Naprawdę miło patrzeć jak rozkoszujesz się moją szarlotką .

Jak nie chcesz to nie zdradzaj , ja i tak wiem jaki masz telefon .

Ooo, mniam!

Dałaś się wkręcić, nie zdradzę!

< częstuje najwspanialszą szarlotką na świecie ! nikt nie ma lepszej ! >

A teraz mów jaki masz telefon , przekonam się czy pokryje się to z tym , co wiem .

No i zobacz, co narobiłaś, mam teraz ogromnego smaka na szarlotkę! Poczęstuj, to powiem Ci jaki mam telefon (bo na pewno nie wiesz).

niepokorna - spóźniłaś się ! haughton zjadł całą moją szarlotkę i więcej nie zmieści !

Ale możesz kusić kogoś innego .

Już wyobrażam sobie co to będzie .... Mam magiczną szarlotkę , jeśli raz ją skosztujesz - nigdy nie zapomnisz jej smaku , wyzwolisz w sobie pokusę , która przejmie nad Tobą władzę .....

Do marki telefonu nadal się nie przyznam i nie powiem Ci skąd wiem jaki Ty masz ( a wiem naprawdę )
Po tym incydencie , mój telefon mógłby zagrać w reklamie .

Ja po prostu wiem, że o szarlotkę chodzi .
No przyznaj się, co to za telefon. I skąd wiesz, jaki ja mam?

Tak , zgadłeś . To szarlotka ! Czytasz w myślach , czy co .... ?

A telefon wyobraź sobie - działa ! Cieszę się z tego , bo nie miałam w planach zakupu nowego .
Jaki model - nie powiem , ale inny niż Twój !!! Jak widzisz , też umiem czytać w Twoich myślach .

Czyżby szarlotka? :>

Telefon w pralce? To straszne! Rozumiem, że czeka Cię zakup nowego. Co to był za model?

Piknik gotowy i do tego mam coś specjalnego , ale to sekret ....

Ps. Zwierzę Ci się z osobistej tragedii ! Wyprałam w pralce telefon komórkowy !
( niewykluczone , że to przez udar cieplny ; w bagażniku istny żar )