U nas tak nigdy nie było. Tzn po prostu zawsze mówili, że niby ci, co nie chodzą, będą mieć jakieś lekcje, ale to kłamstwo
Nic takiego nie było.
Ok, ja oglądam.
Sorka za późną odpowiedź, ale jadłam xd
U mnie jest tak że jak ktoś nie chodzi na rekolekcje to musi przyjść na lekcje. Co prawda nie takie normalne, bardziej "okrojone" (xD) ale zawsze kilkoro dzieci się znajdzie, które też nie chodzi. Nie wiem jednak, jak będzie w tym roku. Ale pewnie będą lekcje, tak jak zawsze -.-
Fajnie masz :<