Ja lubie takich... poczochranych, wielka burza na głowie ^^ I najlepiej taki blond lekko wchodzący w brąz, wielbię I żeby miał jasną karnacje, ooo taaaaak I niebieskie oczy. Ja chce niebieskie oczy! Jak już będe sławna i bogata to sobie kupie niebieskie soczewki, bo ja chce niebieskie oczy!

blondyni sa swietni, ale ja wole takich grzecznych, jak ten:
http://www.youtube.com/watch?v=1OfsZyYPLoI
tacy np. wlosi czy inni czarno-wlosi z zarostem albo pakerzy BLEEEEEEE.

No dobra, niech ci bedzie. Btw. tez gustuje w blondynach ^^

nie, naprawde byly ladne!

Boże, uderzyłaś się w głowę, prawda? >.<

ja sie kocham w benie = kocham sie tesz w damianie (caly czas mi sie myli z danielem)! coz poradzic, ze dostaje zawalu jak go widze (mialo to miejsce raz w zyciu, w makdonaldzie)... btw. kocham blondynow a on mial taki ladny kolor wlosow, miodowy! ale jeszcze podchodzil pod braz! taki, hm, jasny brazowy z odcieniami bladu : ] te wlosy bylyby smaczniejsze niz ta walona tortilla z jajecznica.

Nie oglądam.

Wiem, że to podlega pod kazirodztwo xD Ale to nie moja wina że był tak podobny do Chase'a xDDD A ja się kocham w Chasie odkąd go pierwszy raz zobaczyłąm, więc wiesz, spust

to juz podlega pod kazirodztwo? ;p jeszcze byl jeden taki fajny, ostatnim odcinku kobiety na krancu swiata (ten dodatkowy material), ktory byl pilotem w afryce 33 omg, moglabym sie tam dla niego przeprowadzic!!

Boooże. Ja kiedyś widziałam gościa na 99% podobnego do Chase'a Crawforda (tego co gra Nate'a w Plotkarze). Potem sie okazało, że ma na imię Sebastian i jest ze mną jakąś daleką rodziną, w sensie praprababcia miała siostrę itd... Więc wiesz xD

skad wiesz, przeciez on tylko pracuje w makdonaldzieeee! kocham go, jest taki ladny i w ogole facet podobny w 97% do Bena zdarza sie raz na miliaaaaaard, omg, jestem nieszczesliwa :<