No właśnie, za mało czasu przez tą szkołę :<
U mnie spoko, po południu było tylko trochę gorzej bo się bardzo wzruszyłam przy książce :<
A tak to spoko.
A u cb? ;D

Siemasz! Dawno nie pisałyśmy!
Dzięki :3
Oglądam Death Note na hyperze i obudziła się moja miłość do tej postaci
(już w sumie go kiedyś miałam na tym forum jako av, ale daawno - może 2 lata temu xd)

Co u Ciebie?

O, hej
Widzę że zmieniłaś image. Podoba mi się

To powodzenia w konkursie (mimo, że jest dopiero za miesiąc xD)
Pa

Skurcze są okropne! Nienawidzę ich.
Najgorsze w łydce i stopach.
Jednakże łydka najgorsza.
Pierwszy w życiu skurcz miałam chyba jak byłam starsza od Ciebie ^^
Niedużo.

Wow, kolejna osoba, która nie lubi mitologii (Uuq/jekyll miał niedawno i też marudził), a ja mitologię uwielbiam. Najciekawsze co może być na historii i polskim.
Nawet za miesiąc chcę wciąż udział w konkursie mitologicznym xD

Ja już spadam. Na szczęście jutro piątek i weekend
Na razie i miłego dnia!
Pa

No, nawet bardzo przerażające O_O
Ja jeszcze niedawno miałam tak, że w nocy się budziłam i miałam skurcz w nodze. I tak samo przy wstawaniu z łóżka. Nienawidzę tego X_X
My od jutra przerabiamy mitologię grecką. Nie lubię mitów, są nudne i jakieś takie... nieciekawe xd Dlatego ciężko mi się czytało :C
No, oby się polepszyło ^ ^
Ja idę na obiad, zw.

No zlecą, zlecą.
Mi w podstawówce też wolno leciał czas ^^
W końcu to 6 lat. No i im człowiek starszy tym szybciej mu czas mija. Trochę przerażające O_O
Dlatego 2 lata w liceum mi bardzo szybko minęły. Ja pierwszą klasę pamiętam, jakby to było w tamtym miesiącu. A wrzesień 2010, jakby to się jeszcze nie zaczęło xD
Tak niedawno, że aż nie pamiętam
Paradoks.
Nie wiem czemu boli, ale miałam parę lat temu tak, że nie mogłam wstać z łóżka, bo tak mnie bolało. Chyba 15 minut trwało zanim stanęłam na nogi o_O
Nie doszłam do szkoły. Poszłam do lekarza i stwierdził (to było bolesne :<), że musiałąm się chyba gdzieś uderzyć.... Uderzyć się, żeby tak bolało? :c
No, dzisiaj wfu nie miałam, ale wczoraj i przedwczoraj tak

W ogóle mam do przeczytania lekturę na jutro, a nie zaczęłam. 300 stron mniej więcej, a ona nas informuje 5 dni wcześniej. Jak sprawdzianów jest od groma.

Oby tak zostało. Tzn. oby się polepszyło jak już, a nie pogorszyło

Heh, pamiętam jak koleżanki mi mówiły "zobaczysz jak te 3 lata zlecą" i teraz im wierzę : D W podstawówce jakoś tak wolno leciało, nie wiem czemu O_o
A nie wiesz, czemu to kolano boli? (mnie na ogół wszystko boli po wfie, ale mówisz że wfu nie miałaś xD)
Trochę ze sobą gadamy, więc jak do tej pory nie jest źle xD

Oczywiście, że się domyślam
Zazdroszczę Ci tego, że szybko Ci mijają dni w szkole. W sumie lecą nawet szybko, tylko się to odbija na zdrowiu psychicznym w moim przypadku, co nie trwa krótko
U mnie... tak sobie xd
Kolano mnie od wczoraj boli (gorzej gdy dłużej nie będę nim ruszać - gdy np. 5 minut posiedzę) i nawet obcy nauczyciele się mnie pytają co mi się stało.
A spodobało mi się pytanie jednej kobiety "Po wfie?", hehehe. Akurat dzisiaj wfu nie miałam, ale przynajmniej ona wie, że wf to nic dobrego tylko tortura ^^

Jak tam się sprawy mają z Twoim kolegą?
Idzie coś do przodu? :>

Hej! ^^
U mnie super
Jakoś tak szybko mi lecą te dni w szkole
A tak w ogóle to się zakochałam... Pewnie się domyślasz, w kim : D
A co u cb?