, to weźmie mnie do jakiego specjalisty i aferę będzie robić, chociaż z drugiej strony można zaryzykować... Bo strasznie mi Wf psuje średnią... Mówisz, że masz doświadczenie. Może podsuniesz jakiś pomysł Z drugiej strony, jestem w stanie nawet coś zrobić sobie (byle nic drastycznego, tylko tak wiesz, żeby nic się niby nie stało, ale ćwiczyć bym nie mógł )

ja też kiedyś nad tym myślałam, jeszcze w czasach kiedy chodziłam do szkoły, różne sposoby stosowali, ale najczęstszym było zwolnienie od lekarza na cały rok szkolny

Ja to mam problemy teraz okropne. Szukam sposobu, żeby pozbyć się WF-u... Kurcze, mam taką dobrą średnią, a przychodzi taki wuefista: Test Coopera i dwója! Dlatego postanowiłem, że załatwię sobie za wszelką cenę dożywotnie zwolnienie z WF, tylko pojawia się kolejny problem: jak?

nic nie szkodzi, sama wchodzę dosyć rzadko na forum
co będę robiła? FS o przeszłości gangu wstawię, ale się zastanawiam, czy tu, czy może na bloga...

Tak wgl, to sorry, że tylko w weekendy piszę, bo do szkoły z internatem chodzę (nareszcie).

Co ty będziesz teraz robiła, skoro skończyłaś już BR Musisz jak najszybciej zabrać się za kontynuację.

Nie tylko Ty jeden wolałbyś wyjaśnienia Od dawna miała w głowie tak ułożone zakończenie, choć nie planowałam na początku zagadki z Jurim i drugiej ciąży Li Mei
Chris po prostu miał ją porwać, ale postanowiłam dodać trochę smaczku
I od razu Ci mówię, że nie poszłam na łatwiznę

Co z Vorgiem? no idzie jak krew z nosa, bo postanowiłam rozbudować wszystkie dotychczasowe odcinki, chcę z tego zrobić grube tomisko do czytania, ale nie spocznę dopóki nie skończę

O, to świetnie. Ogólnie, to nie chodziło mi, żeby Cię zjechać, czy coś. Odcinek był świetny, napisałem to na końcu, tylko żeby pokazać ci, że wolałbym wyjaśnienia

Tak mi jeszcze przyszło coś do głowy: co z Vorgiem? Coś wspominałaś, że chcesz go wydać. Jak Ci z tym idzie?

wiesz, nie należę do osób, które obrażają się za szczere komentarze
opinia czytelników jest dla mnie ważna, tak samo ta słodząca jak i krytykująca, bo wszystko trzeba umieć przyjąć, nie tylko liczyć na pochlebstwa

chcesz realną datę kontynuacji? więc ok, powiem Ci, że nie prędzej niż na następny rok, ale to dlatego, że najpierw chcę wystawić FS o przeszłości gangu, a mam już napisane prawie trzy odcinki i prolog