A spróbowaliby !

Wiesz, większość historii jest poważnych, chyba jak jedna będzie wesoła to forum nie zamkną

Póki jesteś grzeczna, to tak .
Tym bardziej się cieszę, bo ostatnio zaczęłam myśleć, że mogłoby to być trochę poważniejsze . Choć z drugiej strony można się zrelaksować przy czymś takim chyba .

A tam :> Jestem grzeczna więc gwoździarki bać się nie muszę A tekst o zakochaniu.. no bo zakochałam się w tym . Ja bardzo lubię takie optymistyczne,pozytywne,wesołe rzeczy

Mówisz :>? A może Ty się chcesz po prostu podlizać, żeby uniknąć kary gwoździarki ?
Fajnie, że się podoba, bo to daje pozytywnego kopa. Mam nadzieję, że nadal będzie Ci się tak podobać a może nawet bardziej . Tekst o zakochaniu w ogóle mnie rozłożył .
No i nie przeszkadzają Ci "dziwni ludzie" .

Hehehe Słodka ocena,całkowicie zasłużona!

Rany, ale mi nasłodziłaś . Zaraz się rozpuszczę .
Super, że tak Ci się spodobało . Co do zwierzeń kumpeli to takie miało być . Mam nadzieję, że choć trochę czujesz się, jak byś była w środku historii . Co do stylu, to jest to taki... hmmmm... po prostu mój "styl"

Dobrze

O, fajnie . W takim razie czekam na długi i wyczerpujący komentarz .

Jestem już przy końcówce..zostały mi chyba 2 albo 3 odcinki.