Tak, żebyś wiedziała, jakie ciężkie jest życie studenta 

 Wczoraj jedne zajęcia, dziś jeden wykład na który nie idę, jutro 4 godziny. 

 Tylko ten cudowny obraz studenckiego życia psuje mi wizja następnego kolosa, która majaczy się gdzieś na początku następnego tygodnia. 
Mam pewien problem z simsami. Zainstalowałam aktualizację gry + CPR  i po kilku albo kilkudziesięciu minutach wywala mnie do pulpitu.;/ 
Słyszałaś o czymś takim?