Więc tak : Chłopak ma na imię Miłosz , ma ciemne oczy , ciemne włosy , ciemną karnację , jest wysoki , ma 16 lat (

) i jest wysportowany ;] Razem z koleżanką mamy zamiar się z nim zaprzyjaźnić jak tylko wróci z Niemczech bo pojechał tam do wujka. Ma 5-letniego braciszka.A no i uwielbia jeździć na skuterze i jest wgl. śliczny..

na tym ostatnio skończyłaś :
- Proszę, nie dziękuj. – Patrzę na niego i w jego oczach zauważam coś dziwnego. Jakby tęsknotę pomieszaną troszkę z żalem. Ale nie do innych, tylko do siebie samego. Teraz jest w nim coś ujmującego, coś rozbrajającego, jakby był jeszcze małym dzieckiem, któremu odebrano lizaka.