No nie wiem. To tak samo jak na pudelku -> też piszą głupoty, które nie są sprawdzone itd. A na jednej stronie raz nawet napisali, że Britney Spears umarła x.X a jak widzimy, nadal żyje

W komentarzach, nie znam, nie wiem xD Nie no na pewno byli Ci co to sprawdzali.

A kto mianowicie? Jesli wykład trwał choćby 8h to mogli zadać pytanie: "Czy to był najdłuższy wykład, w którym kiedykolwiek pan/pani brał/a udział?". Większość pewnie powiedziała tak i mamy "rekord guinessa"

Niee, ludzie to potwierdzili :p

Podejrzewam, że to po prostu nie jest prawdziwe, a przesadzone Mógł mówić po prostu przez 8h, co samo w sobie już jest długie i męczące. W ogóle ludzie przecież nie wytrzymaliby 5 dni tam...

No ale jednak o_o może coś pił, no ale na pewno nie spał.

Ale ja nie wierzę, że ktoś bez przerwy na sen, jedzenie i potrzeby fizjologiczne mógłby przez 5 dni mówić

Noo, i podobno KAŻDY mógł w tym uczestniczyć, omg chciała bym zobaczyć go jak kończy xD

OMG. Nie no, nie wierze... 24h to jeden dzień... a 121 to około 5 dni. Niemożliwe!

Nooo. To czytaj to:
W Krakowie pobito rekord Guinnessa w najdłużej prowadzonym wykładzie naukowym. Dokonał tego pochodzący z Zimbabwe Errol Tapiwa Muzawazi, student V roku prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim. Mówił bez przerwy przez 121 godzin.
xDDD Uuu, współczuje :c