Kiedyś pewnie było jakieś ciacho i prezent typu zabawka. Teraz ciacho zostało a z prezentami różnie bywa . Nic konkretniejszego nie umiem powiedzieć. To bylo tak dawno temu . Nie chcę być wymieniana w gazetce .
Matko, Gio, skąd Ty wziąłeś to pytanie? Ciężko mi sobie przypomnieć, jak dokladnie wyglądał ten dzień kiedyś, ale spróbuję. Jakieś wypracowanie piszesz? Odezwę się potem.