W zasadzie nie jest ich dużo ^^" po 1 z pomieszczenia, i zrobiłam jeden poważny błąd, mam nadzieję, że go po mnie poprawisz - telewizor wisi w powietrzu ;<
No właśnie! Ale wszyscy ci wielcy pisarze byli z Warszawy więc oni tam zawsze na jakiś dwór wychodzili, bo gotówki też im nie brakowało :/
Nawróćmy ludzi na pole! ;D
Małopolska -> Kraków.
No, przeważa i to jest nie fer, bo przecież dworów napewno było mniej niż pól. pozatym z dworów wychodziło się na pole, nieprawdaż?!