jak poszłam do łazienki, to wszedł za mną (najpierw dobijał się do drzwi

) . później mnie zaciągnął do pokoju rodziców, kazał usiąść na łóżku. no to usiadłam

on zaczął się wspinać, usiadł mi na kolana i się cieszył. i w ogóle musiałam się nim trochę zajmować, a później szybko wyjść z domu, żeby nie zobaczył. też by chciał

.
a kiedy masz lekcje japońskiego ?