Wow, no to niezła jesteś! Ja nie mam pojęcia jak się robi przeplatankę. Za to do tyłu jeżdżę jak mistrz - zakładając, że ktoś mnie pcha xD W ogóle nie wiem nawet co to jest pistolet... Ale brzmi fajne *_* ;D
Wiesz, prawdopodobnie do matury (albo i dłużej) żadna z nas nie będzie jeszcze pewna co do swojego przyszłego zawodu. Mało kto jest pewny swojego powołania

Ja interesuję się anatomią, ale ciągnie mnie również do programowania, obróbki filmów... lubię też malować, śpiewać, a z mitologią jestem za pan brat. Pewnie jeszcze z dziesięć razy się rozmyślę co do tej weterynarii i skończę na fizyce lub biotechnologii... A może i farmację zrobię... Cholera, aż za dużo rzeczy mnie interesuje!
Też tak masz, że gdyby zmieszać wszystkie twoje zainteresowania powstałby z tego istny chaos? ^^