Jak wiesz, wyjeżdżam na 3 tygodnie, więc chciałam się pożegnać :<
Będę baaaaardzo tęsknić za tobą i za Adą :<
W ogóle to szkoda, że telefonu dzisiaj nie odbierałeś, bo my z Adą zrobiłyśmy takie jakby pożegnalne spotkanie.
W każdym razie żegnaj :<
Być może do ciebie zadzwonię za parę dni. Jak mi się uda.
Nie mogłam się dzisiaj do ciebie dodzwonić, więc napiszę tutaj.
Otóż zadzwoniłam do Ady, która mi powiedziała że dzisiaj nie wyjdzie, bo nie może. Spytałam się, czy wie może, w jaki dzień wyjdzie. Powiedziała, że jutro na pewno nie, bo "jedzie na Arkonkę". No bo ty sam do mnie raczej nie przyjedziesz... Prawda?
Aha, i chciałam jeszcze ci powiedzieć (nie obraź się), że ja nie będę codziennie wydawać kasy na bilety, więc żeby nie było, że my z Adą będziemy codziennie po ciebie jeździć. Mam nadzieję, że się nie obrazisz po tych słowach...
Aha, i jeszcze coś. Nieeeeeeeeeeeeee!!
A co, myślałeś, że zapomniałam? XD
Odpisz jak będziesz :3
Wróciłam ;>
Już pisałam, żebyś mi nie spamował XD
Nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie nie