dzisiaj wieczór albo jutro z rana najpóźniej

w jednym momencie - jak czytałam dzisiaj rano ten tekst który napisałam - to aż monitor oplułam

albo mam dzisiaj taki zrypany humor, ze wszystko mnie śmieszy, albo to faktycznie jest śmieszne

zobacz:
"- Jak widzisz stary... chciałbym ci pomóc ale nie mogę, zesztywniały jakby były z gipsu. Jedyne co tu teraz pomoże to szybkie cięcie.
- Nieeeee! Żadne cięcie szalony upiorze, nie pozwalam! - Leizar zerwał się z ziemi jak poparzony. Nagle go oświeciło, A NAD GŁOWĄ WYSKOCZYŁA MU OGROMNA ŻARÓWKA, KTÓRA ROZJAŚNIŁA CAŁE POMIESZCZENIE– Wiem! Wypowiedziałem nie to zaklęcie..."
może byłoby to śmieszniejsze gdybyś wiedziała o co kaman, ale nie mogę zdradzić
