U mnie średnio ze względu na nawał prac klasowych.
Jak już mówiłam, to na jutro mam się porządnie nauczyć na poprawę z matmy (powinnam dostać przynajmniej 3), na chemię wystarczy mi się nauczyć na dwójkę. Potem mam hiszpański, na który zastanawiam się czy pójść ze względu na piątkowe dwie prace klasowe.
Teraz tylko czekam na jedzenie i wyłączam komputer :x